serial opowiada o prekursorach badań nad ludzką seksualnością i przeciwnościach losu jakim musieli stawiać czoła owi prekursorzy. pojawia się w nim dużo scen masturbacji wibratorem z mikro-kamerą w środku i tym podobnych. w rolach głównych michael sheen i nominowana w tym roku do nagrody emmy lizzy caplan (<3). masters of sex było na początku nazywane "mad men dla ubogich", ale jest to moim zdaniem krzywdzące dla tego znakomitego serialu. wczoraj premierę miał pierwszy odcinek drugiego sezonu.
polecam gorąco i zapraszam do dyskusji.