-
Postów
10 763 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Voytec
-
Napisalem to 3 posty wyzej
-
Gre przeszedlem na Survivalist. Odpalilem NG+ i mialem do wyboru poziom trudnosci, co mnie zdziwilo. Dostepny byl Zealot, lecz Hard Core nie. Wybralem Zealota i prosze, o to co zastalem przy 1 sklepie w 1 chapterze. Tutaj save z widocznym wyraznie round 2 Żeby było wiarygodnie, specjalnie wyszczególniłem Elite Engineering Suit.
-
Znowu napisałeś posta, obok którego trudno przejść obojętnym. Widze, że zwyczajnie nie skumałeś fragmentu o demie, nic to. Szkoda dalej kontynuować. Jednak nie pozostawiasz mi wyjścia odnosząc sie do fabuły i tego, że... nie nawiązuje dużo do jedynki. Powiedz mi, ale kompletnie szczerze - uważnie zrozumiałeś WSZYSTKIE dialogi, całą grę w 100%? Ta gra to kontynuacja Clarka jak się patrzy. Jakbyś chciał poznac Mercera? Po resztkach uniformu? Domyślałbyś sie tylko czy to mógłby być on... Z całym szacunkiem, ale odnosze wrażenie, że nie zrozumiałeś fabuły w 100 procentach i masz do niej uwagi.
-
ME na Instanity z klasa Sentinel - yeah. Teraz mam swoje najlepsze przejscie, kapitalna klasa. Tyle, ze na razie bez zadnych problemow... @up: Ke? Jakie miales zakonczenie? Napisz w spoilerze.
-
Wszyscy dziekuja ci za spoiler na poczatku i liliputa literackiego jak to go nazwales. Nie chodzi tutaj o nie moznosc przedstawienia swojego zdania tylko solidne jego uargumentowanie. DS2 cie nie straszy? Ok, spoko. Jest dla ciebie zawodem? Spoko, ale przekaz to w odpowiedni sposob. Slupek dobrze wyolbrzymil bzdury ktore zawarles we wczesniejszych wypowiedziach, wiec sie tak nie oburzaj. Poza tym z tego co pamietam to na pierwsze ocenianie DS2 kwapiles sie po ograniu dema, wiec sory, ale z czym do ludzi. Acha, i jeszcze jedno. DS2 - 12 godzin a DS - 15? 15? Co ty tam robiliscie? Mniej wiecej srednio jeden chapter zajmowal 45-50 minut. To nie daje nawet 12 godzin. Ja obie czesci skonczylem w bardzo zblizonym do siebie czasie - 10 godzin.
-
Komiks zawarty jest w Cerberus Pack (bodajze tak sie nazywa) i jest do sciagniecia osobno. Uruchamia sie od razu po prologu.
-
Bardzo fajne screeny W ogole swietna kreske maja komiksowe scenki w inFamous.
-
Good xylaz - co do liniowosci to wiesz o tym, ze gdyby po raz kolejny przedstawili podzial chapterow jak w jedynce, z jazda miedzy stacjami to ludzie by psioczyli? Chcieli troche inaczej to rozwiazac i ja im sie nie dziwie, poza tym widac tez ze wzorowali sie troche U2 bo czesto po zaje.fajnej sokryptowanej akcji pojawia sie napis z nowym chapterem. Postanowili tez zrobic gre z wiekszym rozmachem nie tracac uroku tego uniwersum i moim zdaniem im sie to udalo. Sprawl jest swietne bo ma wiele miejsc odnoszacych sie klimatem do jedynki, ciemne, metalowe korytarze, ale tez miejsca gdzie to byla stacja kosmiczna na ktorej zyli ludzie. Takie 2 w 1. Sadzie ze tworcy sa przygotowani na to ze niektorym moze sie to nie spodobac, ale ja to kupuje, bo to uniwersum jest spojne i to co zrobili w dwojce ladnie je rozszerza. Wiele zawdziecza ta gra oswietleniu, ktore moim zdaniem i chyba nie przesadze, uzywajac tego stwierdzenia, jest na tyle miazdzace ze postawilbym je w TOP 3 gier. Genialnie sie tworcy bawia tym aspektem, promienie w grze zachowuja sie jak prawdziwe. Immersja dzieki temu jest ogromna. Co do 1 rozdzialu to dla mnie to fajny poczatek z kopniaka i szczerze powiezdziawszy nie czulem zazenowania. A co do gadajacego Isaaca to znowu VG wzorowali sie U2, tyle ze teraz nie potrzebnie. Swietnie ze Clarke zaczal gadac ale dow(pipi)y w tej grze nie pasuja, nie powinni tego robic. Z kolei swietnie spisuja sie krzyki Isaaca jak depcze Nekro. Pokazuja to ze jest w tych momentach naprawde przerazony. Ale ogolnie warstwa dzwiekowa w DS2 jest rownie genialna jak w jedynce. Dzwieki, skrzypy i inne przerazajace dzwieki sa miodne. Z korytarzami to fajne urozmaicenie ale masz racje ze idiotyczne jest to, ze mozemy Isaaciem obracac sie o 360 stopni. Sterowanie w nich faktycznie wypada slabo. Minigierka jak to minigierka - zwykla. Nie bede za nia jechal gry bo po ME2 tez by trzeba - tam one tak sama ssa palke. W DS2 przynajmniej pokazuje to ze Clarke zna sie na robocie bo bez patrzenia w kable, urywa te co trzeba Znikajace ciala - wpis. Wkurzalo mnie to ze nie mialem czasu deptac ciala martych Nektro kiedy napieraly na mnie inne. Po duzej zadymie zostawaly zwloki tylko tych ostatnio zabitych. ;/ A co do fabuly to trzyma poziom jedynki. Jezeli komus podobala sie w jedynce to powinna podobac w dwojce, tak uwazam
-
Zapraszam do mojej recenzji Dead Space na iOS Recenzja Dead Space (iOS)
-
Na rozluźnienie zapraszam do mojej recenzji Dead Space na iOS Recenzja Dead Space (iOS)
-
Riposty jak zwykle na twoim, stalym poziomie. Jestes chlopie jedyny w swoim rodzaju. Nie wiesz jaka roznica jest w klasycznym horrorze a survival horrorze, prawda? Khadgar - powiem Ci, ze survivalist ktory wybralem do 1 przejscia byl dosc trudny. Duzo razy ginalem i mialem kilka momentow zaciecia. Jak chcesz wyzwania to bierz Zealot bo jest naprawde trudny moim zdaniem.
-
Bardzo mnie zaintrygowales don Alanem. Aktualnie wskakuje do Top 3 gier do ogrania z X'a. Jezeli naprawde tak trzyma w napieciu jak piszesz to rewelacja. Szczerze mowiac to recenzja Myszaqa w PE troche mnie odstraszyla.
-
Chlopie, ty oceniasz SURVIVVAL horror grajac na casualu, normalu? Wymiekam i prosze, opusc temat bo teraz to rozbroiles mnie tak bardzo, ze rece, ktore opadly mi na ziemie, po drodze zahaczyly o stolik i niezle je potlukly. Ten typ gry jest na tyle specyficzny, ze to co soba oferuje moze oddac tylko granie na wyzszych poziomach trudnosci dostepnych w grach. W Silent Hille, Residenty tez grales na najnizszych dostepnych zeby szybko pyknac gre?
-
Oj, czuje sie wywolany do tablicy. Wiec, tak. Odnosnie fabuly to naprawde rece mi opadaja. Jezeli komus podoba sie fabula jedynki to wymiekam jak czytam, ze w dwojce jest spartolona. Szczerze to sadzilem, ze tworcy gorzej poprowadza watek Markera, ale sequel prowadzi go bardzo dobrze, otwierajac furtke na 3, moze ostateczna czesc. Poza tym, jako osoba, ktora plawi sie w filmach Guya Ritchiego czuje sie przez ciebie obrazony. Sam pomysl z Markerem, poczatek tego uniwersum jest spoko, wiec jezeli uwazasz, ze fabula jedynki jest taka kapitalna to ok, good for you, zatem prosze Cie, nie gadaj, ze dwojki jest taka zla. Stoi na tym samym, satysfakcjonujacym poziomie. Gniot fabularny w uniwersum DS to Ignition. Klimat zabity w 100%? Nie gralismy w ta sama gre i naprawde, odstaw juz je i zajmij sie matura, bo miesza ci sie w glowie z powodu maturalnego stresu.
-
Kineza, a nie telekineza ale widze, ze jestes kandydatem na przescie gry na harcore Ja nie bede kozaczyl i mowil inaczej niz jest. Gre zaliczylem na survivalist i jak dla mnie bylo trudno. Mialem 3-4 momenty gdzie chcialem rozwalic pada. W niektorych momentach mialem duzo amunicji a w tych hardokowych prawie w ogole.
-
Na jakim ty poziomie grasz, ze piszesz ze gra jest latwiejsza w stosunku do jedynki. Jedno wielkie WTF. Jezeli ktos chce zagrac w SURVIVAL to nie odpala gry na niskim poziomie trudnosci. Mowimy tylko o najwyzszych vide Zealot. O Hardcore nawet nie wspominam bo zaliczenie gry na nim to jedno WIELKIE OSIAGNIECIE i ja juz dzisiaj wiem, ze gry nie splatynuje, przez to jak gra na hardcore wyglada. To po pierwsze. Krótsza? Kolejne WTF. Jezeli popatrzysz na to jak gra ci liczy czas to ok, zaje.biscie. Czas w grze liczony i przedstawiony na sejwach jest tylko z "czystej" gry, bez powtorzen. Ja sejwujac w jednycm chapterze o godzinie 20:11 mialem 8 godzin na liczniku. Potem gdy doszedlem do kolejnego byla 21:46 a na liczniku pojawilo sie 8:35. Sory, ale z krotszym gameplayem to bzdura. Brak zagadek - WTF? Sa rownie proste co prawda jak w jedynce i w pierwszym DS bylo ich o kilka wiecej, ale BRAK? What the fuck. Brak wyzwan? Skoncz gre na hardcore. Gorsza fabularnie? Bardzo dobrze prowadzi watek Markera i zakonczenie trzyma poziom, grube jest bym powiedzial. Poziom jedynki. Kiepskiego klimatu nie bede komentowal bo juz nie mam na to sily. W ogole dostrzegam jedna zabawna rzecz. Pamietam bardzo dobrze jak wielu narzekalo ze DS w ogole nie straszy i ze to shooter. Teraz w stosunku do dwojki pisze sie ze nie straszy i gra stala sie shooterem, nie to co jedynka - tam sie naprawde balem. No (pipi)a Tak w ogole mam wrazenie ze bd pisze o Ignition.
-
Cały Mass Effect. Kolejny zachwycony
-
Heh. Ale mowiac serio, to nie jest ta sama architektura
-
Troche wypadlem z tematu Bioshocka od jakiegos czasu. Minervas Den i Protector Trials to jedyne singlowe DLC, ktore wyszly? Jest cos jeszcze, czy tylko te dwa? edit: ile mniej wiecej zajmuje kazdy z nich?
-
W Top 10 ultimy 1 miejsce to Move, spoko. Jednak 2 mnie zaskoczylo - K3 Helghast Edition. Kurde, sporo osob pozwala sobie na taka przyjemnosc 3 to K3 kolekcjonerka, a 4 zwykla edycja. Swoja droga, w Ultimie bardziej oplaca sie zamowic zwykla edycje niz kolekcjonerke ;] Roznia sie tylko pudelkiem, motywem i soundtrackiem. A najciekawsze elementy czyli bonusy do multi zawiera tez zwykla. Czad ;]
-
Sory, ale naprawde gramy w inne gry. Art deco w Dead Space? Plakaty sa, spoko, ale to nie jest art deco. Poza tym jakim cudem ty widzisz architekture z Bioshocka w DS2? Pierwsza czesc sporo czerpala z genialnego Bioshocka, bo to co sie sprawdza i jest swieze, jest potem inspiracja dla innych. Audio i tekst logi dzieki ktorym poznajesz co tu sie wczesniej stalo to jedna z takich rzeczy. Miasto, ktore ma intrygowac i logi odkrywac jego historie to kolejna rzecz. Ale kurde, to nie jest ta sama architektura. Masz to wykonane w modernistycznym stylu science fiction a nie art deco z lat 50-tych XX wieku.
-
Chapter 10 panowie, jeden z najlepszych we wszystkich grach z uniwersum Dead Space. W zasadzie caly chodzilem powoli z plasma cutterem wycelowanym, ciemno jak w du.pie i te cholerne ryki. Cos pieknego. Heh, zabawne, bo teraz ludzie pisza ze Sprawl smierdzi Bioshokiem a wczesniej ze taka jest Ishimura. Narzekanie, ze statek bylby lepszy niz miasto jest bez sensu. Jak Zwyrol dobrze zauwazyl, gdyby akcja znowy miala miejsce na statku narzekanie by bylo, ze nic nie zmienili.
-
Jestem w 12 rozdziale i jak na razie otrzymuje wszystko to czego oczekiwalem. Lubie tak inwestowac kase. Tak w ogole, ogladajac recenzje GT i IGN nie natkne sie juz chyba na spoilery z 12-15 rozdzialow? Tylko te mi zostaly i raczej nie trafie na spoilery, co?