Treść opublikowana przez Voytec
-
Tom Clancy's The Division 2
Mam nadzieje, że przy wybieraniu graczy do bety 7. lutego, Ubisoft będzie kierował sie nie RNG, a tym że ktoś zapisał się wcześnie i grał w jedynkę Zawiodę sie, jeżeli nie znajdę zaproszenia na mailu Swoją droga liczę, że poza tworzeniem zupełnie nowej postaci będzie można przenieść swojego agenta z jedynki. Tak jak miało to miejsce w Destiny. To prosty mechanizm psychologiczny ale przywiązałem się do gęby swojego Agenta tak jak wcześniej do swoich Guardiansow.
-
Tom Clancy's The Division 2
Najważniejsze, żeby w raidach kluczowa role odgrywała współpraca. Wtedy będę kontent.
-
Tom Clancy's The Division 2
BOOOOM! + Hypowali tak przed Story Trailerem, a o tym nic. Cisza. Nagle taka bomba Jak wrażenia? Jakie przemyślenia
-
Days Gone
Moje oczekiwania względem tej gry to klimat na poziomie The Last of Us i The Walking Dead (bezwzględność świata i ludzi), otwarty świat na poziomie Horizon: Zero Dawn (nieprzesadzona wielkość i ilość aktywności pobocznych). No będzie Day-1, będzie.
-
Tom Clancy's The Division 2
Gdyby nie znaczki The Division to pomyślałbym, że to jakiś aktualny wpis senatora z USA.
-
Metro Exodus
Hmmm, mam mieszane uczucia co do Expansion Passa. Dopiero co splatynowałem z nowym rokiem Last Light i różnica między podstawką, a dodatkami jest zbyt duża. Założyłem sobie 100% trofeów co wiąże się razem z wymaksowaniem DLC ale te są tak brutalnie nijakie, że ciężko się w nie gra. Najlepiej wypadają 3 misje Pawła, Khana i Anny, ale to za mało, żeby powiedzieć że dodatki są choćby spoko. Pozostał mi jeden, w którym wychodzi się na powierzchnię i szuka 30 artefaktów i podobno on jest w miarę sensowny, ale tak czy siak - DLC są słabe. Mam nadzieję, że 4A wzięli sobie do serca jak wydaje się dodatki do gry. CDPR i Techland na pewno chętnie podpowiedzą to i owo. Okkkkkkkkkkkkkkkkkkk.
- The Last of Us Part II
- Destiny 2
- Destiny 2
-
Destiny 2
Ciekawe jak przełoży się to na jakość dodatków i Destiny 3. Z jednej strony myśle że Bungie będzie chciało w grze umieścić maksimum zawartości natomiast trzeba pamiętać że to studio jest jednym z najdroższych w utrzymaniu. Z drugiej strony myśle że niejeden wydawca będzie chciał wydać Destiny 3 a to już okazja dla Bungie by podyktować warunki korzystne dla graczy. I żeby nie skończyło się jak wpadniecie z deszczu pod rynnę i Bungie znajdzie wydawcę w postaci Warner Bros
-
Metro Exodus
Pierwszy odcinek Making Off. Cholera, oglądając to jeszcze bardziej mam ochotę rzucić im pieniądze za grę. Studio w Kijowie wygląda strasznie. Na Malcie to już zupełnie inna historia
-
Metro Exodus
Czyli z rosyjskim u Ciebie tak jak z polskim. Ale edycja Artema przecudowna. Trzeba będzie śledzić kanały Metra i wziąć udział w konkursie. Prawdopodobieństwo wygrania będzie jak w totka ale cóż... zawsze warto próbować
-
Metro Exodus
Fajnie, ale na YT do tego trailera nie ma napisów. Ni angielskich ni polskich.
-
Alien Isolation
Nie żartuj sobie. Pamiętam jak recenzowałem tą grę dla pisma o Macach. Zwykła gra mobilna wzorująca się na oryginalnym Dead Space ale z przepaścią w rozgrywce. Dla przypomnienia.
-
Tom Clancy's The Division 2
A może dowalą deszczową burzę gdzie ledwo co będzie widać?
-
Assassins Creed: Odyssey
Ale bełkot. Czy Ty nie potrafisz zrozumieć tego, że w AC zmienił się gatunek? Seria stała się pełnoprawnym erpegiem, wszyscy są tego świadomi chyba tylko oprócz Ciebie. Kiedyś bez poziomu postaci i zadań, aktywności poboczne były tylko po to, żeby oczyścić mapę. Teraz rozbudowali zadania poboczne, wprowadzając do nich rozbudowane - wzorem Wieśka - linie fabularne. Jeżeli grasz na wyższym poziomie trudności to level cap między zadaniami będzie bardziej odczuwalny. Nie rozumiem dlaczego jest to dla Ciebie takie niezwykłe i nigdzie indziej (poza grami Ubi) niespotykane. Wiedźmin 3 dokładnie w taki sam sposób "zmuszał" do aktywności pobocznych jak AC. To właśnie 1:1 wyciągnęli to z Wiedźmina. Widzę, że Alzheimer w 3 lata mocno poszedł do przodu. Przypomnij sobie te płacze, jak ludzie pisali, że nie mogą iść od jednego zadania do drugiego, bo muszą robić zadania poboczne, albo wpadają na potwora w lesie o 20 leveli wyższego i są na strzała.
-
Assassins Creed: Odyssey
A na chvj jej do tego zęby?
-
Assassins Creed: Odyssey
W Origins i Odyssey jest przepaść jeżeli chodzi o zadania poboczne w porównaniu z poprzednimi odsłonami. I nie dziwie się, że zaprojektowali tak, żeby trochę graczy zmusić do ich poznania.
-
Assassins Creed: Odyssey
Dokładnie. Biorąc się za tego typu gry ciężko wymagać, żeby twórcy nie chcieli tego, żeby wykonywać też misje poboczne. Taka jest konstrukcja gry. A w asasynach wystarczy wykonać ich choć trochę, żeby nie wpaść na ścianę z wymaganym wyższym poziomem w misjach głównych.
-
Assassins Creed: Odyssey
Niczym się nie różnią.
-
Metro: Redux
Czy ktoś kto robił dobre zakończenie (trofeum Redemption) pamięta może ile punktów moralnych można pominąć, żeby je dostać? Jadę - co prawda na PS3 - przejście Ultimate. Stalker trudny + wszystkie znajdźki + żadnego zabójstwa + dobre zakończenie. I kilka punktów moralnych, ze 3-4 pominąłem, a jestem w połowie. Jak duży jest margines błędu?
- Hitman 2
-
The Last Of Us Remastered Edition
Jezu... Dobra, masz swój gust i jeżeli polska wersja przypadła Ci bardziej. No cóż, uważam to za mega dziwne, bo tego się nawet nie da porównać. I to nawet nie wynika z umiejętności aktorskich bo mamy w kraju wielu wybitnych aktorów, tylko tego jak proces dubbingowania wyglada u nas a jak podczas kręcenia oryginału.
-
The Last Of Us Remastered Edition
Chłopie, żaden dźwięk w cutscenkach nie jest cichszy. To samo pisałeś w temacie Uncharted. To ewidentnie jest coś u Ciebie skopane. W żadnej grze ND nikt nie zanotował cichszego dźwięku poza Tobą. Poza tym co do oryginalnego dubbingu. Brzmi fajnie, ale dupy nie urywa przynajmniej na początku. Scena z Sarą też?
-
The Last Of Us Remastered Edition
Żaden wydawca nie zainwestuje w lokalizację "performance capture" bo to robi się tylko podczas tworzenia gry z reżyserem. Co nomen omen zapoczątkowało Naughty Dog w branży. Poza tym, książki pod względem lokalizacji to zupełnie osobny przypadek, którego nie sposób porównać do gier i filmów. W przypadku tych drugich nie rozchodzi się o dokładne przetłumaczenie każdego słowa co o grę aktorską. Za to odpowiada reżyser, a ten pracuje tylko nad wersją oryginalną. Lokalizacje tworzy wydawca i jego celem jest zwiększenie grona odbiorców, ale nijak ma się to do pracy reżysera filmu czy gry. Całkowicie rozumiem, że kwestia lokalizacji jest dla Ciebie kluczowa i to, że jej wymagasz to Twoje święte prawo. Ale trzeba umieć rozgraniczyć oryginał od lokalizacji.