Gralem na heroic (prosto), potem na legendary (tu juz fajniej). Gralem we wszystkie czesci Halo (Halo 1 skonczylem chyba z milion razy na singlu i co-opie legendary, Halo 2 troche mniej, tez na legendary, Halo 3 na heroic i legendary x1, ODST na heroic i legendary x 1). Halo Reach ani przez chwile mnie nie zaskoczylo. Brakowalo mi epickosci jak np. w halo 1 misja na plazy, Halo 2 misja w miesice, gdzie przemyka Scarab w tle (czy to bylo w 3?), a potem sie na niego wskakuje, misji z Halo 3 gdzie byly male bitwy pancerne. Naczytalem sie ile to pojazdow moze pojawic sie w Halo Reach, jakie moze byc epickie (sporo razy juz to pisze :-D), a najwiecej pojazdow widzialem w przerwyniku filmowym
W Halo Reach mialem wrazenie, ze to wszystko juz bylo gdzies, ze to wszystko juz widzialem. I bede potrzymywal ze grafika jest srednia i bardzo nierowna. W pierwszych misjach wydawalo mi sie ze jest lepsza niz w ostatnich (kaniony mnie strasznie razily). Modele postaci byly ok, za to otoczenie sredniawe. No i mala zniszczalosc otoczenia mnie tez nieco razila (za duzo Bad Company;).
Kampanie na singla oceniam tak na 7+/10, moze 8-/10. Ok, ale nic odkrywczego. A zakonczenie przewidzialem przed odpaleniem gry. :potter: