przema

mam nadzieje, że legia się obudzi i powalczy chociaż jak za dawnych lat, a te cepy z zakrytymi mordami, nie będą jej w tym przeszkadzać. Zamiast takie dopingu prostaków, wolałbym grać przy pustych trybunach. Powinno się to granatami wysadzić razem z żyletą. Ale póki co w tym sezonie spokój, pewnie cwele, bały się gruzinów z karabinami, szkoda że nie bali się policji pod KDT, powinni ich tam spałować, żeby niewstali

najgorszym elementem tej gry jest to, że jak się machniemy postać staje na sekunde i dostaje gonga, nieraz da się go obronić nieraz nie. To ma być boks ? i po co to żółte światełko na mordzie po ciosie ?

Lech Poznań? Kojarzysz? Czy ślepka tak bardzo zamknięte że nie zauważyłeś jak w zeszłym sezonie dobrze sobie radzili. Dobrze jak na poziom polskich występów w pucharach ofkoz, żeby nie było że to ja jestem ślepy i bógwieco tam Kolejorz wyrabiał. Leżę i wierzgam raciczkami A ja nie leżę: Mucha: Najlepszy bramkarz w lidzę Choto & Astiz: Najlepsza para środkowych obrońców w Polsce Roger - Ajwen - Giza: Znajdź mi proszę lepszy środek pomocy Chinyama - Mięciel: Król strzelców + piłkarz przynajmniej b. dobry. Być może oprócz Marka Saganowskiego najbardziej niedoceniany piłkarz ostatniej dekady. Gorzej jest na skrzydłach. Radovic od jakiegoś czasu gra piach. Rybus młody. Najgorsza boczna obrona. W zeszłym sezonie Legia przegrała majstra na własne życzenie. Dlatego Wisła została mistrzem. oj to chyba ja też poleże i pokwicze, bo z tego co kojarze, za czasów jak pokazywali mecze w telewizji, to Legia wcale w nie gorszym składzie, kompromitowała się razem ze swoimi kibolo-kryminalistami w jednym mieście na wschodzie. ps. nadodatek telewizja polsat to kłamliwe ku**y, bo jak pokazują skróty z tego meczu, telewizja etv miała kamery na obiekcie w Talinie, więc przeprowadzenie trasmisji nie było żadnym problemem, bo sygnał był !! http://tv.zczuba.pl/zczubatv/1,89849,68502...in__wideo_.html

do kompromitującej postawy mistrza Polski w ostatnich latach, w tym roku doszła kompromitacja polskich stacji telewizyjnych. Panie Cupiał, zostaw pan to wszystko i się zrelaksuj, niema co sobie zawracać głowy bandą nieudaczników, od trenera, fizjologa, dyrektora sportowego, na utalentowanej polskiej młodzieży i pseudo zagranicznym wzmocnieniom kończąc. To jest dzień dna wszelkich den polskiej piłki nożnej. Ośmiesza się reprezentacja, ośmieszają się kluby, ośmiesza się PZPN. Piłkarzy uważających się za gwiazdy, chcących brać kase jak na zachodzie za chałture na wschodzie, powinno się pozbawiać licencji na wykonywanie zawodu piłkarza. Panie Brożek, to gdzie pan będziesz teraz ławe grzał, w którym Greckim klubie ? A może 1 liga angielska ? Coś mi się zdaje że w tym roku nawet Lech nie będzie wstanie awansować do grup. Za Franciszka trza było zapier**lać na chleb, a teraz to pogwiazdować trzeba. DNO

miał go znonautować góra w drugiej rundzie. ZNOKAUTOWAĆ, nie na stojąco. Jeżeli trafi się Adamkowi rewanż z Cunningamem, to będzie to sygnał na to, że czas do wagi ciężkiej, najpierw Gołota, a potem Kliczko

Równie dobrze Ciebie można nazwać fanboyem Fify, bo akurat pod względem gameplayu to PES bije na głowę Fifę. Ponadto pamiętam jak przez lata zwolennicy Fify głosili wyższość grafiki w ich tytule, a jak to PES może teraz mieć lepszą to nagle grafa przestała być ważna. Śmieszne. a czemu miałby nie być fanboyem fify 09 która PES'a pod względem gameplayu zmiażdżyła ? Gameplay jest najważniejszy, moim zdaniem PES, nie pójdzie nawet o krok dalej, jeżeli będzie nam kolejny rok z rzędu, wpychał gameplay na starym silniku i starym schemacie zachowań piłkarzy na boisku. Z zapowiedzi i tak lepiej czyta się info o Fifie, a czas pokaże jak będzie.

nie dość że Polskie kluby grają z druzynami z trzeciego świata, to jeszcze oglądać trzeba ich w warunkach dość kuriozalnych. Dobrze, że mam konto na bwin, to chociaż na Legie luknąłem. Z drugiej strony tak żałosnej transmisji w malutkim okienku ( chyba, ze ja nie potrafie go poprostu powiększyć ) dawno nie widziałem. Niestety zmuszony, do słuchania kibiców ( lepiej było jak strajkowali i trzymali gęby na kłódkę ). Brzmiało to jak jeden drący się bohater filmu grozy klasy B i stado niedowładów. Niewiem kto układa im piosenki ale taki doping to jest jedno wielkie ŻENUŁA. A mecz, jak to mecz, jak na Legie w pucharach nadspodziewanie dobry wynik, choć mogło być różnie jakby tamci karnego wykorzystali. Teraz trza jechać do Gruzji nienarobić syfu na trybunach, bo tam szanowne łyse cepy kibolskie to niech lepiej trzymają swoje głowy nisko, bo zbłąkana kula może ich trafić ( zresztą może by i dobrze było ). Pasjonującym meczem musiałbyć pojedynek Polonii 1-0 z amatorami. Ech

szkoda, że padło Pride, a K1 nie jest już takie jak dawniej. Walki w klatkach zawsze mniej mnie fascynowały niż walki w ringu. Oczywiście gre UFC mam w planach posiąść. Moim ulubionym zawodnikiem, prócz Nastuli w Pride i Lebanerem ( niewiem jak się tam go dokładnie pisze ) i Markiem Huntem z K1, jest Crocop, szkoda, że niema w tv żadnych walk, a w necie jakoś ostatnio nie śledzę na bierząco co się tam w otagonie dzieje, bo taki jak mówie, nie jest to moja ulubiona forma walki, zwłaszcza, że nie lubie amerykańskiego podejścia do gal.

tak to jest, jak się ma fachowców w klubie od przygotowania do sezonu. Same kontuzje ! Czy właścicielom klubu to nic nie mówi ? Znaczy, że były popełnione rażące błędy i to nie jest pierwszy taki sezon w Wiśle. Daje Wiśle 20 % szans na awans do trzeciej rundy.

ale ta gra niema grywalności, jest durna, bardziej durna niż tekken, a patrząc na ostatnią walke adamka, to w 4 rundach było tyle ciosów ile w FN4 wybrowadza się w ciągu 30 sekund. To ma tyle wspólnego z boksem co fifa od 99-2007 roku z piłką nożną. Ani to grywalne, ani boks przypominające. Jeszcze raz się zmusiłem, żeby coś w tej grze odkryć i znowu rzuciłem to w cholere.

eurobiznes w odmianie eurotyskie, scrabble.... a za łebka miałem planszówkę, która była takim ubogim rpg a nazywała się Batman.

myślałem, że tylko w Polsce można obejrzeć Kelneriade, ale jednak dla amerykańskiej poloni, można ją zrobić nawet w New Jersey. Straszna kapota a nie boks. Pierwszy nasz kozok maślok był chyba wzięty z pod budki z piwem, drugi ledwo obił jakiegoś kebaba i sędzia skończył tę farse, no i nawet Adamek dostosował się do poziomu kolegów, nie pokazał nic. Nawet normalnie nie potrafił skończyć w 3 pierwszych rundach tego pana misia Gunna, więc sędzia postanowił zrobić to za niego. Nie było sensu organizować tą gale. Denerwuje mnie też to przerywanie walk na stojąco. Panowie wiedzą co to za sport i co im grozi przy porządnym knokoucie, biorą za to odpowiedni hajs, więc walki powinny być przerywane jak dawniej, jak ktoś leży.

ale były w RPA może ich nie być

jaka jest przyjemność grania cały czas tą samą drużyną ? Przecież to sadomasochizm

Mam rozumieć ze w wersji na Ps3 nieda sie ustawić własnej muzy? Potwierdzam !! Na PS3 nie można wgrać własnej muzy. Lipa straszna NO NIE PIERRRRRRRR..CIE!!!!!???? :zgon: widze, że nie jestem osamotniony, ta gra to gniot a nie boks

chyba jednak powalczymy z rpa, o miano najbardziej śmiesznego turnieju piłki kopanej in de łorld

też nie mogę znaleść, może to wina końca sezonu

kupiłem F3 Pl, ostatnio na giełdzie, w sumie tylko dlatego, że gościu na hasło UFC 09 sypnął głupotą 200 zł, na co spytałem, czy to nie głupie przychodzić na giełde i wciskać ludziom gre drożej niż chodzi w necie. Ale wziąłem F3 i nie żałuje. To najbardziej wciągająca gra w jaką grałem do tej pory na PS3, a będzie tego już ponad 50 tytułów ( nie licze gier sportowych bo to mój nałóg ). Dawno nie było tak, że przy grze spędziłem ponad 3 h w jednej sesji. Polska lokalizacja na bardzo wysokim poziomie z paroma wkurzającymi błędami. Brak trofeów uważam za boski gest miłosierdzia w moją stronę, po tym, jak w fifie 09 wgrałem patch'a co bym składy lepiej wyglądały, a przyplątały się te cholerne trofea pluję sobie w brodę, że tego patcha wgrałem, nie trawie tej durnej formy rozrywki i powinna być opcja wyłączenia tego. Niema nic gorszego niż plumkający dźwięk zdobycia jakiegoś badziewia do niczego człowiekowi nie przydatnego Ale wracając do F3, to spędze przy tej grze dużooo czasu, napewno przejdę pare razy i już teraz mogę jej wystawić 9/10

a od kiedy to nierozgraniczasz ? bo cały temat, obok próbowałem Ci wpoić, że cała branża hiphopu w Polsce to ten sam syf dla hajsu, bo po to robi się muzykę, która wychodzi na powierzchnie, dla kasy, a jak już się ma kase, to wtedy można sobie robić muzykę w 100 procentach bezkompromisową. a że jeden nawija że mu pała nie staje, a drugi że kocha wszystkie laski to jest jeden kij, każdy podkręci swoje patenty żeby jak najwięcej wyssać od słuchaczy mamony. czarne brzmienie u mesa ? już bardziej czarna jest tatiana "o krupnik" na pierwszych płytach blue cafe. Żeby być chociaż czarnym jak świętej pamięci nos Micheala, to by się musiał koleś porządnie rytmiki nauczyć, bo czasem cedzi te słówka, że ni w pi.z.deczkę ni w oko, nie mieści się w rytmie. Gural, kiedyś jarałem się jego stylem, dzisiaj kiedy na większości utworów próbuje być czarniejszy od rdzennych mieszkańców Etiopi, troche mnie śmieszy jego pajacowanie, chociaż kawałek co są te gołe okablowane babeczki jest całkiem ok.

ma i to dwa, w tym jeden w Argentynie zostańmy przy tym Obraniaku, nie podniecajmy się pseudo dziennikarskimi wywodami na tematy polskiej piłki bo piszą żeby pisać

dla mnie kategoria amerykańskie remaki azjatyckich filmów, powinna być zakazana jak wieszanie członka na krzyżu

mam nadzieje, że dostanie, a nie będą mu go tylko dawali dziennikarze jak do tej pory, bo narazie to na niego leją w tej hAmeryce z góry na dół, a jego podziwu dla Rydzyka i tak mu nie wybacze, widać jednak nie ma inteligentnych bokserów

tak porównuje, bo to ta sama popelinowa branża, tylko ujęta innymi środkami przekazu, to że takie dzieciaki jak Ty tego nie dostrzegają oznacza tylko, że udało się im wszystkim osiągnąć to co zamierzeli, nabrać naiwnych słuchaczy.

po 20 walkach demo, plus 20 walkach u kumpla w wersji full, wystawiam tej grze ocenę 3/10, oprócz ładnej grafiki niema w niej nic co można nazwać słowem "grywalność", dobrze, że nie sprzedałem FN3

dobrze, że kanarkom zostało choć troche ambicji, bo nie przetrawie nigdy ludzi nie znających nazwy dyscypliny sportu w który próbują grać i wygrywać