a jednak bichir zgarnął nominacje. co prawda nikt o nim nie słyszał i tym bardziej nie widział filmu, ale przeczuwam, że może być takim tegorocznym aktorskim hurt lockerem. to by się zdziwili dzordż z bradem. ogólnie mocna aktorska kategoria, nie ma pewniaka jak w zeszłym roku. w zasadzie nie podejrzewam tylko oldmana o wielkie szanse, ale zaraz obejrzę szpiega to wam powiem czy powinien dostać statuetkę.
stawiam, że za najlepszy film zgarnie hugo, the help albo war horse, czyli chu.jnia.