tk___tk

low places zaje.biste, accept death też i dobra rada przy okazji. polska entropia też była spoczko, ale dawno nie słuchałem to nie wiem co z nimi. tej zimy dużo francuskiej gejozy w tych klimatach słuchałem, ale nie pamiętam jak się te kapele nazywają. może niech farmeros przypomni. milan skombinowałeś tą płytę complete failure pociętą na kawałki w końcu? xD

ku.rwa wrzucam same przeciwieństwa jabol panka i jeden numer który ewidentnie jabol panka krytykuje, a ten mi o jabol panku. ranisz mnie paweł . no, ale jak już jabol pank został wywołany do tablicy to nie może zabraknąć najlepszego jabol panka jaki powstał w historii wszechświata:

najlepszy polski kawałek anty-pijacki: http://stepdownhc.bandcamp.com/track/ul-punk-2

do czego wszystko zmierza?

czytasz mi w myślach drogi robercie. miałem wklejać zaraz po jakimś anty-policyjnym numerze jedenastek (chociaż spotkałoby sie to pewnie ze zdecydowanym sprzeciwem brodatego hipstera z góry strony), ale młody pewnie nie zna to niech ma trochę apatii:

klasyczek z wrocławia:

xD tu masz jeden z lepszych anty-faszystowskich hymnów po polsku: http://sophiescholl.bandcamp.com/track/niszcz-nazizm TALK SHIT GET SHOT

bluber oczywiście wrzuca bardzo fajne rzeczy, ale zanim wykopie kolejne klasyki polskiej zimnej fali to pozwolę sobie kontynuować z feministyczną propagandą pod czarno-czerwoną banderą:

jak ci się spodoba to sprawdź też pierwszą el bandę: NIE MA KOMPROMISU W OBRONIE MATKI ZIEMI

regres

brzmi ciekawie ace, na pewno sprawdzę!

co?

moja ulubiona postać:

super kapela, ale bardziej mi siadają wcześniejsze płyty kiedy jeszcze nie byli tak "blackened".

sory one wszystkie wyglądają tak samo . nie no mój błąd. przekaz ma być taki, że ta z rosomaka lepsza. swoją drogę liczę motzno, że jak katana to i srebrna małpa:

to przecież ewidentne że plany mają ambitne. ten update to podejrzewam mały przedsmak gog galaxy. ciekaw jestem w którą stronę będzie rozwijać się zakładka movies bo filmy o indie kiedyś się skończą.

na to wygląda.

fantastyczna czwórka [*]

no i hogs of war wjechało \m/

debiut reżyserski jona stewarta.

niech mi ktoś wytłumaczy, nie znam angielskiego.

katana i tak chodzi w masce aoki była jednym z jaśniejszych punktów tego ostatniego wolverine'a (chociaż wyglądała jak żywcem wyjęta z chińskiej bajki) więc dla mnie okej.

to dosłownie to co chciałem napisać. pierwszy sezon był na próbę (jak pewnie zauważyliście najkrótszy), ale jak już się rozkręcili to długo nie zwolnili tempa. no nie jest. to jest takie lepsze the office US.