tk___tk

no bo się nie da . jego rozmowa z dentystą o "traktowaniu czarnuchów" to jedna najlepszych rzeczy w tym filmie.

nie potrafię bo jest za długi. no, ale np taki kwiatek jak wątek postaci granej przez borata. miała to być postac otyła, taki pod 30/40 grubas prawiczek. no i jego matka kupiła dla niego broomhilde żeby się nim zajęła. tzn najpierw przyjaźń itd a potem stanie się mężczyzna. no i byli sobie kiedyś prawda socjalizować się w klubie. i tak była też klika candiego któremu spodobała się hildi. no więc oferta kupna. borat coś się wacha. calvin się obraził. wyjmuje młotek. w tej scenie nie wacha się miażdżyć głów prawdziwych ludzi. coś takiego. czyli ogólnie 2 sceny (niezwykle mocne) z młotkiem byłyby dwie czyli to takie signature move pana leo. aha - przez noc to ocena mi skoczyła tak o 3. z 9 do 12. Film Roku.

czekam na wydanie właśnie rozszerzone w związku z tym. już na soundtracku jest dużo scen które zostały nakręcone a nie weszły. no i powiem wam, że scenariusz jednak trochę poucinany a w miejscach zmieniony (to zrozumiałe). jak chcecie to wam opowiem co tam było . ja jestem ciekaw czy scena ucinania jaj istnieje w całości. no bo ucięta w chu.j no i shane (właśnie SHANE - TY CHU.JU!) super postać o wiele lepsza dla całości niż pierwotna grana rzez kurta russela niby. ja musiałem uciekać niestety, ale screener już leży i chyba pójdę drugi raz . w ogóle nie wiem czy przyuważyliście. ta taka bandytka w chuście na twarzy z siekierą - to zoe bell. czyli pani kaskader z death proof.

nash bridges to w ogóle klasa nieziemska taki południowy typowy swagger alfonsa. "WELL SHIT FUCK" <perfectly_executed> jak usłyszałem rick rossa i ta klika popier.dalająca po polnej drodze dilyżynsami niczym czarnuchy ferrari po ośiedlu no to mi szczena opadła. chu.jtam. rzucam BOMBĘ: to jest najlepszy film tarantino w karierze.

nie wiem, gdzieś w statsach powinno być. za(pipi)isty soundtrack aż sobie odpalę.

o fajny ten django, ale ciut gorszy od bękartów. 9/10,

http://youtu.be/zVVEd5NF3_c uwielbiam robyn. a wy? tą płytę promowali w snl więc jak najbardziej pop. tak jak green day i them crooked vultures i mastodon.

MILAN LUBI MARYSIE PESZEK XD

http://bloody-disgusting.com/news/3214102/tv-next-on-american-horror-story-first-details-of-season-3-revealed/

to ty wrzucałeś ten set aleca z vivki w undergroundzie? jeśli nie to obczaj w temacie "co mnie ostatnio wyje.bało z kapci". alec w ogóle był w mieście właśnie z didżejskim setem i przegapiłem a teraz żałuje. kuuuu.rwa na ich gig na brudstocku to czekam jak na nic innego i jestem 100% o ile będę w kraju w tym czasie.

http://youtu.be/u369RbDm2ok

o ku.rwa temat o black hippie patrzcie kto założył o_O. nie wiem w ogóle po co osobny o płycie kendricka, chyba tylko po to żeby roziemu się fejm zgadzał. </moderator>

"...szczerze zaskoczony...."-poczytaj o kulisach imprezy, to będziesz szczerze zaskoczony jego szczerym zaskoczeniem rozwiń. ja oceniam tylko po tym co widziałem.

w ogóle fajną du.pencję wziął quentin na globy. czyli jednak nie jest gejem. no i był szczerze zaskoczony statuetką, nie co ta głupia ci.pa adele.

kto kradnie ten kradnie. zazwyczaj lamusy bez skillsów i kolegów muzyków. alternatywna wersja odpowiedzi wrocławskich gimbusów na młode wilki popkillera. wygrywa ten co wygląda jakby na złym przystanku wysiadł i zgubił się na strzegomskim. no i typek bez oka zawsze propsy. 4:24 moja ulica. rozi wpadaj - zapalymy, pogadamy.

zawsze naje.bani w sobotę c'nie

co za pedau facetów po galeriach obczaja

true romance słabe? nie załamuj mnie. to jeden z moich ulubionych filmów.

liczę, że skoro była meszuga to teraz też coś takiego mocnego i niekonwencjonalnego doje.bie

dobre. takie dla wymuskanych lamerów, ale jednak inspirowane trochę ulicą więc reprezentujesz swoje korzenie.

polecam fanpejdź "młode koty" na fejsbuniu bo ziomeczki wrzucają takie własnie sztosy mało znane. to jakiś kolega bisza chyba jest, oer mu miksuje płyte. inspiruje się podobno babygrande, ill billem itd.

The.70th.Annual.Golden.Globe.Awards.2013.HDTV.x264-2HD polecam bo dobra beka.

"jeśli jesteś hazardzistą | jaja wielkie masz jak king-kong | to naprawdę bardzo szybko | zarobisz swój pierwszy milion"

waltz odje.bał znowu porządną mowę dziękczynną na globach. to nie to samo co rozwinięta metafora po statuetce za "bękarty" ale i tak git. widać, że jest mu dozgonnie wdzięczny i chłopaki są przyjaciółmi a nie tylko kolegami z pracy. strasznie inteligentny i skromny typ. słychać też, że poprawił angielski przez te pare latek.