tk___tk

nie no w książkach wątek brudasów z dorne jest bardzo spoczko zwłaszcza ze względu na to jakie implikacje ze sobą niesie. tutaj po prostu spie.rdolili po całości. jak sobie pomyśle, że przez to nie dostaliśmy ani sekundy trójki braci greyjoy to mnie kur.wica bierze...

mnie ta kolekcja grzeje bardzo. same fajne gierki po taniości i 10k gejmskora piechotą nie chodzi .

no odpadającej głowy chyba nie pokazali. imo zatrzymają ją brotherhood without banners i wiadomokto.

tak myślą wszyscy którzy czekają na winda of Winter .

no grawitacja całkiem łaskawie się z nią obchodzi.

co z tą armią littlefingera? wątek w dorne walił chu.jem, ale przynajmniej widzieliśmy fajne dojce. ogólnie sezon raczej z tych gorszych, ale miał pare momentów zarówno tych efektownych jak i subtelniejszych (jorah i tyrion recytujący wiersz wpływając do ruin valyrii <3). no teraz to już gruby musi wypuścić to winda of Winter przed kwietniem 2016...

OLLIE TY CHU.JU

walk of shame mocne w chu.j .

czemu jeszcze nie ma żadnych komentarzy o nowym doomie, gejmpleju z f4 i dishonored 2 kurfa?!

*thick a potem film "in the loop". również polecam, ale to mniej przystępne i chyba nawet o polskie napisy trudno.

dla mnie też nie było to bez znaczenia .

to oglądaj wayward pines.

Ms jutro o 15? bo nie wiem na którą budzik nastawiać.

w recenzji oniona pisali, że mówią, ale niestety nie idzie nic zrozumieć .

na pewno.ostateczna wersja django też miała pare zmian w stosunku do tego draftu co czytałem.

to jest taki jumping point dla nowego czytelnika, dzieje się zaraz po avengers vs x-men kiedy to stark i Rogers dochodzą do wniosku, że aby sprostać nadchodzącym niebezpieczeństwom trzeba powołać międzynarodowy, a nawet i międzyplanetarny/wymiarowy team w którym znajdą się też mutanci. 18 osób w teamie i konflikt na wielką skalę sięgający powstania uniwersum. trzeba przeczytać.

ale liczyłem na jesień .

nie no figaro ja się cieszę z twojego szczęścia, sam chętnie postawiłbym już Wii u pod telewizorem. tylko najpierw muszę kupić telewizor. i jedzenie.

figaro kupuje jedzenie wspierając polską gospodarkę. dziewczyna konsole wspierając japońską. wygląda legitymacyjnie.

nikt nie wie o co chodzi i to jest w tym najlepsze. zaje.biście to wymyślili dając scenarzystom czyste płótno na którym mogą poszaleć do woli i przyczynić się do powstania całkowicie nowego uniwersum.

jesień .

jest jeden dobry na komórki .

czytacie secret Wars? ja od drugiego numeru jestem ku.rwa pod wrażeniem. a jeszcze nie liznąłem żadnego z miljarda tie-inów...

ku.rwa późno ;/.