-
Postów
10 763 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Voytec
-
A skąd wiesz? Jak ogląda sie gameplay z Battlefielda 1 to wyglada tylko na zmieniony setting, a każdy kto gra uważa ze między Battlefieldem 4 a 1 jest przepaść pod względem rozrywki. Poczekam jednak na zapowiedź i konkrety.
-
Warto. Ja dostałem 3 kanały HBO z HBO Go za 5 zł i zupełnie nie żałuje. HBO seriale własne ma świetne, ale filmy pojawiają sie na określony czas i potem znikają. Apka niestety fatalna. Przynajmniej u mnie na telewizorze chodzi w 720p. Po przeskoczeniu na Netflix 4K chce sie aż płakać.
-
Nigdy sie nie kryłem z tym, ze jestem fanem serii, w mojej kolekcji jest osobna polka dla AC. Bardzo dobrze po Syndicate zrobiła przerwa, ale jak mam być kompletnie szczery to chyba pierwszy raz od czasu przecieków nie jaram sie, przynajmniej na razie, settingiem. Ale może sie mylę, może będzie idealnie sie nadawał. Bardzo lubię starożytny Egipt, ale nie widziałem m tam do tej pory tej serii. Mam tylko nadzieje, ze poczynione zmiany są naprawdę znaczące. Nic więcej nie chce.
-
Czyli grę byś chyba polecił znajomemu? :) A poważnie mówiąc, marzy mi sie żeby z tym E3 zapowiedzieli DL2. Zupełnie nowa lokacja, bardziej przyziemna historia i jeszcze większe tereny.
-
Hahahaha :D Nie powiem, żebym sie nie bal jak grałem ale nawet ja dałem radę ukończyć ta grę. A w horrory sie nie bawię i jak filmy mnie raczej śmieszą to gry to inna para kaloszy. Dema PT nie dałem rady sam skończyć :D
-
Da sie. Zapraszam do 2-och analiz DF, które zrobili. Na konsolach gra jest bardzo płynna, stała w klatkażu itd. Na PC chodzi mega płynnie na full na budżetowych kompach, a na tych przystosowanych do nowości między 120-150 klatkami. Pooglądaj sobie, powtarzam to co usłyszałem w ich filmach. Jezu zupełnie nie o to chodzi. Niech ma swoją opinie, nie mam z tym żadnego problemu. Cała awantura rozchodzi sie o to, ze ocena gry nie jest równoznaczna z opinia tego gościa do gry jako całości. Za(pipi)al taka ocenę z powodu jednego buga.
-
Ze co? Mam nie kupować gier w premierę z półek, żeby nie wspierać wydawców? Dobre sobie. Wspieram twórców tam gdzie chce by dana marka na mnie zarobiła. Stary wykrzyczaczony save spotka sie w każdej grze. Sam na początku generacji inFamous Second Son mi sie wysypał i po włączeniu ponownie gry nie mogłem wczytać zapisu. Straciłem wtedy 1,5-2 godziny i cały początek grałem od nowa. Trudno, zdarza sie. Wiadomo, ze im dalej w las tym bardziej boli ale nie znaczy to, ze gra jest nieskończonym produktem. Co więcej, w przypadku Prey mowa jest nawet o najlepszej grze na CryEngine w ogóle od strony technicznej.
-
Gościu dostał sejwa od Arkane a błąd jest załatany. Poza tym w ogóle nie był często spotykany. 4.0 za błąd sejwa to nie jest subiektywna recenzja. To jest ruch całego IGN po rozgłos. Cel maja osiągnięty. A czym ja sie w Prey podniecam? Przede wszystkim podobnie jak w Bioshocku - światem przedstawionym. Świetna historia która pragnę odkrywać. Świetnymi historiami pobocznymi poukrywanymi na stacji. Genialna stylistyka. Kapitalnymi jak to u Arkane mocami.
-
Niby jest walka ale nie nastawiaj sie. Przed androidami raczej będziesz tez uciekał niż z nimi walczył. Podobnie z ludźmi.
-
Dla mnie w pełni uzasadniona ocena. Skoro recenzja to są subiektywne odczucia autora to nie ma znaczenia czy problem występuje na skalę światową czy jest to jakiś promil. Jemu się akurat zdarzyło popsucie zapisu przez błąd gry i był na pewno bardzo zirytowany (łagodnie mówiąc). Przez to opisał to w swojej recenzji jednocześnie zaznaczając, że gdyby nie pecetowe błędy (bo wspomina, że to nie jednorazowy przypadek) to oceniłby ją jako bardzo dobrą a może nawet i świetną grę. Osoby, które czytają recenzje a nie patrzą tylko na końcową ocenę spokojnie wyłapią to, że sam numer jest z powodu technicznych problemów a nie przez to, że gra jako całość jest słaba. A średnia to nie wiem kogo jeszcze obchodzi w dzisiejszych czasach. :) Widzę, że też nie wiesz co to jest recenzja. No ale wyżej wytłumaczyłem. :) Widzisz i tu sie mylisz. Średnie na MC maja znaczenie bo przekładają sie na sprzedaż i są podstawa premiowania twórców w wielu, wielu przypadkach. A ta ocena idzie do tych średnich. Tam nikogo nie obchodzi to ze gdyby nie ten błąd to recenzent łaskawie oceniłby grę jako świetna. Taka ocena to foch gowniarza. Współczuje zepsutego sejwu ale ocenił grę jakby była w ogóle niegrywalna na premierę. Idiota.
-
Obejrzałem cała recenzje. IGN jest żartem. Gościowi popsuł sie save. Jasne, słaba rzecz (została już naprawiona by the way), nie jest to żaden popularny błąd, praktycznie nigdzie o tym nie piszą. Szkoda, ze padł mu save po 40 godzinach grania, ale Arkane dostarczyło munsave takiego jaki padł i normalnie skończył grę. Ale poczekali aż skończyło sie promowanie Prey i za coś takiego (rozumiem żeby obniżyć ocenę powiedzmy o 1 za błędy techniczne) dają ocenę 4. I coś takiego leci do średniej ocen. Żenujące śmiecie.
-
Podstawka w promocji. Deluxe z Season passem w promocji. A samego Season passa w promocji nie ma?
-
Chyba się troche rozpędziłeś xDDDMówisz?- 2-krotnie eksperymentowali z Far Cry - mało udany eksperyment ze Splinter Cellem (Conviction) - ciagle eksperymentowanie z grami spod sygnatury Toma Clancyego - możliwe duże zmiany w największej marce Assassins Creed Potrzebujesz więcej przykładów?
-
Ja (pipi)ie co za mazgaje. Nic więcej nie wiadomo poza tym, ze Ubi zrobiło przerwę by wprowadzić większe zmiany w serii a jak zwykle wylewa sie ten sam kwas. On już nawet nie jest żrący. Tylko śmierdzi jak formalina. Assassins Creed to przede wszystkim wspaniałe odtworzone światy w realiach danej epoki i to zawsze w tej serii będzie zachwycać. Przy tym bardzo fajni głowni bohaterowie (Ezio, Edward, Jacob) z w miarę spoko, prostymi fabułami by przeć do przodu z odwiecznym, zabawnym już konfliktem Templariuszy i Asasynów. Szacuneczek Ubi należy sie za to, ze potrafi ryzykować ze swoimi największymi markami. Tutaj zapowiada sie na jeden wielki ryzykowny ruch.
-
Dishonored 2 było kapitalne z jednymi z najlepiej zaprojektowanymi poziomami od wielu lat. Gra ciagle namawiała do eksploracji i szukania nowych dróg. Ja nie nudziłem sie tam ani minuty.
-
Dobrze sie to czyta, bo gra jest sztosem i wy tez to widzicie. Nie jestem jakimś samotnikiem któremu sie to wydaje. Arkane Studios jednym ze zdolniejszych w ostatnim pięcioleciu?