Byłem w Hiszpanii i zwiedziłem tamtejsze 3 najwieksze miasta, Barcelona i Valencia spoczko są ale tak naprawde dupy nie urywają oprócz miasta sztuki i nauki w VAL, zjeździłem także Czechy (PRAGA!!) oraz Słowacje, nieraz bywałem w Niemczech (berlin i Hamburg) Ukraina (Kijow,Lwow oraz Krym). Udało mi się także obejrzeć kawałek Holandii no i Londyn w Uk. Najbardziej podobała mi się jednak Portugalia ktora jest za(pipi)ista, względnie tanio jak na strefe Euro, ma ocean który jest genialny, sto rtazy lepszy od morza i za(pipi)isty klimat. Porto i Lizbona urywają łeb, szczególnie stolica tegoż kraju której klimat ciezko w ogole opisać.