no spoko. z tym, że ja to widzę tak, że serial przynajmniej w założeniu miał przedstawiać panoramę co się dzieje z całym miastem w obliczu takiej masowej epidemii wampiryzmu przy jednoczesnym pokazaniu dramatów ludzkich i w takim wypadku wątki rodzinne są nie do uniknięcia. i tak akcji jest o wiele więcej niż w książce.