Voytec

Ale dobrze było wrócić do tego świata. Dodatek Frozen Wilds to ponowny popis Guerilla Games jeżeli chodzi o technikalia. Takiej zimy w grach nie było. To jak zachowuje się śnieg, zmienia widoczność, jak wyglądają śnieżyce. Coś fantastycznego. Sam wątek jest fajny, ciekawy ale krótki. Dosłownie kilka misji. Pozostało mi już tylko zaliczyć kilka misji pobocznych, wieże. i tyle. Po dodatku. I pozostanie czekać już tylko na kontynuację, a to za dobrych parę lat. Dzięki GG za najlepszą grę tego roku.

Czy to już dobry czas na kupno gry w wersji na PS4 Pro? Były jakieś kwiatki z downgradem po aktualizacji, ale czy wszystko wróciło już do normy? Planuję za tydzień, do dwóch wziąć się za AC:O i chciałbym, żeby wszystko było już ustabilizowane.

Z perspektywy patrząc, można zagrać najpierw w Rogue a potem dopiero w Black Flag. Obie gry są niemal w mechanice niemal identyczne z tym, że Rogue jest fabularnie znacznie krótsze przy mniejszym terenie do eksploracji (czego nie należy mylić z małym terenem bo ten dalej jest wielki). Black Flag jest lepszą grą, a Rogue jest lepszą grą o asasynach. Przede wszystkim to wszystko było nowe w BF i to on robił wrażenie znacznie większe. Grając w Rogue wszystko się zna. Dochodzi kilka nowych mechanik (kruszenie lodu rulez) ale cały czas ma się wrażenie że to już było poza tym nie ma tam takiej dbałości o detale w miastach jak wcześniej w serii. A lokacje w których bywamy raz... serio... Ma się wrażenie że były robione przez stażystów momentami. Są chwile, że to najbrzydsza gra w serii.

Nie ten temat

Bo ogólnie piszesz o edycji cyfrowej ze sklepu, tak? Na moje to tutaj jest prosta matematyka. DLC jest nowe, więc trudno żeby tydzień, dwa po premierze była promka zaoszczędź -50%. Podstawka z kolei jest półroczna więc na promocję jest jak najbardziej czas, a można ją dać taką, żeby od razu zachęcić na premierę wersji kompletnej, bo ona wyjdzie taniej niż obniżona podstawka i pełne DLC. Zupełnie nie dziwi mnie ta promocja.

Od kiedy wydawca bierze pod uwagę to, że ktoś sprzedał grę?

Osobna gra. Osobne pucharki i save.

Spoko, zgodze się połowicznie bo myślę, że ciągły brak HBO NOW jest spowodowany obecnością HBO GO od dawna i ich umowami z NC+ i innymi operatorami. Jak pracowałem w Play to sprzedawałem również n-kę, bo była w ofercie. Jej przedstawiciel, który przyjeżdżał z nami pogadać (bo to co miał do zrobienia zajmowało mu 2 minuty) jako pierwszy powiedział nam że jest zagrożenie przejęcia ich przez Vivendi, ale byli jeszcze wtedy przekonani, że grupa Canal Plus ich nie kupi bo mają umowy z HBO, AXN i jakimiś tam jeszcze innymi. Nie dam sobie ręki uciąć czy dotyczyło to napewno HBO, ale mówił nam, że moglibyśmy podpisywać na te pakiety filmowe umowy do 2019 bo mają na dużo do przodu z nimi podpisane umowy. Pracowałem tam w 2010-2012.

A ja pisalem o rownoczesnym wejsciu? Poza tym mysle, ze Disney bedzie planowal start nie tylko w USA i UK a w najwiekszych krajach. Jak nie od razu to w drugim rzucie bedzie w Polsce.

Niby czemu?

Jezu... To chociaż nie schodzcie z tematu bo potem się takie kwiatki pojawiają.

Czyli oburzenie graczy to spowodowało. Ale to nie koniec wojny, bo lootboxy wrócą z nowym rokiem. Wtedy trzeba będzie wznieść larum ponownie. A mnie jest strasznie przykro patrząc na to co dzieje się z Battlefrontem. Mimo, że beta mnie nie porwała tak jak myślałem, ale latanie pojazdami było fantastyczne. Od pierwszej zapowiedzi w święto Star Wars czekałem z wywieszonym jeziorem. Od dwóch miesięcy hype zaczął mi tak drastycznie opadać że nie wiem kiedy grę kupie. Po filmie może bajdzie ochota, bo DICE wykonało świetna robotę w gra straszni cierpi przez politykę EA, które po wszystkim wyciągnie takie wnioski że nie zdziwię się jak bedą cięcia zatrudnienia w DICE. To jedyna metoda jaka EA potrafi zastosować.

Jim? Jim jest geniuszem bez gadania. Na swój sposób jedyny taki w historii. Szkoda, że jest zmęczony aktorstwem ale w sumie tak przezywać i angażować się w każda role nie da się przez cała karierę bez uszczerbku na psychice.

A wszyscy się tak cieszyli jak EA zrezygnowało z Season Passa :D

A skąd mamy to wiedzieć jak ta wersja wyjdzie dopiero w grudniu?

Wydaje Ci się. Przejście bez mocy zostawiasz jako ostatnie bo to speedrun. Wtedy nie interesuje Cię nic innego jak przebiec lokacje realizując tylko konieczne cele.

Ale pięknie jest wrócić do tego świata. Jak tylko odpaliłem Horizona to ponownie wypalił mi oczy. Uwielbiam zimowe klimaty w grach, a tutaj będzie tego pełno. Historia zapowiada się ciekawie, jestem dobrej myśli :)

Buehehehe.

Tak. Sam dodatek jest obowiązkowy dla fanów D2.

A z Billem czasem nie było tak, że te dziewczyny/kobiety na bierząco to zgłaszały, ale były skutecznie uciszane żeby nie zaszkodzić jego karierze?

Ale można robić przejście nie myśląc o nich za bardzo, zbierając te co się napatoczą bo i tak po przejściu będzie można wszystkie je zebrać, prawda?

Chciałbym platynę, ale na razie spokojnie poczekam. Moim zdaniem się ugną i znerfią ten tryb Meine liebe.

W końcu od jutra będę miał czas więc ruszam z kampanią (chyba na najwyższym, jeszcze nie zdecydowałem). Podobno do wszystkich znajdziek da się wrócić po przejściu kampanii, ciekawe :) Zobaczymy ile z tych narzekań i ile z tych zachwytów się u mnie sprawdzi. Dawno nie umierałem tak z ciekawości przed grą. Żeby się nakręcić to tak jak przed jedynką czytam o zbrodniach nazistowskich, to pomaga w roz.ku.rwianiu ich po ścianach, polecam!

Smutne czasy. W ciągu kilku dni taki aktor jak Spacey mógł zostać ukamienowany i zniszczony. To tylko pokazuje, że w internecie, ba! W mediach w dzisiejszych czasach nie istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności. Jeżeli którejkolwiek z jego "ofiar" przeszkadzało jego zachowanie w stosunku do nich to żaden normalny człowiek nie czekałby z tym 30 lat. To jest gorzej niż nieśmieszne. Na molestowanie seksualne reaguje się błyskawicznie albo zaraz po otrząśnięciu się z urazu (bo wcale nie neguje okropnych skutków takiego zachowania) ale w żadnym przypadku nie jest to 30 lat. Nie od dzisiaj wiadomo, że w świecie Hollywood aktorzy, scenarzyści, producenci i reżyserzy je.bali się od zawsze. Każdy z każdym ale napewno dochodziło też do karygodnych zachowań, prób gwałtów i molestowań. Ale wyjeżdżanie z tymi oskarżeniami po tylu latach jest żenujące.