Nie wiem czy dobry temat.
Jaka sieć oferuje eSIM dla uzytkownikow na karte? Kupilem ip15 i okazuje sie, ze tmobile tylko dla kilentow z abonamentem ma eSIM xD
Ale ta misja MJ mnie irytowała "wielcy łowcy" dali się podejść głupiej babie z pstryczkiem
btw.
kodzik na pre-orderowe bonusy (daj znać jak wykorzystasz):
F5T4-KMDN-JD5H
151 to tzw. holiday set. W przypadku takich dodatków nie ma booster boxow. Najlepiej wychodziły booster bundle (6 boosterów za ok. 120 zł), ale już jest chyba problem z dostępnością i dobrą ceną.
Po tych wszystkich aktualizacjach gdzie teraz najlepiej expic? Nadal koszmarne podziemia? Jeżeli tak to jaki poziom podziemia względem lvl postaci jest najbardziej opłacalny?
Ehh, ten ten boss na tier4 trochę mnie przerósł. Robiłem go z kumplem (ja 62 druid, on 67 łotrzyk) no i trochę to się robi gra zręcznościowa. Nie wiem w sumie czy lepiej expić do tego 70 czy poprosić kogoś o pomoc.
Widziałem, czekam na karty, ale jakoś średnio do mnie przemawia ten pomysł na te pokemony z przeszłości/przyszłości. Druga sprawa to pewnie po 151 nie będę miał kasy
Mam druida lvl 59 i się zastanawiam gdzie teraz najlepiej ecxpic? Nadal koszmarne podziemia? Wiem, że zmiany były też z tymi bonusami +X% za zabijanie wrogów o wyższych poziomach. Chodzi mi oczywiście o postać niesezonowa.
Z nowej generacji S&V wyszedł "base set" i dodatek "Paldea Envolved". W sierpniu wychodzi "Obsidian Flames", a we wrześniu chyba najbardziej oczekiwany dodatek czyli 151 (pierwsza generacja poków). Co do produktów to ciężko coś doradzić, bo jak chcesz sobie pootwierać to weź cokolwiek, może jakiś Elite Trainer Box (ten z Paldea ok. 190 zł za 9 boosterów + ładna promka). Jak chcesz z konkretnego dodatku konkretne karty to lepiej kupić single. W Boosterboxie jest gwarantowana zlota karta lub "super alternative rare", ale to już koszt ok. 600 zł.
50 lvl, kampania skończona, koszmar odblokowany (pomógł kolega). No i co dalej, na koszmarze męczę się na Dungeonach, pewnie jak wyfarmie święte itemki to będzie lepiej, ale mam wrażenie, że samemu słabo się w to gra.
Dla fabuły warto ograć. Mi się podobała, ale ja lubię takie nordyckie klimaty. Co do samej gry to wbiłem w niej nawet platynę, ale po czasie powiem, że to był masochizm. Gra jest ta sztucznie wydłużona, że jak musiałem wsiadać na łódkę to mi się słabo robiło.