Pryxfus

Jeśli będzie tak jak w The Walking Dead to wchodzę to. 20 zł za odcinek, jeśli się podoba to kupuję następny, jeśli nie to straciłem tylko 20 zł.

@Ace w sumie masz rację - chodzi o czas na gry. Gorzej jak będą multiplatformy z multiplayerem (jak to brzmi) i teraz tak: na PS mam ekipę od BFa, od Killzone, od ps3liga.pl i zawsze jest z kim pograć. Na Xa nie znam nikogo. Ale powiedzmy że dzięki forum ogarnę temat lecz znów trzeba wybrać na której konsoli grać, a może część ekipy ma tą konsole, a część tą, a przecież nie będę grać na dwóch bo gra się też między innymi dla wyników a tych nie utrzymam dobrych na obu konsolach. i się okaże że jednak jedna stoi odłogiem @Pryx, ale nie ogrywałeś żadnych exów? Kurcze z drugiej strony taki mega sentyment, ale z drugiej strony też mnie w(pipi)ia to gorsze wykonanie niektórych gier. Z trzeciej strony bluray, 3d, filmy... serio mam zgrzyt a wiem że ciśnienie mi skoczy i będę musiał coś kupić na premierę. Przepraszam nie śledziłem jeszcze - jak wyglądają terminy? Która konsolka będzie wcześniej? Tak ogarniając na szybko listę moich gier, zagrałem w 25-30 exów na PS3 z tej generacji (razem z Move popierdołkami) i z 90 multiplaform. Dla mnie wybór platformy ze względu na exy to rzecz drugorzędna. W tej generacji nie jestem zadowolony z online jakie proponuje Sony (gorsze serwery niż MS i brak cross game chatu), dlatego postaram się być twardzielem i nie będę sentymentalny ;] Druga rzecz to znajomi z którymi gram online, chcę mieć kontakt z tą ekipą i mam nadzieję, że większość wybierze tą samą konsolę będziemy cisnąć w kolejne odsłony Battlefielda. Przed premierą konsol chciałbym odczekać rok pozbierać informacje od ludzi którzy na nich grają i wybrać jedna albo drugą. Ale jak będzie to nie wiem, często kupuję pod wpływem impulsu, dodatkowo w temacie elektroniki każdy facet dostaje (pipi)ca jak wychodzą nowe zabawki :]]]

Tym razem nie będę się kierował sentymentami (do tej pory ps forever) i tak głównie gram w multiplatformy, więc sprawa jest otwarta. Po przesiedzeniu kilkuset godzin w battlefieldach ważne jest multi, nie decyduje się jeszcze na żadną z platform, zobaczymy co ogłosi MS i Sony wtedy wybiorę.

Pierdu, pierdu Szpicu, na PC Battlefield 3 też się wiesza. Grałem taką rundę z 64 graczami na metrze na laptopie i całą rundę trwał klincz na B przy schodach, tak jak piszesz wszędzie latają rpgi, granaty, m320. Taka runda jest idealna do rzucania apteczek i reanimacji, punkty lecą jak szalone. w Twoim raporcie widzę, że przez cała rundę przewinęło się 104 graczy. Miałem coś podobnego, przez przypadek trafiłem na rundę 500% metro, półtorej godziny trwała całość, admin jak dostawał w dupę to wyrzucił co lepszych graczy z drużyny przeciwnej, ale wróciłem bo nie lubię wychodzić z meczy, odbili w miedzy czasie flagi i zrobili baserape u przeciwnika, oczywiście to mu nie przeszkadzało :] Przez cały mecz, na PS3, grało 85 graczy!! raporcik: http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/76471486/4/219916171/

Ja jadę na Hatebreed i Agnostic Front do Drezna, z tego co widzę gra tam też H2O, to sobie obczaję :]

DOWN, Sodom, ENTOMBED, Cryptopsy na Metalfeście w Jaworznie 20-22.06.2012 - rozważam.

Wpisz w google: can you run it niech ci sprawdzi twój komputer, czy spełnia wymagania. Ewentualnie nazwa karty + benchmark battlefield 3

Hehe, łuk to +20 do On wygląda jak Banderas w 13 Wojowniku :]]]

Ten strzelec to nie był jakiś random tylko Bard Łucznik który był wnukiem Giriona, ostatniego władcy przed atakiem smoka. Miał strzałę dziadka która zawsze do niego wracała, mega wielki łuk, do tego dostał info o słabym miejscu w pancerzu Smauga, to musiało się tak skończyć :]

Serwer jest wykupiony do jutra. Wczoraj i wcześniej w czasie grania z chłopakami ustaliliśmy, że nie ma sensu go przedłużać, bo w ostatnim kwartale mało kto na nim grał. Jeśli myślicie inaczej napiszcie tutaj, może uda się zebrać ekipę na kolejną składkę.

Coś konfabulujesz Gęsiorku, bo ja w tym meczu grałem wsparciem ;] Co nie zmienia faktu, że mecz był do jednej bramki :] Cały wieczór uważam za udany, Kaczor wpadł po długiej przerwie, ale nie chciał zdradzić swoich miejscówek do kampienia ;] Wczoraj w ciągu jednego dnia wbiłem jeden cały poziom i to w tygodniu bez podwójnego XP, gra mi się wybornie, kompanii dopisują, odpuszczać nie zamierzam.

W czym przesadzone? Moim zdaniem rewelacyjny materiał, na koncertach petarda, z wywalonym jęzorem czekam na dwójkę, ma wyjść w marcu.

Wczorajszy wieczorny mecz na Sekwanie: http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/76288255/4/194180605/ Mieliśmy z Zielem, Skazą i Kosą wrażenie, że tylko my coś robimy po naszej stronie, flagi były nasze tam gdzie biegała nasza czwórka. Może tabela końcowa tego nie pokazuje, ale większość meczu mieliśmy w teamie samych kolesi poniżej pierwszego orła :] dopiero w samej końcówce weszły wyższe levele, trzeba było się narobić, żeby wygrać ten mecz. Lubię takie wyrównane meczyki, dają dużo więcej satysfakcji, niż mecz do jednej bramki.

trzy Czytałem, że z Hobbita będą dwie części, trzecia część będzie obejmować to co jest pomiędzy Hobbitem a Trylogią. W domu sprawdzaliśmy ile z książki jest w filmie i wychodzi na to, że na razie sfilmowane jest około 90 stron z 230. Z 90 stron zrobili 170 minut, nieźle. Dobrze, że Thorin nie jest aż takim marudą jak w książce, tutaj jest niezłym madafaka :] Zresztą cała ekipa krasnoludów daje radę. Animacja Goluma powala, zero ograniczeń technicznych, scenę z zagadkami nakręcili rewelacyjnie, choć jest mały błąd w tłumaczeniu, jak Golum mówi swoje imię na ekranie widzimy "glum, glum" . Walka olbrzymów w górach wygląda jakby była ściągnięta z God of War ;]

Wróciłem, jestem roz(pipi)any. Seans 2D z napisami chyba 24 fps, dziś przeczytałem, że Szyc podkłada głos pod Goluma, sorry, ale nie dam mu szans. Mam klapy na oczach bo jestem fanem Władcy Pierścieni, Podobało mi się wszystko i z wywalonym jęzorem czekam na kolejną część. Wybiorę się chyba nawet drugi raz na tą samą część. Też zastanawiałem się jak Jackson zamierza z Hobbita zrobić dwie części, bałem się, że będzie nuda i dłużyzny, Film ma fajny wstęp który w książkach omawiany jest bardzo zdawkowo, potem zaczyna się jazda bez trzymanki, wszystko w dobrze znanym stylu z LOTR, z trzy razy miałem ciary, czego chcieć więcej.

Dla twórców gry nie było to ok i utrudnili taką grę, ja np. nie mam ani jednego killa MAVem bo jak było to możliwe hurtowo to brzydziłem się jeszcze snajperem. Chodzi mi raczej o to, że w BFie masz możliwość grania na wiele sposobów. Możesz zabijać latając samolotem, heli, jeżdżąc czołgiem, zrobić jihad jeepa, tak jak twoja lady siedzieć w plotce, rozłożyć miny pod m-comem i rzucić granat czy zabijać MAVem. Inne gry oferują 30-40 % tego co daje BF i przez to lubię w niego grać.

E tam, koleś ewidentnie lubi pojazdy, tylko tu może się tak wyżyć, w COD nie powalczy pojazdami :]

Jak to co? Bożonarodzeniowe noobki na serwerach ;] A tak na serio to gratuluje wyniku.

Jak pada żółtodziób to można go olać i grac dalej, kupisz kolejne mięso armatnie i uzupełnisz skład, chyba, że zagrasz na jakimś trudniejszym poziomie wtedy zdarza się, że na misję możesz wystawić niepełny skład, bo reszta nie żyje, albo leczy się w koszarach. W koszarach jest chyba 99 miejsc (piszę z pamięci), więc ograniczony jesteś tylko kasą, nie będziesz nigdy potrzebował aż tylu żołnierzy.

Walking Dead - gra która pokazała, że przy średniej grafice, nadrabiając fabułą można zrobić coś wyjątkowego. Do tego podobało mi się kupowanie gry w odcinkach, wydajesz parę zł, podoba się kupujesz drugi odcinek, nie podoba się, nie kupujesz. Chciałbym mieć taki wybór w każdej grze np. z Battlefielda kupiłbym tylko multi, a z Uncharted samego singla XCOM: Enemy Unknown - strategia turowa w starym stylu wydawana na konsole, ryzykowny krok, ale dali radę, oldschool pełną gębą, piękna sprawa.

Diablo 3 - gra która bardziej pasuje do facebooka niż na regularną grę kompa, lagi w graniu na singlu, potrzeba dostępu do internetu by go odpalić w singlu, handlowanie itemami które zabijają tą grę. MOH Warfighter - gra która nie powinna być w ogóle wypuszczona, festiwal bugów, który skutecznie zniechęca do grania.

Wczoraj zrobiłem rybę po grecku, od kilku lat ją robię, w tym roku były zamówienia od całej rodziny i pierwszy raz wyszły mi dwa naczynia żaroodporne ;]p Dziś machnę jeszcze śledzie w śmietanie. Resztę (pierogi, kutie, barszcz, kulebiaka) robi rodzinka.

@Lionel Wiesz co, dawno w to grałem, ale wg tego co jest napisane tu: http://xcom.wikia.com/wiki/Satellite satelita obniża panikę tylko w danym kraju. Spokojnie można olać jeden,czasem dwa mniejsze kontynenty i tam nie działać (byleby nie odeszło Ci więcej niż 8 krajów), skupiasz się nad jednym kontynentem wysyłasz komplet satelitów i zgarniasz bonus, opisane są w powyższym linku, np. pełne pokrycie Afryki daje 30% funduszy więcej. Zastanów się co jest Ci potrzebne i ładuj w satelity nad tym kontynentem, nie opłaca się mieć po jednym satelicie nad każdym kontynentem.

Przeważnie pojawiają się trzy misje do wyboru każda na innym kontynencie, wykonanie misji w danym kraju obniża panikę na całym kontynencie i adekwatnie odrzucisz misje w danym kraju panika wzrasta na całym kontynencie. Więc po pozytywnym wykonaniu misji obniżysz panikę na jednym kontynencie, a podwyższy Ci się na dwóch pozostałych (problem za krótkiej kołdry).