Pryxfus

Singiel, skończony, 10 godzin na liczniku, bez poszukiwania wszystkich bąbli, więc nie jest tak tragicznie. Całość grałem w 2 lub 3 osoby, zauważyłem znaczny postęp w obsłudze pada u mojej Damy w porównaniu z jedynką :] Nowe gadgety są super, szczególnie linka, rękawice (rzucanie sobą nawzajem rox :] ), platformy do skakania i głupiutkie sackboty, stroje saczków też śmiechowe. Nowe poziomy platformowe rządzą. Scenariusz w tej grze mógłby dla mnie nie istnieć, w jedynce go nie było, w dwójce nie odczułem, że wniósł coś znaczącego do rozgrywki. LBP lubię za szmaciaki, a nie za to, że ratują świat i jest mi z tym wyjątkowo dobrze. Lokalizacja jest i bardzo dobrze, ale żeby za przeczytanie 2 stron tekstu ładować nazwiska aktorów na okładkę to przesada. Czasami praca kamery zostawiał nas za ekranem rozgrywki i przez to gineliśmy. W drugiej połowie gry miałem wrażenie, że niektóre levele są pewnym wyrazem hołdu dla starych 8 bitowych gierek (wyścigi, statki kosmiczne), które znam z dzieciństwa. Multi jak na razie leży i kwiczy, dołączanie do kogoś kończy się na oglądaniu ekranu loadingu. To musi szybko zostać poprawione, szczególnie w takiej grze, która nastawia się na tryb społecznościowy. Za to wyszukiwarka poziomów stworzonych przez graczy działa tak jak powinna od pierwszej części, nie ma problemów ze znalezieniem czegoś fajnego do grania, do tego dochodzi portal www.lbp.me do przeglądania poziomów na kompie i kolejkowania ich w grze. Gra ma tylko 30 poziomów stworzonych przez Media Molecule, szkoda, że te 30 poziomów to nie tylko platformówka z którą kojarzę MałąWielkąPlanetę. Mam wrażenie, że ścieżka fabularna LBP2 to taki wielki kilkugodzinny pokaz możliwości edytora stworzonego przez autorów, taka piaskownica dla dzieci z bardzo dużą ilością zabawek i narzędzi. Ja pewnie nic w niej nie będę budował, ale chętnie "zniszczę" kilka zamków pieczołowicie wzniesionych przez innych graczy ;]]]

Niech przejrzy zakładkę "View Downloads" u góry po prawej.

Nie trzeba płacić od razu, tydzień przed premierą wysyłają email z namiarami na przelew. Zawsze możesz zrezygnować z preordera.

Jest szpilka "czas opowieści", u mnie teraz pokazuje 270 minut a mam zaliczone 14 poziomów na 30 z całej gry. Całość (bez masterowania) zajmie pewnie około 8 - 10 godzin, do tego mamy poziomy w na Move i mały dodateczek w postaci "kilku" poziomów zrobionych przez Użytkowników. Przestańcie pieprzyć, że LBP2 to gra na cztery godziny, bo to bzdura. W pierwszą część Sly ktoś na forum trzasnął platynę w 7 godzin i nie było lamentu, że gra jest krótka.

4 godziny to speedrun na 100%. Majk z PSX chyba nie za bardzo rozglądał się po bokach. Jeśli ktoś ma go wśród znajomych na PSN niech sprawdzi czy ma choć pucharek za 50% bąbelków. Ja mam drugą krainę za sobą, gram w 2 lub 3 osoby, i już mam na liczniku 3 godziny. Szukamy ostro bąbli i tylko na pierwszym poziomie mamy 100% Pewnie znów nie obędzie się bez pomocy YouTube.

Byłem tego bliski ;]

W recenzjach piszą o kilku godzinach, ale to raczej speed run. Tak jak w jedynce, żeby przejść cały poziom na 100 % potrzeba od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Do tego dochodzą plansze dodatkowe, nie pchające wątku do przodu. Ale może najlepiej, ile trwa przejście Little Big Planet 2, odpowie Cie Kevin Butler: http://www.youtube.com/watch?v=hqh4-VP1LJ0

Dzięki za tipa, sprawdzę NFS dziś ;]

Z tym lekkim żalem, miała być ironia Grałem w jakiś level z wodą i pistolecikiem, więc działa. Ale nie grałem w piratów czy metala z poziomu LBP2.

Polska limitka = inna okładka, steelbox, kod na ciuszki dla szmaciaka i avatary do konta PSN. Lekki żal w porównaniu z amerykańską kolekcjonerką.

Zgadza się, po zdjęciu plastikowego etui prezentuje się za(pipi)ongo. Niestety, CoATI, suwak nie otwiera się, ale metalbox robi dobre wrażenie. Po ograniu kilku poziomów z rodzinką widzę, że nowe gadżety (linka, rękawice) fajnie urozmaiciły rozgrywkę, kupa śmiechu. Pierwsze poziomy wydają mi się trudniejsze niż początek jedynki, patrzę na nie w kontekście prezentowania gry znajomym, często mającym pierwszy raz pada w rękach, widzę, że teraz mieliby trudniej. Dymki z informacjami wyskakują w nieszczęśliwych momentach,często gdy coś kombinujemy lub jesteśmy w wyskoku. Informacje z dymków powinny być czytane, teraz jest tak, że pojawia się dymek z tekstem a Fronczewski do tego mówi swoje "uga buga łaka łaka". No litości. Powinniśmy dostać "pełniejszą" lokalizację. To miało sens w jedynce kiedy nie było przerywników fabularnych. Przeglądarka poziomów została usprawniona, chciałbym tylko wyraźną informację o poziomach robionych pod LBP2. Wiem, że w najbliższym czasie gra będzie u mnie w domu rządzić, i to nie tylko z tego powodu, że jest to jedna z niewielu gier którą chce masterować moja Pani :]]] EDIT Ocena Majka w nowym PSX

Tak, Zeratul, wku.rwiaj nas dalej.

http://lbp.me/ Przeglądarka poziomów w Little Big Planet. Z tego co widzę w ocenie poziomów (oprócz ilości rozegranych gier, serduszek i gwiazdek) doszły uśmiechnięte lub smutne buźki. Można przeglądać najlepsze wyniki, zdjęcia, komentarze. Na stronie można zakolejkować poziomy w które zagramy na konsoli. Ciekawe jak to będzie działać?

Empik ma wyłączność na limitkę, na allegro jest oferta za 260 zł. W Empiku po 223,49 zł, ja już swoją zamówiłem. W zamówieniu stoi, że grę wysyłają 18 stycznia. Kiedyś u nich zamawiałem na premierę Wiedźmina i nie wiem jak wygląda z zamówieniami premierowymi, mam nadzieję, że dają radę.

Z tego co pamiętam, każda kraina ma innego przewodnika, pewnie dlatego potrzeba więcej niż jednej osoby do dubbingowania. I dodatki kupowane na naszym PS Store Ci nie zadziałają, dziękuję postoję.

Z tego co zauważyłem. Kiedy w grze nie mam statsów, wystarczy się wylogować z PSNu, zalogować ponownie, nie trzeba nawet wychodzić z gry, sprawdzamy w grze czy mamy swój poziom, widzimy statystyki broni itd, jeśli tak to gramy. Jeśli nie, wylogowujemy i logujemy się ponownie. Max 3 próby i wszystko wraca. Co nie zmienia faktu, ze poziom serwerów EA jest żenujący, takie problemy nie powinny mieć miejsca. DICE w ten sposób zniechęca graczy do pocinania w BC2. "Brak statsów" to główny temat rozmów z kumplami w czasie grania: "gdzie są moje statsy?", "oddawać moje lekkie gacie", "znów nie nalicza mi blach" - Litwin ;]

Tyle dowalili na okładce, że tytułu się gubi. Informacja o Move, polskiej wersji językowej i nazwiskach dubbingujących powinny być na folii zdzieranej przy otwieraniu gry. Ja rozumiem, reklamowanie produktu jest ważne, ale taka ilość informacji na jednej płaszczyźnie powoduje, że za bardzo nie wiemy o co kaman. Suwak w tle jest rozpoznawalny tylko dla fanów gry. Dodatkowo informacja o Move i platformie do grania się dubluje. Opanujcie się Sony.

Producent dodał już komunikację głosową?

PSN ID: Pryxfus hs: tak na premiere

Pierwsze sześć zniknie, działać będzie druga szóstka.

Choć Englert i Lubaszenko to zacna stara szkoła polskiego aktorstwa to nie zasługują na miejsce na okładce. Guerilla siedzi nad grą od półtora roku a panowie przychodzą na gotowe i bach nazwiska na okładkę.

A to ci news, + 30 do zakupu tytułu :]

Dlatego powinna być opcja blokująca ożywianie gdy tego nie chcemy. Np. wciskasz O po zgodnie i czekasz na respawn.

Trailer niszczy, dodatkowo co-op pokazany gdzieś wcześniej pokazuje przepiękną grafikę, zakup w dniu premiery po raz kolejny potwierdzony :]

Hasło zmieniłem od razu, emaila też wysłałem, zobaczymy co odpowie support Sony.