cytat z forum WL:
A co do fany: Legia jeździ po Polsce z najbardziej pretensjonalną flagą świata "Jesteśmy Waszą Stolicą". Flaga choć pretensjonalna, to jednak jest w gruncie rzeczy zabawna. Stolicowatość Warszawy nie jest bowiem ani ich żadną zasługą, ani powodem do zbytniego chwalenia się, gdy się popatrzy, co się w stolicy na codzień dzieje (to stąd lansowane są lewicowo-nowoczesno-hipstersko-różowo-tęczowe trendy, to tu jedną linię metra buduje się kilkadziesiąt lat, a jak usiłują zbudować drugą, to ich natychmiast zalewa Wisła, albo zapadają się ulice, to tu jako do ostatniej europejskiej stolicy, dojechała autostrada, to tu wreszcie knują politycy-darmozjady, itp. itd.). Pomyślano więc o zabawnej przeróbce, uderzającej właśnie w tę nieuzasadnioną pyszałkowatość "stolicznych".
Ponieważ jednak jakakolwiek krytyka Warszawy, spotyka się z natychmiatowym histerycznym płaczem "kompleksy, kompleksy", postanowiono posłużyć się tekstem nie kogo innego, a rodowitego Warszawiaka. Pisarz Antonii Słonimski, gdy w okresie międzywojennym, Warszawiacy mieli równie pretensjonalne zapędy i zaczęli lansować określenie "Warszawa Paryżem Wschodu", odparł, że należałoby raczej mówić o "Warszawie jako Radomiu Europy".
Do tego "eLka" zamiast w kółeczku to wśród unijnych gwiazdek (w szczególności dla "młodych, aspirujących, nowoczesnych, postępowych i europejskich") i przeróbka herbu Warszawy, gzie syrenkę zastąpiła znana z jesiennej oprawy "tańcząca dla mnie" kobieta lekkich obyczajów.
Tyle w temacie.