-
Postów
2 976 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Pryxfus
-
http://www.brewtowngame.com/ Gierka na IOS i Androida o prowadzeniu browaru rzemieślniczego, gram od wczoraj, polecam.
-
Ohydne piwo o smaku popiołu. Poszło w zlew.
-
Ten Solaris jest ohydny, 34 BLG i 15% alko, gryzie alkoholem, aż łzy lecą. Może lepiej było go leżakować z rok, albo dwa.
-
A u mnie dla odmiany rozczarowanie, otworzyłem Westvleteren 12 na Ratebeer 100/100 https://www.ratebeer.com/beer/westvleteren-12-xii/4934/ Legenda belgijskiego piwowarstwa, nazywany najlepszym piwem na świecie, po butelki trzeba się zapisywać klasztorze w Belgii. Ja pier.dolę, 10% piwo tak dające alkoholem, że nie dopiłem, dodatkowo przegazowane w cholerę, zdjęcie na potwierdzenie.
-
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-03-07/nagrody-tylko-dla-uczestnikow-narodowosci-polskiej-bieg-w-skarzysku-kamiennej/?ref=kafle Na tym biegu nagrody maja być tylko dla biegaczy narodowości polskiej
-
400 sztuk , wystarczy dla blogerów, przyjaciół i znajomych królika. Normalny człowiek nawet nie zobaczy tej butelki na półce. Wczoraj wpadło:
-
Miesiąc zakończyłem 15 km przy mrozie - 8C i wietrze, początek tragedia, ale po dwóch kilometrach było już ok. Skończyłem z zamrożona brodą W tym miesiącu przebiegłem ponad 60km, nie biegałem tyle od maja 2014, więc jakiś malutki sukces jest
-
Maksymalna goryczka jaka da rade wyczuć to 120 IBU. Powyżej nie ma już różnicy. Na przedostatnim Beer Geek Madness było piwo 1000 IBU i tak nie różniło sie w smaku od innych mocno goryczkowych piw. BTW jedzie ktoś w tym roku na Beer Geek Madness do Wrocławia 7 kwietnia?
-
Zacne zakupy @Malibu. Tego chyba nie znajdziesz na apce Polskikraft Omnipollo Noa Pecan Mud Cake mam w wersji BBA
-
Ja ostatnio biegam słuchając audiobooków. Całkiem fajne, o ile nie masz sporo do przemyślenia w czasie biegu, bo wtedy się wyłączasz i nie wiesz o czym był ostatni kilkominutowy fragment. Poprzedni miesiąc to było spokojne klepanie kilometrów, razem jakieś 50, maks 10 km na jedno wyjście. Nie szykuje się do żadnych zawodów, ot po prostu nie chcę zardzewieć. Do tego widzę, że kiepsko się czuję jak biegam gdy jest smog na zewnątrz i wolę odpuścić, poczekać na okno pogodowe Wczoraj dla urozmaicenia biegania wymyśliłem podbiegi, 5 razy, 20 metrów przewyższenia na 300 metrach, myślałem, że się po tym porzygam. Dziś nogi mega zmęczone, jest jednak nad czym popracować. Organizm się przyzwyczaił do biegania płaskich dyszek i się już tak nie męczy.
-
Dla mnie takahaka miała wręcz gryzący, sztuczny posmak zaraz po otwarciu, nie wiem co to było. Dopić, dopiłem, ale raczej nie powtórzę. @Malibu, jeśli smakuje Ci Black IPA to spróbuj Blakcyla z Browary Trzech Kumpli, moim zdaniem najlepsza BIPA na rynku. U mnie wczoraj Spectrum - RIS ze Szpuntu leżakowany w beczce po Jacku Danielsie. Ale to było dobre , czarne, nieprzejrzyste, bez piany, beczka fajnie oddała, choć delikatnie, aromat Jacka. Gładkie w smaku. W aromacie i smaku: kawa, wanilia i czekolada, które wychodziły co raz bardziej wraz z ogrzewaniem się piwa. Alkohol bardzo dobrze ukryty, pewnie dlatego, że został miesiąc do końca terminu przydatności, co, umówmy się, przy tego typu piwach jest umowną datą i spokojnie możne je pic i po takim terminie.
-
Ale drama o małe szklanki. Piję z małych, bo często rozpijam piwka 0,3L albo 0,5L na pół z moją kobietą. Do tego sam piję też małych bo butelka wyciągnięta z lodówki dłużej trzyma niską temperaturę piwa. Nie lubię tych IPA glass z Krosna bo się je kiepsko myje. Lubię Craft Master One z Rastala o pojemności 0,4L, jak nalejesz do niego pół 0,5L to i tak piana wypełni resztę szklanki, po to tak jest skonstruowany. Sniftera 0,3L mam do Porterów i RISów, niestety stłukłem mojego ulubionego Golema do RISów Malibu, ten porter z Książęcego to na razie ploteczki. Ale o to bym się nie martwił, bo koncerny akurat portery robią bardzo przyzwoite
-
Mam i mojego Najdroższe polskie piwo jakie kupiłem, zobaczymy czy było warto. @ofsajd, u was był normalnie z półki dostępny? Na zapisy czy jeszcze inaczej?
-
Meshuggah 5,6 czerwca w Polsce - Kraków, Warszawa
-
Podbitego mam zamówionego i też go sprawdzę.
-
Ja swoje Imperium Prunum wypiłem wczoraj i nie było się czego przyczepić, może nie było efektu wow, jak przy pierwszej warce, ale wszystko w nim grało: wędzona śliwka, czekolada, ukryte alko. Bardzo dobre piwerko, aż żałuję, że kupiłem tylko jedno.
-
No i jak tam Panowie Buzdygan Rozkoszy? Dla mnie mega rozczarowanie, kokos prawie niewyczuwalny, ot po prostu fajny RIS. Najlepsze piwo z kokosem jakie do tej pory piłem to Rokokoko z Artezana.
-
Zestawy świąteczne zrobiła: Pinta, ReCraft, Profesja, Perun, Dr Brew (podpałka + skarpety)
-
@Banny, cała seria Miłosław śmiało warzy ma ekstra grafiki, fajnie wiedzieć, że to ty za nie odpowiadasz. Ja mam zamówioną na Święta zieloną wersje, bo szklanka z szyszkami chmielu najbardziej mi się podoba. Ja nie lubię szklanek 0,5L tam ma najfajniejsza pojemność, piwo idealnie wchodzi na dwa razy.
-
Malibu, zachęcam do spisywania piwa w Untappd. W pewnym momencie człowiek się gubi, co już pił, czego nie, a tak wyciągasz telefon, sprawdzasz apkę i już wiesz.
-
Ofsajd i Malibu wrzucają swoje zakupy. Ja zrobiłem przegląd piwerek pod kątem dat przydatności do spożycia, i sfotografowałem na szybko co mam na stanie. Łódź i Młyn od Piwoteki i De Molen ma datę do 2028 roku To piwo bez etykiety to:
-
Ja tam poluje na Coffeelicious Special. Piwne Podziemie zawsze na propsie.
-
Używacie Untappd do spisywania piwek? Jeśli tak to proszę o dodanie do znajomych: https://untappd.com/user/Pryxfus
-
Oficjalne piwo jepiwki, fuck yeah. U mnie wczoraj to: