-
Postów
594 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez noxious33
-
ja nie wiem jak mam ciebie nazwac w takim razie jak porównujesz konsole przenośną ze stacjonarkami może nie zrozumiałeś ale to co napisałem odnosiło sie do stwierdzenia "miliony sprzedanych wii pokazuje że wiekszosc lubi stare i słabe konsole" , wiec podałem liczbe ile sie sprzedało silnych konsol i jest to o 40mln wiecej, ps3 i 360 sa praktycznie takie same i maja wiekszosc takich samych gier, dlatego jeśli chodzi o mocne konsole można to liczyć jako całość - na rynku jest wiecej mocnych konsol niż wii, wiec teoria że wiekszość woli wii jest nieprawdziwa twoje połaczenie wii z dsem nie ma sensu bo to nie są odpowiadające sobie konsole jak ps3 i 360 , sa to zupelnie 2 różne rodzje sprzętu Czyli sumować sprzedaż PS3 i 360 można, ale wii i ds już nie. Aha. Wytłumaczysz dlaczego? To ma tyle samo sensu jakbyś zsumował sprzedaż ps3 i wii i stwierdził coś w stylu: "trolololo, większość ludzi woli mieć słabą i bezpłatną usługę internetową, niż dobrą i płatną (no co, przecież jakby chcieli mieć dobrą, to kupowaliby xboxa)". Nie wiem też czemu zakładasz, że wszystkie osoby, które kupiły ps360 kupiły je dlatego, że są mocniejsze od wii? Ja kupiłem ps3 dla eksów jakie były w tamtym czasie dostępne, nie interesowałem się ilością herców w konsoli i jestem przekonany, że większość graczy tak robi, kieruje się grami, które są dostępne na daną konsolę. Z jakiegoś powodu wii to najszybciej sprzedająca się konsola tej generacji i z jakiegoś powodu tych konsol jest najwięcej na rynku. I takie stwierdzenie jak "miliony sprzedanych wii pokazuje że wiekszosc lubi stare i słabe konsole" nie padło w tej dyskusji, chyba że utożsamiasz je ze stwierdzeniem "miliony sprzedanych wii pokazuje że dla większości nie mają znaczenia ilości gigabajtów i herców". Dobrze wiedzieć.
-
Potwierdzam w 100%, też zaczynałem od skywaya. Nigdy więcej.
-
wzglętem ;/ I mu chyba chodziło o X360, nie X Classica. Oczywiście, że chodziło mi o x360, fakt mogłem dopisać, ale myślałem że to jasne i wynika z kontekstu(data wydania god of war 2 pokrywająca się z premierami next genów).
-
Abstrahując od tego, że sukces wii pokazał, że większości użytkowników bardziej od zyliardów bajtów i herców wykorzystywanych przez konsole zależy po prostu na przyjemności jakie niosą gry, to robisz trochę bezsensowne porównanie: Porównujesz pierwszy wypust gier na WiiU z najnowszymi produkcjami z systemów dobrze znanych developerom. Trochę to przypomina co działo się po premierze x360 ("Haha, co za szit ten xbox, god of war 2 na ps2 wygląda tak samo dobrze jak gierki z tego next gena").
-
W Chromie jest. I dla wtyczek też osobne procesy są. Dokładnie tak. Każda karta to osobny proces (co jest dużą zaletą chroma). I to że masz 113 procesów to też nie dziwota, szczególnie jeśli to nowy laptop z masą domyślnie zainstalowanego syfu od producenta. Zmiana wersji windowsa (z 64 na 32 bity) też nie powinna mieć dodatniego wpływu na działanie.
-
da się. Włączasz na starcie niewidzialność, bierzesz pistolet ogłuszający i biegasz jak po(pipi)any od wroga do wroga. Przyda się trochę odnawiaczy baterii.
-
Yamahy są w porządku (np. F-310, bardzo dobry model za przystępną kasę).
-
Do ludzi z PWr: wszedłem dziś z ciekawości na msdnaa i zorientowałem się, że jest pełna wersja do ściągnięcia
-
Ano, liczyłem że się postarali i dodali opcje w menu ze zmianą języka.
-
No ja mam napisy po polsku i przetłumaczone menu, więc chyba tak. Najbardziej wkurzające jest tłumaczenie multi, człowiek się przyzwyczaił do angielskich nazw a teraz wszystko po polsku o.O I chyba nie da się zmienić języka. cenega...
-
Wracam po dwóch miesiącach do konsoli, włączam maxa i widzę, że jest spolszczenie. Super. Wie ktoś jak przełączyć się z powrotem na angielski?
-
Jakby co, to ja takiego mam i jest fpyte, bardzo polecam.
-
Tylko że Szczęsny zepsuł przy pierwszej bramce.
-
http://www.destructoid.com/e3-player-choice-completely-changes-the-last-of-us-229028.phtml -> warte przeczytania, szczególnie dla tych, którzy boją się skryptów.
-
Obejrzałem na szybko, przewijając, bo się spieszę na uczelnię, ale kurde, graficznie jest nieźle. Ale ile jest grania w ciągu tych 25 minut? Troszkę się obawiam, że Cage się nie za wiele nauczył
-
http://www.youtube.com/watch?v=kiQppszlXrg
-
Ja to odebrałem na plus, bo zakładam że założyli sobie taki scenariusz: "mocarne (pipi)nięcie i kończymy bez zbędnego gadania, żeby zostawić mega wrażenie".
-
Porównaj to sobie do zakończenia gameplay'u Watch Dogs (tego z konferencji, a nie tego który ukazał się później na jutjubie). Tam też leciał trailer? Koleś, który prezentował gameplay nie grał w niego pierwszy raz, wszystko na takich konferencjach jest spasowane tak, żeby zrobić jak największe wrażenie. Praktycznie każdy pokaz gry kończy się jakimś szokerem, żeby zaciekawić publikę. Trochę przyczepiłeś się bezsensu i szukasz dziury w całym.
-
Dostałem to, czego oczekiwałem od tej gry, jest rewelacyjnie. Tak naprawdę zastanawiają mnie 2 rzeczy: czy rzeczywiście będzie problem z pociskami i trzeba będzie sobie radzić jakoś inaczej oraz jak rozwiążą sprawę leczenia się, fajnie że nie ma automatycznego odnawiania energii, fajniej będzie, jak okaże się, że nie da się w dowolnej chwili wyjąć z plecaka apteczki i natychmiastowo odnowić życia.
-
Jak wybierasz loudout to oprócz tych, które sam ustawiasz są jeszcze 4 zrobione przez Rockstar. Musisz zabić przeciwnika wykorzystując każdy z nich.
-
I właśnie dlatego pewnie nie będzie możliwości kupna trochę taniej przez tych którzy mają B2K. Dlaczego? Bo jak sam piszesz, premium jest skierowane do ludzi, którzy chcą kupować DLC i którzy tak czy siak kupią ten pakiet premium, nawet jeśli mieliby jeszcze raz zapłacić za B2K. Wydawcy kompletnie nie opłaca się obniżać ceny dla takich osób, skoro i tak to kupią. Przecież EA nie przepuściłoby okazji zarobienia dodatkowej kasy.
-
Ale słupek pytał o paranoje w zwykłym deathmatchu (każdy na każdego) Pewnie nie działa, trzeba mieć osobny loadout po prostu na zwykły deathmatch. Tak samo jak nieprzydatne jest sneaky.
-
Ale przecież to piętro było zamknięte dlatego, że to plac budowy. Tam nie było żadnej strefy VIP, nikt tam się nie zabawiał. Po prostu, remontowali piętro w kasynie, w ciągu dnia pracownicy skakali tam na szlugę w przerwie od pracy i pewnie nikogo to nie dziwiło, a zamknięte było, żeby pijani klienci im przez przypadek tam nie zajechali. Jak to na budowie. A to spotkanie, które Rosie podsłuchała miało miejsce późno w nocy, pewnie szefowa kasyna razem z ekipą nie pomyślała, że po północy ktoś się tam może kręcić.
-
Biegam z combo M10 + PT92, od przedwczoraj mam 20lv i planuję się przerzucić na M10+bull 608 (albo dwie 608, nie wiem, zobaczę jak mi lepiej będzie szło). Broni długiej nie używam.