jak drużyna przeciwna zgarnie 4 flagi, a zostanie tylko A lub E to wyżynają wszystkich jak kaczki na tych flagach bo nie dość że respisz się na pustym polu, na wydmach gdzie siedzi masa snajperów, to nie ma się gdzie chować i praktycznie z domków z B lub D można strzelać i nie dopuszczać nikogo żeby przedostał się dalej, miałem dzisiaj tak na mapie i szukałem tego magicznego pojazdu który był zapowiadany żeby się przedostać na nich ostatnią flagę i jakoś uratować runde żeby dało się grać, nigdzie go nie było albo widocznie jakiś noob wziął i się nim gdzieś rozbił, przed patchem jak były 3 punkty to chociaż dało się chować po budynkach i odbić flagę gdzie ogólnie walka toczyła się na B i się działo, a teraz jak w lesie i nie wiem komu to przeszkadzało żeby to zmieniać, a że czasem zdarzało się że runda nie była wyrównana tylko wygrana z ostrą przewagą to po prostu takie życie, raz się dostaje mocno po (pipi)e bo drużyna nie ogarnia a raz wygrywa po wyrównanej walce, nie wiem po co dice za wszelką cene chce udobruchać przegrywające teamy przez co psuje już dobrze zrobione mapy