Alert theme dla każdego "pomieszczenia" jest inny. Muzyka jest naprawdę dobra, jedyna chyba rzecz (nie liczac grafiki) grafiki która może się zbliżyć do oryginału. Sam gameplay po rozbudowaniu, powoduje że gra staje się strasznie klaustrofobiczna. Za dużo możliwości ma Snake w stosunku do tego jak wygląda środowisko ( w całej grze jest ~20 strażników nie liczac tych przybywających po alercie, czy tych z którymi walczymy na schodach), oraz tego jak skonstruowane są walki z bossami.
Jednak na to wszystko da się przymknąć oko (na matrixowe akcje tez), jednak VA to masakra i jak dla mnie najgorszy aspekt TTS.
co w nim takiego strasznego? przecież obsada chyba za wyjątkiem foxa taka sama, a tłumaczenie podobno bliższe japońskiemu oryginałowi.