qvstra

w sobote mam weselicho ;/ dawajcie jutro/w piatek

ja nie chcialbym jezdzic e61, moim zdaniem ta buda jest bardzo slaba. sedan nie jest taki zly, ale turas to kupszal straszny. nie wiem czy jestem w mniejszosci, ale nie trawie e61/e65. z tamtej generacji tylko trojka mi sie podoba i takiego touringa na pewno bralbym pod uwage jesli mialbym zmieniac samochod na wiekszy.

stoke co szaleje

arsenal niczym lech w spotkaniu z fc basel

gra ktos jeszcze?

na innym forum tez mi polecają mpakietowe amory

ale amory tez raczej będę musiał zmienić, bo na przeglądzie wyszło ze maja około 35% sprawnosci

szkoda lazio/bayeru i valencii/monaco

bede dzisiaj sprzedawal xone z SO dodanym na moje konto glowne, ktore wolalbym usunac z konsoli. jak ustawie konsole jako domowa i usune to konto to osoba, ktora kupi ode mnie xboxa i zaloguje sie na swoim profilu bedzie mogla grac w ta gierke? czy bede musial zostawic swoj profil?

Okej, w takim razie jutro go bujne gdyby sie jednak okazalo, ze amory sa do wymiany to w co byscie radzili zainwestowac? mpakietowe podchodza tez do 4 cylindrow?

gdybym nie mial szybera to nawet nie myslalbym o jechaniu tym samochodem w trase - nie wytrzymalbym huku spowodowanego opuszczonymi szybami. jak byl odsuniety do tylu to jechalo sie przyjemnie, a i przy okazji troche sie opalilismy poza tym mnie zawsze po jezdzie z klimatyzacja boli gardlo, szczegolnie jak ja ustawie na auto

bylem niedawno na przegladzie i powiedzieli mi, ze amortyzatory sa na wykonczeniu i bede musial pomyslec o wymianie. do dzisiaj jedynym objawem jaki zaobserwowalem byla wieksza twardosc (co mi w sumie odpowiada, nienawidze jezdzic miekkimi samochodami). mialem z tym na razie nic nie robic, przejezdzic zime i myslec dopiero na wiosne, ale dzisiaj zauwazylem, ze prawy tyl siedzi nizej od lewego tylu. wiec chyba nie ma co czekac i musze zaczac myslec o zmianie. na pewno nie bede zakladal oemowych uzywek i sklaniam sie raczej w strone czegos nizszego i twardszego, lub przejscie na gwint (mts, ta-tesco lub tuningart).

patrzcie go zmienil imie na fotce dla niepoznaki i mysli, ze sie nie domyslimy ze to on

na autostradzie dzieki szyberdachowi bylo w miare okej, gorzej na jednopasmowce w chorwacji, gdzie jechalo sie maks 90km/h (a przewaznie ~60), albo w korkach na poczatku austrii za granica z czechami, gdzie tablice informacyjne przy drogach pokazywaly 45* temperatury powietrza

Do chorwacji jechalem caly czas autostradami, pozniej zjazd na karlovac i krajowa na plitwickie jeziora. z jezior po okolo 70km wrocilem na autostrade i juz nie zjezdzalem z niej az do baskiej vody. przed wyjazdem z jezior planowalem jechac ta krajowa droga az do samej baskiej, ale po 1. zmeczenie i po 2. brak klimatyzacji zadecydowaly o tym, ze jechalem autostrada. poza tym spalanie roslo do normalnych wartosci na dniach napisze dluzsza relacje w kaciku podroznika ze zdjeciami i filmikami z trasy, bo mam ich troche. chociaz i tak nie oddaja w najmniejszym stopniu tego, jak niesamowicie pieknie jest tam. btw. jak jechalismy do splitu droga po wybrzezu (jednopasmowka, gdzie prawie przez caly czas jest widok na morze i plaze, ale sa tez miejsca, w ktorych od przepasci w dol chroni tylko niska i watpliwej wytrzymalosci barierka) napotkalismy na korek. stoimy z 20min i ponad drzewami za zakretem widze wystajacy dzwig. mowie do dziewczyny, ze pewnie jakis samochod spadl w przepasc i wyciagaja. jak w koncu ruszylismy i wyjechalismy zza zakretu zauwazylismy jak dzwig wyciaga z przepasci ciezarowego mercedesa: kabina kierowcy zmiazdzona, a pod zerwana barierka byly zabudowania, ale nie wiem czy komus oprocz kierowcy cos sie stalo.

jako ze dziadkowoz e46 spisal sie w trasie na medal to postanowilem wrzucic kilka zdjec przed prysznicem po no homo a takie cudo jechalo po drodze w gorach

na ktorej konsoli najlepiej teraz ogrywac multiplatformy - xone czy ps4? jest widoczna roznica jak za czasow ps360?

tak jak ciebie w kaciku sportowym?

macie jeszcze otwarta liste? bo od wrzesnia/pazdziernika pogralbym z wami

przestan cpac

jadlem niedawno clubhouse i tez niewiele roznil sie od wersji ze zdjecia, wiec moze w koncu zaczeli zwracac uwage na to jak kanapki wygladaja

no przeciez przeszedl do FCB

Kolezanka poprosila mnie o ulozenie diety dla siebie na schudniecie. Pomyslalem, zeby zmienic jej nawyk jedzenia zazwyczaj dwoch posilkow (sniadanie i obiadokolacja) i wprowadzic 4 - sniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja, zeby troche przyspieszyc metabolizm. ulozylem cos takiego: sniadanie (10:00) Chleb razowy Tesco 23 kcal b: 0 g ww: 2 g tł: 2 g Wędlina z piersi kurczaka 29 kcal b: 6 g ww: 0 g tł: 0 g Jabłko 46 kcal b: 0 g ww: 10 g tł: 0 g obiad (14:00) Makaron Penne 682 kcal b: 30 g ww: 136 g tł: 2 g Kurczak pierś 111 kcal b: 21 g ww: 0 g tł: 3 g Brokuły 16 kcal b: 2 g ww: 2 g tł: 0 g Sok pomarańczowy 43 kcal b: 1 g ww: 10 g tł: 0 g przedtreningowy (17:00) Jogobella truskawka - Zott 98 kcal b: 4 g ww: 15 g tł: 3 g kolacja (20:00) Serek wiejski lekki - Piątnica 81 kcal b: 11 g ww: 2 g tł: 3 g Chleb razowy Tesco 23 kcal b: 0 g ww: 2 g tł: 2 g 1 151 KCAL 75 g BIAŁKO 179 g WĘGLOWODANY 15 g TŁUSZCZE wyszlo troche malo kalorii, ale to przez to ze wszedzie podawalem po 100g produktu a jedynie przy makaronie dalem 200g, wiec mysle, ze przy normalnych porcjach powinno wyjsc tak z 1600kcal/dzien - co dla dziewczyny 168cm powinno byc raczej wystarczajace. taka dieta + cwiczenia i skakanka powinny spowodowac zrzucenie nadmiaru tluszczu, ktory sie gdzies tam jej odlozyl, em aj rajt?

przewaznie 130