Wyladowalem na statku i sporo rzeczy pozmienialem, zresetowalem skille w lustrze i zmienilem role postaci w druzynie
Czerwony jaszczur-on akurat zostal jako battlemage specjalizujacy sie w walce wrecz i polimorfii, niestety nie dalo sie zmienic klasy wiec zostalo mu w skillach aueropagia no ale tez sie to przydaje. Jest typowym tankiem ale ma tez pare zdolności magicznych bardziej jednak wspomagajacych. Oprócz tego jest od gadania ze zwierzetami i perwsjwazji.
Loshe-hydrofag i geomancer-postac wspomagajaco lecznicza, pkt pakuje tylko w hydrofagie i geomancje, jest juz cholernie potezna, oprocz tego identyfikuje przedmioty
Fane-moj glowny fizyczny main, niestety, nie da sie.zmienic klasy i zostaly mu skille z nekrmonacji a chcialem go zrobić inkwizytorem, typowy zabijaka ktory napierdala fizycznie dwurecznym orezem, oprocz tego to moj glowny złodziej:)
Ifan-lucznik summoner, ma domyślnego skilla (tego willa), wiec naturlanie pasuje mu summoner, przyzywa chowanca samemu rozstrzeliwujac wrogow swoja kusza.
Dzisiaj gralem od 7 do 15:30, przeralem tylko dlatego bo poziom baterii w padzie byl juz niski, niesamowita gra. Dawno mnie nic tak nie pochlonelo, jakbym mial rodzine to by sie mnie wyrzekla chyba, bo czytam tylko o tej grze i mysle