Wydaje mi sie ze to ma tez swoja dobra strone.Rockstar chce aby GTA Online bylo osobna gra wiec beda sobie wychodzic singlowe GTA a GTAO dalej ma byc rozbudowywane.Dzieki mikrotransakcjom frajerzy beda nabijac kasiore a R* bedzie dodawac ciagle nowa zawartosc. Dla normalnego gracza nie ma to znaczenia bo miesiac,dwa i tak zdobedziesz najlepsza pukawke,super auto i posiadlosc wiec nie bedzie powodu by kupowac paczki kasy a nowe dzieciaki beda nabijac kase ktora w jakiejs czesci trafi na rozbudowe gry.Oprocz tego zrobia szalona ilosc DLC. Nie widze nic zlego ze chca zarobic wiecej.za 200zl dostajemy mega gre z mega trybem online i jak to zestawic z COD ktore doi poteznie to naprawde nie mozna miec za zle ze Rockstar chce zarobic na GTAO za dodawanie nowych rzeczy.juz sam single player jest wart tych 200zl a nawet sporo wiecej.Co tu mowic o dodatkowym multi za darmo...