Treść opublikowana przez Voytec
- The Last of Us Part II
-
Destiny 2
Z naciskiem na inne rzeczy Po wbiciu 500 lighta, jego wzrost znacznie zwalnia i już nie jest tak kolorowo. A do raidu to najlepiej być na 560 poziomie. Także dużo grania Ale Lewiatana zawsze można zrobić
-
Red Dead Redemption 2
Płytę trzeba będzie zmienić jak będziesz chciał wjechać do Meksyku.
- The Last of Us Part II
- Fortnite
- The Last of Us Part II
-
Red Dead Redemption 2
Trochę przegięcie jak te zwierzęta wyglądają...
- The Quiet Man
-
Wolfenstein 2: New Colossus
W2 jest poprawiony w stosunku do jedynki pod niemal każdym względem. No właśnie, niemal. Grafika? Polepszona. Gunplay? Jeszcze bardziej soczysty. Długość gry? Zdecydowanie dłuższa (w tym wypadku niekoniecznie to zaleta) Historia? No wlasnie, trochę przekombinowana, ale taki był tez zamiar. Niestety z poważna postacią Blaskowicza jest nie do końca spójna. Ale oczywiście może się podobać bardziej niż w jedynce. Aktorstwo i reżyseria scenek? Mistrzostwo i znaczny skok do przodu. Co jednak nie zagrało, że New Colossus nie jest lepszy od New Order? Proporcje. Sytuacja bardzo podobna jak w Rise of the Tomb Raider. Więcej nie zawsze oznacza lepiej. Gra jest nieodpowiednio wyważona i każdy z jej kluczowych elementów potrafi zmęczyć. Killroomy? Są w takiej ilości że kiedy potrzebujesz przerwy to dostajesz sąd i masz ochotę się rozpłakać. Skoki poziomów trudności, przez które się zacinasz z progresem i tak jak nie miałeś problemów z hardem tak dochodzisz do miejsca, gdzie przez sztucznie podwyższony poziom trudności masz ochotę obniżyć ten poziom byle mieć dana potyczkę z głowy. Miejsca zwolnienia? Są i to nawet do tego stopnia, że chciałbyś coś postrzelać a tu dalej flaki z olejem. W całokształcie to bardzo dobra gra, ale kluczowe elementy były źle wyważone przez co gra potrafiła zmęczyć.
-
Red Dead Redemption 2
Dobra, dyskusja bez sensu. Po zdaniu można przestać czytać dalej.
-
Red Dead Redemption 2
Widać dobitnie, że nie znasz Rockstar w ogóle. Chyba nie grałeś nigdy w ich gry w dniach premiery, w warunkach i standardach w których były wydawane.
-
Red Dead Redemption 2
Nikt nie robi tak przepełnionych zawartością otwartych światów i dobrych singli jak R*. I nie mówię, że nikt nie robi dobrych singli poza R*, ale różnicą jest zrobić liniową grę z dobrą historią, a taką, która idealnie wpisuje się w konstrukcję otwartego świata, wypełniona jest wątkami w tymże otwartym świecie w sposób naturalny. W ostatnich latach obok Rockstara pojawił się jeden deweloper - CD Projekt Red. I na jego punkcie w internecie też zaczął się pier.dolnik. Wszystko co zrobi jest analizowane do porzygania. I nie bez powodu. Diabeł tkwi w szczegółach i CDPR obrał dobrą drogę i wzór. To, że Rockstar tworzy multiplayer nie jest niczym nadzwyczajnym. Wiadomo, że nie będzie tutaj odrzutowych koni i dorożek. To inny setting od GTA Online i całe szczęście. To będzie rozwinięcie komponenta multiplayera z RDR. Obok zwykłych trybów multi wyobraźcie sobie wspólne polowania na zwierzęta czy napady na pociągi, banki w miasteczkach. Odpowiednie zaplanowanie wcześniej swoim gangiem etapów napadu a potem ich wykonanie z odpowiednią ekipą.
-
Shadow of the Tomb Raider
Przemawia przez Ciebie sentyment i ponad 20-letnia historia Lary. Bo kim jest Lara Croft? Ikoną z racji tego, że była pierwszą taką heroiną, którą zwierzało się niesamowite lokacje i strzelało do dinozaurów. Historia Drake'a jest raptem 10-letnia, a charyzmą biję Croftównę już jedną częścią.
-
Shadow of the Tomb Raider
Mam tak samo. Gram w SoTR i wiem, że to ostatnia odsłona jaka w takiej formie powinna wyjść. Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść i to jest właśnie ta odsłona.
-
Rise of the Tomb Raider
I to jeszcze żeby taki fan Tomb Raiderów jak @u55r walnął takiego babola
-
Rise of the Tomb Raider
Bierz wersję z dodatkami. Warto. BTW, czy ktoś może zmienić nazwę tematu? Strasznie kłuje w oczy już tyle czasu...
- Batman: Arkham Knight
-
Red Dead Redemption 2
Może, choć czytając to co pisze mam wrażenie, że jego rodzice nie zdecydowali się na płyn Lugola i potem mamy takie rzygi jak w tym temacie. Na horyzoncie jest gra generacji, coś dzięki czemu ponownie R* zdefiniuje branże gier i gry z otwartym światem tworząc wyjątkowo dopracowane i przepełnione zawartością gry singlowe, a ten będzie się dopi.erdalal, że wraz z RDR 2 wydają multiplayer jako cześć gry jak i osobny komponent. I wyzywał ludzi, którzy składają preordery. Ja ich nie składam i co z tego? Nie z powodu, że nie wierze w dana grę, tylko z doświadczenia wiem, że szybciej zagram kupując ja na premierę w stacjonarnym sklepie , niż być tego dnia uzależnionym od kuriera. Preorderowanie jest głupie, ale kupowanie na premierę jest spoko czy nie? Bo nie wiem czy jestem idiota czy nie.
-
Red Dead Redemption 2
Do przewidzenia po GTA Online.
-
Gry na premierę, gdzie dostać?
No i mega! Podziękował
-
Gry na premierę, gdzie dostać?
Można gdzieś jeszcze kupić stacjonarnie Shadow of the Tomb Raider ze steelbookiem w dobrej cenie?
-
Spider-Man
Ale to pokazuje jak Insomniaci dobrze zrobili Nowy Jork!
-
Spider-Man
Co Ty... grasz po polsku?
-
Assassin’s Creed: Origins
Musisz opanować skilla przytrzymania kwadrata po najechaniu na broń.
-
FIFA 19
Muszę powiedzieć, że świetnie mi się w demo gra. Feeling jest jak dla mnie poprawiony, taki bardziej...hmmm, "miękki". Dużo nowych animacji, poprawiona grafika, bo w ujęciach telewizyjnych zawodnicy wyglądają lepiej, animacja twarzy jak krzyczą na sędziego też na plus. Otoczka LM jest kapitalna, w końcu są ujęcia z tunelu przed meczem. Kolejny epizod The Journey. Czekam i kupuję.