Pryxfus

W Moa jadłem ich firmowego hamburgera z, uwaga, burakiem i ananasem. Mistrzostwo świata, od bułki, przez mięsko, po dodatki. Pod koniec trochę przeciekał, ale smak pierwsza klasa. Próbowałem też ich vege burgera (Fava Bean) i tez daje radę. Byłem z rodzina i znajomymi i każdy stwierdził, że były to najlepsze hamburgery jakie dotąd jedliśmy. Na pewno przyjadę ponownie.

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ta roleta jest niezniszczalna (nie wiem jak w Conquest, bo grałem w Domination). W temacie zniszczeń to KOLOSALNY regres. Mylisz się, roleta jest zniszczalna, z M320 lub RPG. Myślę, że przerzucili spotowanie pod R2 żeby po pierwsze nie trzeba było zdejmować kciuków z analogów, palców wskazujących z L1/R2. Też jeszcze się mylę w spotowaniu, dwie gry spot był pod selectem, więc trudno się przestawić, ale jest to ogarnięcia. Dobra akcja wczoraj mi wyszła. Trzeba było przegonić przeciwnika z dachu nad flagą C, po co tam kampią jak nie przejmują flagi to nie wiem, wjeżdżam windą udaje nam się na raty wyczyścić dach po jednej i drugiej stronie. Ping, winda się zamyka i zjeżdża na dół, ustawiam się na wprost, wraca, otwierają się drzwi, strzał do środka z M320, trololololo, poczwórny kill :]]] Ale się uśmiałem. Widzę jak ważne jest mieć ogarniętego dowódcę w drużynie, takiego który choćby zaznaczał flagi do obrony i ataku. Bez wykonywania zadań trudno jest nabić Field Upgrades. Znów gra promuje drużynowe granie, wykonując wspólne cele, szybciej nabijemy upgradey i mamy przewagę w walce. W Dominacji jak mamy wszystkie flagi dostajemy co jakiś czas 100 punktów, w Podboju wpadają punkty za samo przejmowanie (10 co parę sekund) za neutralizację i przejęcie. Jeśli takie punktowanie przejdzie do ostatecznej wersji gry to skończy się farmienie punktów na CQC. Wczoraj wymyśliłem sobie taki scenariusz gry w nowego BFa, biorę na premierę na PS3 i nie odpalam na nim żadnych Podbojów, tylko Dominacja/ Rush / Obliteration - tryby z małą ilości graczy. Robię upgrade i dopiero na PS4 pogram w Podbój na 64 graczy. Jeszcze jeden bug wczoraj widziałem. Chciałem Gęsiorowi pokazać gdzie jest winda wjeżdżająca na dach. Biegł za mną, byłem już w windzie, drzwi się zamykały, Gęsior dosłownie się wśliznął do niej i tak dziwnie go wydłużyło, że sięgał głową do sufitu, dosłownie ekspresowe odchudzanie :]

Tutaj: http://battlelog.battlefield.com/bf4/pl/geoleaderboard/

Ciuchy biegowe na jesień i zimę od Tchibo: http://www.tchibo.pl/ubrania-sportowe-urzadzenia-sportowe-t400021250.html#herren Kiedyś linka do poprzedniej kolekcji wrzucał Kozbinio, jakość była przedyskutowana i ponoć jest bardzo ok :]

Ja jestem zaskoczony na plus, chyba dlatego, że nie oczekiwałem walnięcia, raczej ewolucje tytułu, na je.bnięcie czekam jak odpalę grę za PS4 na dwa miesiące. Podobają mi się: - możliwość dołączenia do gry z poziomu przeglądarki, - wolniejsze, bardziej taktyczne / drużynowe podejście do grania (widać to w punktowaniu akcji), - skakanie nie daje takiej przewagi jak obecnie, żegnajcie skaczące króliczki - pierdółki zmieniające pole gry (słupki uniemożliwiające przejazd czołgom, rolety w sklepie), - róża rozkazów znana z BF3 na PC, - Battlelog, dodali tyle bajerów, że sam nie wiem co jeszcze bym chciał tam mieć, - amunicja w czołgach się kończy i trzeba czekać aż się odnowi, koniec ze spamowaniem każdej ściany ostrzałem jak np. obecnie na Sekwanie. Dochodzi nawet do takiej sytuacji, że 5 wystrzałów nie wystarczy Ci by rozwalić inny czołg i zostajesz bez amunicji w czasie pojedynku, mistrz. - amunicja szybciej się kończy, przeładowujesz wyrzucasz magazynek z pozostałymi pestkami, trzeba będzie mięć koło siebie supporta - patrz drużynowe granie, - zawalanie wieżowca robi mnie nawet na PS3. Minusy: - grafika, taka sama, a może i nawet słabsza niż w BF3, mapa po zawaleniu wieżowca wygląda jakby znikły tekstury, - sterowanie do którego muszę przywyknąć, cały czas włączam menu selectem bo chcę spotować. Ale rozumiem tą zmianę, gdyby spotowanie pozostało pod selectem nie byłoby commo rose. - czołgi dalej się same naprawiają, - za duża mapa w podboju na 24 graczy. - usas, granatnik, snajperka na jednego killa do wywalenia z gry, bo za bardzo zmieniają balans.

Strzelanie tylko pod L2/R2 ?

Kolejna mapa - Flood Zone Ktoś wie jak będzie wyglądał dostęp do bety? Dostaniemy info na maila, pojawi się w BF3 czy PS Storze?

Cholera, a ja wczoraj wbiłem wieczorem na serwery i czekałem na was :]

Oddech tylko ustami, ja nie daję rady dostarczyć potrzebną ilość tlenu tylko nosem. Biegałem poprzednią zimę i się nie przeziębiłem, nie używałem żadnych chust na twarz, ale też nie biegałem jak było mniej niż -3 stopnie. Taka temperatura jest dla mnie do wytrzymania.

Używane i polecane http://www.decathlon.pl/legginsy-do-biegania-feel-id_8280380.html Dostępne też w innych kolorach.

Sorry za dwa posty pod rząd Prawie 4 godzinny gameplay z Paracel Storm (PC) Gameplay z PS4 lepszej jakości niż ostatnio Daniel Matros (zh1nt0) z DICE zagłuszany przez skośnookich. Akcja od 2:03.

Po obejrzeniu tych kilku screenów wrzuconych przez Ziela, oraz podsumowania Symthic zalinkowanego przez mcluskiego mój hype wzrósł o parę punktów :] Nie widziałem np. że na mapie zimowej obraz jest delikatnie zamarznięty.

Odpowiedź jest prosta: GTA V. Do tego dodałbym to, że czwórka mniej różni się od trójki niż analogicznie trójka od Bad Company 2.

Gratuluję udziału, ja dalej nie mam odwagi by zapisać się do jakiegoś biegu.

Wczoraj wyszedłem z zamiarem przebiegnięcia spokojnych 10 km, celem było równe tempo 5:30/km. Jak już ruszyłem, to spokojnie, bez większej zadyszki mogłem biec w granicach 5:07 - 5:24/km. Wyszło mi 10 km w 52:42 min, co było dla mnie mega zaskoczeniem, bo nie biegałem takiego dystansu z trzy miesiące i ciesze się z utrzymywania stałego tempa. Będę dalej przetykał moje bieganie interwałami i podbiegami bo widzę, że przynosi to niezły efekt.

Szkoda, że nie można grać na giełdzie przez Social Club, byłoby co robić w pracy / szkole / uczelni.

Kij z tymi popłuczynami, Godflesh wraca i to w starym stylu

BF4 na PS4

Coś do dupy to zestawienie, MW2 kosztował 50 mln, do tego włożyli trzy razy tyle na reklamę.

Przysiadłem wczoraj z zamiarem zrobienia pierwszego napadu i nie dałem rady, bo wciągnęły mnie zadania poboczne, aktywności (tenis, biegi) i nieznajomi / dziwacy, no cóż może dziś to zrobię :]

Zagraj, a potem napisz to samo.

Pierwsze misje za mną, jestem w szoku jak R* ogarnęło obecną generację wyciągając taka grafikę na 7-letnim sprzęcie. Dialogi genialne, czarnuchy tak mówią, że nie zawsze jestem w stanie ich zrozumieć, dobrze że są napisy. Voice acting, filmowe przerywniki klasa sama w sobie. Coś na co mógłbym narzekać na razie nie widzę.

Kurierze przybywaj!!!!

Zdefiniujcie zarwanie nocki. Granie do świtu? Do 1? 2? 3? 4? Zostawienie sobie kilku godzin snu przed wstaniem do pracy / szkoły? Za małolata parę razy ustawialiśmy się na nockę w CSa w kafejkach. Teraz nie mam za wiele czasu w ciągu dnia i jak mam grać to tylko wieczorem. Regularnie gram do północy i wstaję kolejnego dnia o 6 do pracy. Zdarza mi się w weekend pograć od 1-2, kilka razy zasiedziałem się do 3-4.

9:32 rano, 11 znajomych online, wiedz, że coś się dzieje hehe