Pain & Gain - zayebista komedia - sa cycki, szybkie samochody, The Rock, narkotyki, idealnie pasujaca muzyka i to wszystko podlane sosem 'historia na faktach autentycznych', chociaz mysle, ze czesc scen jest troche nagieta. Bawilem sie swietnie i przy niektorych scenach plakalem ze smiechu, wiec 8/10
Fast & Furious 6 - lubie ogladac Doma i spolke od pierwszej czesci, wiec najnowsza nie mogla mnie ominac. Rozpyerdolu jaki sie tu dzieje nie powstydzilby sie sam Michael Bay - jest czolg, latajace samochody wyrzucane w powietrze przez customowe bolidy i sporo wybuchow. Ogolnie sporo sie dzieje, ale w tym wszystkim zginely gdzies wyscigi. Niby wydawaloby sie to logiczne, patrzac na to, ze glowni bohaterowie wyrosli juz z wieku neonow pod samochodem, ale mogliby wrzucic cos wiecej. Naciagane 7/10 przez sentyment do starych czesci.
21 Jump Street - poczatek konkretnie mnie zniszczyl xD, dalej jest nie gorzej i oglada sie bardzo dobrze. Dlatego bez zbednego pyerdolenia 7+/10