cod? to ta gra gdzie można granatem przeżucić całą mape i zabić połowe teamu? lub tomahowkiem? nieruszająca sie snajpa w BC2 w porównaniu do błazenady, perków i innych badziewi w codach to pikuś.
No to właśnie ja napisze że imo BC2 multi > wszystkie cody i halo, homefronty czy crysisy razem wzięte, nie ma to jak siedzieć w budynku i obstawiać mcoma, wszystko sie trzęsie, ściany sie walą, pełno dymu i świszczące kule nad głową <33333