Artai
Na Twoim miejscu wybrałbym NFS:HP - jeśli oczywiście lubisz arcadowy model jazdy (praktycznie kazdy zakręt pokonuje się driftem). Jednak możliwość pościgania się najdroższymi i najbardziej egotycznymi samochodami świata to sam miód. Piękna grafika ze świetnym krajobrazem (czasami warto zatrzymać się i po prostu popatrzeć - bo naprawdę jest na co) w połączeniu z dynamiką robią jedną z najlepszych w swojej klasie. Jedynym minusem jak dla mnie jest zbyt małe 'poczucie prędkości'. Ja nie mam wrażenia, że jadę zapier.dalam 330km/h, a np. w DiRT 3 (również polecam, jeśli ktoś nie grał ) przy 130km/h czuć tą prędkość. Jednak i tak świetna zabawa gwarantowana (zabrzmiało jak z jakiejś reklamy aquaparku xD).
Co do Blura - też fajna gra, szczególnie na multi/split-screenie. Spora liczba power-up'ów, dużo licencjonowanych samochodów w połączeniu z ciekawym modelem jazdy (który na początku zabawy wydawał mi się ociężały) czynią jedną z najbardziej niedocenionych gier 2010 roku.
W Split Second nie grałem, więc nie oceniam. Moim zdaniem powinieneś wybrać NFS'a, później Blur, bo też jest dobrą grą.