tk___tk

okej w takim razie w porządku xD.

nikt nic nie pisał o albumie. nekrus rozsyła bity i propozycje współpracy w różne strony i bynajmniej nie po to żeby skompilować album z featami.

ale jeśli mają ciekawszy plan na rasa i odbiegający od wizji nolanowskiej to inny aktor jest wg. mnie lepszym wyborem.

pokaż mi jakiś kawałek rona z vin ladenem. chętnie posłucham.

gdyby producenci zdecydowali się na taki krok to jaranko ponad 9000, ale to chyba mało prawdopodobne.

\m/

z pazem będzie też.

eco fighters - super shooterek w którym strzelamy wokół własnej osi i ratujemy planetę.

nic nie wiadomo. ale założył konto na vine, wyciąga rękę to tych raperzyn których sobie fani zażyczą i rozdaje płyty za darmo na fejsbuku. polecam tego użytkownika.

z tej okazji chyba sobie przejdę znowu na hard i skończę wreszcie cżelendże \m/

dlatego napisałem, że byłem trochę skonfundowany. jak nie będę czegoś wiedział to się zapytam. wiem, że doktor się regeneruje. wiem co to tardis. wiem, że ma śrubokręt. wiem, że clara trochę nadinterpretowała ich relację (co capaldi uciął w pierwszym odcinku). wiem co to dalek. no podstawy znam. może kiedyś nadrobię.

nie. wskoczyłem na głęboką wodę.

EXTERMINATE EXTERMINATE

jaki był powód nie ograniczania się do jednej gry na serię? czy gatunek platformówek jest w tak bardzo opłakanym stanie?

najpierw niech się określą z game of thrones. jak dla mnie mogłoby być got i borderlands na początku 2015, wd na następną zimę.

*kanilingłystix

nie. ale sprawdzam regularnie feed nekrownika i przeprowadza zmasowaną ofensywę wyciągania rąk do ludzi z którymi nigdy nie nagrywał, albo nie nagrywał dawno. będzie zarówno numer ze slainem jak i z całym LCN \m/.

wyjąłeś mi to spod palców bartosz - superior werszyn: rok 2008, koncert zespołu napalm death w nieistniejącej już tańc-budzie WZ, ze sceny rozbrzemiewa nazistwoskie panki wypier.dalać, swoimi chudymi rączkami sieję zniszczenie w młynie, chwila na złapanie oddechu i obczajka w stronę pierwszego rzędu, a tam gość w koszulce burzum \m/. mate sprawdź sobie tą piosenkę: co prawda hardkor panka w tym tyle co nic, a reszta piosenek również znacznie odbiega stylistycznie, ale kapelka jakby nie patrzeć "scenowa" i tekst po polsku! niedawno (w tym roku?) pojawił się też taki fajny band CZERŃ. całe debiutanckie EP znajdziesz w serwisie bandcamp, a ich pozytywną, podnoszącą na duchu twórczość streścić można refrenem kawałka tytułowego: nie jestem ze skały nie jestem ze skały nie jestem ze skały A ZEEEEE STRAAAAAAAACHUUUUUU niestety wersja "revised" moim zdaniem gorsza .

to dziś pamiętam jak za dzieciaka bawiłem się z takim czarno-białym króliczkiem u babci na wsi. był moim przyjacielem - dawałem mu marchewki i kalarepę. pewnego dnia budzę się, wychodzę na trawnik pokryty jeszcze rosą, a moim oczom ukazują się jego ciepłe jeszcze zwłoki rozwieszone na bramce od kurnika, które właśnie zaczął oporządzać mój kuzino. większość poszła na zupkę dla dzidziusia cioci. mi trafiła się królicza łapka. [*].

koncert czarnej kobry zrobiony na szybciora bo data chyba z berlina odpadła, każualowa gadka z ich pałkerem przy piwku i nagle jakby od niechcenia rzuca megatonę, że szesnastki wracają z nową płytą. mfw:

w tym tygodniu nie ma. serial trudno mi do czegokolwiek przyrównać. może do królestwa von triera chociaż zdaje sobie sprawę, że to dalekie skojarzenie. rudy bartosz ładnie podsumował.

może wreszcie zaczną wychodzić gierki pokroju killzone: najemnik <3.