Skocz do zawartości

ciwa22

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ciwa22

  1. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ale kolory trzeba bylo sobie wyobrazac jak sie nie mialo kabla rgb. Ja miałem composite do kosnol Sony i na moim wiekowym funaiu wszystko działało ok. Gorzej było z Dreamcastem. Gry ntsc miały lipne kolory (np. niebieski był fioletowym). Mnie większość retro gierek jak najbardziej pasi w Palu, ale nie bijatyki 3D. Za dużo ich ogrywałem za czasów PSXa i widziałem różnicę w prędkości, która w niektórych tytułach była wręcz druzgocąca na niekorzyść PAL ( Street Fighter EX 2 to najlepszy przykład). Z odsieczą przyszedł Dreamcast, na którego lwia część oferty posiadała opcję PAL 60 ( z bijatyk tylko vf3:tb jej nie miała) . Kilka miechów temu, opierając się na przykładzie DeCeka przejrzałem listę gier PAL 60 na PS2 sądząc przez lata że to naturalne, iż podobnie jak w przypadku Segi, większość tytułów będzie zaopatrzona w tę opcję. Niestety okazało się, że Sony pokpiło sprawę i sporo gierek kuleje pod tym względem. Bijatyk na szczęście w tym przypadku niewiele, między innymi wspomniany TTT oraz Street Fighter EX3.
  2. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Każda bijatyka 3D w 50 klatkach to zbrodnia. O tej akcji z japońcem nie wiedziałem. Teraz mam dylemat, bo miałem brać wersję jp, ponieważ amerykaniec ma lipną okładkę.
  3. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Steelbook zmiażdżył.
  4. ciwa22 odpowiedział(a) na dx36 odpowiedź w temacie w Rock
    Trybuny daleko od sceny?
  5. ciwa22 odpowiedział(a) na dx36 odpowiedź w temacie w Rock
    Golden Circle czym się rózni od Trybun Premium?
  6. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Schodząc po tych schodach można się np potknąć i wylać talerz zupy na to co pod nimi. Trzeba odwagi, żeby się w to bawić, oj trzeba odwagi.
  7. ciwa22 odpowiedział(a) na genetyk@ odpowiedź w temacie w PSone
    Ja z obydwiema grami mam kiepskie wspomnienia. Trilogy wciągnął mocno, ale na szóstym levelu skończyła mi się amunicja i nie mogłem przebić się dalej, a Resurrection zmiażdżył klimatem, a potem nie mogłem ustrzelić typa czającego się za beczką ( w innych fpsach na padzie spokojnie dawałem radę z celowaniem).
  8. ciwa22 odpowiedział(a) na Yuki odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wilk Zły zniszczył mnie kolekcją Nintendo. Szczególnie ten Top Gear 2 w kartonie na SNESa....boskość!! Osobiście miałem wersję na MD, ale śmigałem w to jak wściekły za szkuta.
  9. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zawsze myślałem, że to japońce dostają łatwiejsze wersje gier,bo nie mają czasu tyle śmigać.
  10. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Tło z tej fotki robi na mnie olbrzymie wrażenie. Nigdy nie spotkałem się z czymś tak majestatycznym twarzą w twarz, więc to zdjęcie jest warte więcej niż tysiąc słów.
  11. ciwa22 odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w 2D
    Szkoda. Xmeni sporo lepsi od tych kolorowych łebków typu Hulk czy Iron Man, szczególnie w kwestii większości adaptacji filmowych.
  12. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kupuje ktoś tu jeszcze gry, czy tylko telewizory i pudełka na pady?
  13. ciwa22 odpowiedział(a) na Rayos odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ostatnio kupiłem u Kazuo na jakiejś promocji Stridera, Killer is Dead i Batmana: Arkham Origins Blackgate. Generalnie w tym roku przytuliłem(?) jeszcze Godzillę i TMNT: Mutants in Manhattan. Polecam zakupy na PSStore.
  14. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Każdy posiadacz hamburgerowej wersji Afriki otrzymuje ode mnie z urzędu kwartylion plusów!!! Moje największe marzenie na PS3. Jeśli cud się jednak zdarzy, będę zazdrościł bardzo mocno. Tak po polsku. P.S. Do tego dobrze mieć jeszcze Aquanuats Holiday i na spokojnie można stwierdzić, że wygrało się życie.
  15. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dyskusja zbędna, łatwiej dać minusa.
  16. ciwa22 odpowiedział(a) na Kimari odpowiedź w temacie w PSone
    Fajnie się to wszystko wspomina, ale kiedy czuję, że typ sprzedaje mi prawdę na temat jakiegoś tytułu. Są goście którzy oceniają starsze gierki przez pryzmat dzisiejszych czasów, a czasem mam nawet wrażenie, że w czasach świetności tych tytułów nie mieli z nimi do czynienia i nie mają na ich temat zbyt szerokiej wiedzy. Gość w powyższym materiale moim zdaniem nieźle wywiązał się z zadania - wspomniał nawet o tym, że pomimo hejtu na Street Fighter the Movie, grało mu się w niego dosyć przyjemnie. A grało mu się przyjemnie, bo wtajemniczeni (ludzie, którzy grali, a nie sprawdzili średnią na mecie) wiedzą, że automatowa wersja tej gry to zupełnie inna bajka jeśli chodzi o system walki. Wersja PSX wróciła systemem do klasycznego SF i jest to po prostu kolejny SF, tyle że z digitalizowanymi postaciami. Ostatnio podpadł mi NRGeek, czy jak mu tam. Szczerze nie przepadam za "twórczością" tego gościa, ale swoje wypociny prezentował na niezłym poziomie i nawet z merytoryką i argumentacją nie było tak źle w przypadku "Zagrajmy w Crapa". Jeśli jednak dla niego MKM Sub-Zero to crap, to nie mam pytań. I te marudzenia, że gra jest nieziemsko trudna. Ja w wieku trzynastu lat sobie z nią poradziłem, ale ok. Ale dla niego to pewnie już robota, więc trzeba wynajdować kichy na siłę, bo hajs musi się zgadzać.
  17. ciwa22 odpowiedział(a) na Kimari odpowiedź w temacie w PSone
    " Tłumaczenie" do Aconcaguy na YT kiedyś było - tak chyba najrozsądniej przechodzić.
  18. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Mój dobry, internetowy znajomy kręcił się po jakiejś giełdzie we Wrocławiu lub Poznaniu (nie pamiętam dokładnie, skąd on jest) i wypatrzył to dla mnie. Stan płyty to dostateczny +/ dobry minus, pudełko było w tragicznym stanie (oczywiście na zdjęciu jest już zmienione), ale wszystko śmiga, więc nie narzekam.
  19. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dzień dobry lub (pipi). Czerwiec, lipiec, sierpień, co przeplata, trochę gierek w trakcie lata. W czerwcu lampa jak wtenczas. Słoneczko gierek przyświeciło bardzo stanowczo. Na szczęście w pobliżu były okulary pepsi. Trzecia część mojej ulubionej serii przygodówek musiała w końcu zawitać pod moje strzechy. Dwa Godki w wersjach ntsc (co oznacza piękne, kolorowe brzegi okładek, nie to co te białe palowskie nudy), niestety nie mam możliwości ich odpalenia, bo swap magic nie lubi się z dwuwarstówkami, a ps2 ntsc nie dysponuję. Sly 2 i 3 to dla mnie najlepsze platformówki szóstej generacji (dwójka już ograna). Oczywiście tylko w słusznych oryginalnych wersjach, stanowcze nie remasterom dla gimby. Podobno mocarny ten Wolverine, a że jestem fanem i filmów i gierek z odmieńcami ( pstrokatego Avengers nie trawię), z pewnością obczaję. Do Animków mam niezdrowy wręcz sentyment, a okazja by zgarnąć klasykę za dychacza się nadarzyła. Lipiec doświadczył symulatorem Davida Guetty, lekturą dziennika Jerzego Waszyngtona, kolejnymi łzawymi wynurzeniami mistrza Hideo, niebieskimi delfinkami, powrotem na bezlitosną ulicę pełną łebków twierdzących, że znudziło mi się oddychanie prostym nosem, muszelkami i spoconymi muszelkami w wersji definite collectors edition. Z tych emocji musiałem ugasić pragnienie buteleczką Jana ( spożytego na miejscu). Zwykłego wydania MGS4 nie zakupiłem, bo ma obrzydliwą okładkę, ale ta wersja...mmmm banderas jak zewsząd do Marcinkowic. Gościa od machania łapami i wciskania przycisków rozweselających miliony, chciałem spróbować już od dawna, chociaż muzycznie to raczej nie moje klimaty. Mam nadzieję, że będzie wypas. Street Fighter przywołuje wspomnienia z beztroskich czasów MD, więc zdecydowałem zakupić tę gierkę na wspomnianą mistrzowską platformę nieodżałowanej firmy Sega. O kozackiej okładeczce z Niu Czeleńdżersami wspomnieć jak najbardziej wypada. Jest "dyskietka", manual i pudełko w niezłym stanie - czuję że wygrałem to życie. W assasiny nie grywam, ale szanuję. Dla tej części zrobię jednak wyjątek, bo jesteś w niej indianinem, a wspomniany dziennik Jerzego dodaje wydaniu wartości historycznej - God bless the america. Sierpień pełen skarbów odnalezionych po okrutnie długim kopaniu łopatą w asfalcie. Świetny remake Duck Tales ograny w plusie, ale na płycie musiał się zjawić. Katamari to będzie mój pierwszy kontakt z serią, bo na ps2 podobno drogie to jest bardzo i można dużo chlebów zamiast tego kupić. Dziękuję panu z foruma za udaną transakcję kupno-sprzedaż. SOS Fnal Escape - nieco niedoceniania, katastroficzna przygoda z historią o schodzeniu po drabinie bez majtek w tle. Ograne na kopii, ale warto mieć oryginał, bo spodobało się bardzo. Sonic Unleashed - you cant go wrong with Niebieski, po prostu you cant. Metal Gear Solid 3 - jeszcze nie ograłem, Hideo płakał w wersji 10 na 10 i są klasyki z MSXa - JEDYNA SŁUSZNA EDYCJA. Fekalia>Remastery.
  20. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dałbym plusa za Far Cry'a, ale te tłumaczenia, że rak...To przynajmniej nowa gra, a Resident Evil 4 na szrota trzynaście plusów... dokąd zmierzamy panowie?!
  21. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Labtec; Saturn, arcade stick i Last Bronx zniszczyły mnie jak rzadko. Do tego to piękne N64 - pierwszy raz widzę tym kolorze - jest moc!!!
  22. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Chyba najlepsza okładka PESa od czasów Valderramy w amerykańskiej wersji ISSa 98. Kilku łebków z teamu a nie jeden czy dwóch najbardziej znanych/nudnych typów. Styl japońskich okładek z winningów zawsze mile widziany.
  23. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jesteś juńciu, ale plusów poleciało. Mam olbrzymi sentyment do Dragon Questów, a siódma część na psxa była moim dziewiczym tytułem z tej serii. Przy okazji był to rpg, przy którym spędziłem najwięcej czasu (około 250 godzin).
  24. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Głęboka pogarda dla remastera, ale sprytnie ulokowane tło każe zaplusować użytkownika.
  25. ciwa22 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    This zestaw make my day. Piękne tytuły na MD (choć amerykański Hyperstone ma kilka razy lepszą okładkę), Mortal na SNESa w dynamicznej wersji - fajna sprawa. Jersey Devil i Pandemomium - klasyka na wieki. Lubię zdjęcia większych, co najmniej mięsięcznych zakupów - bardziej cieszą michę, niż pojedyncze wymioty.