Bez przesady- zapraszasz trzech ziomków, kasujesz ich po dychu za bilet i cenowo wychodzi nie więcej niż jak pół flaszki na łeb, a jednak oglądać najważniejsze wydarzenie w polskim boksie zawodowym od dekady przez jakąś rozpikselowaną, rwącą transmimsję internetową to IMO oznaka braku szacunku dla samego siebie...
Akurat tu się nie zgodzę. Za 40 pln to mógłbym wykupić PPV na jakąś galę UFC. Tam wiem, że na pewno będą emocje, coś się będzie działo i show się nie skończy po załóżmy 3 minutach. W boksie jak to w boksie. Tym bardziej, że walczy Kliczko czyli albo walka będzie niesamowicie nudna, albo zakończy się szybkim nokautem. Tak więc podziękuje. Obejrzę na necie a 40 pln przeznaczę na alko I każdy zadowolony