powiem ci, że trudno polecić jakiś jeden właściwą kolejność czytania i absolutne must-ready bo tak czy siak będziesz zagubiony w natłoku serii, postaci i wydarzeń (np. w numerach chyba 701-702 masz "batman: r.i.p - missing chapters" łączące się z wydarzeniami z 25 numerów wcześniej). ja bym proponował przeczytać "batman" 676-681, potem "final crisis" w którym wyjaśnione jest co się stało z batmanem po jego domniemanej śmierci (albo przeczytać tylko część streszczenia dotyczącą wayne'a i przyjąć to po prostu do wiadomości bo ten event strasznie ciężko się czyta jeśli nie jest się mocno obeznanym w całym multi-versum dc), potem konflikt między najróżniejszymi postaciami o to kto ma przejąć rolę batman w "battle for the cowl", potem możesz wskoczyć w "batman & robin" 1-12 i ew. w "red robina" jak ci się chce (tim drake w poszukiwaniu wayne'a), następnie "batman: return of bruce wayne", "batman: the road home", a na końcu "batman: incorporated" i w zasadzie jesteś w domu tzn. w momencie w którym rozgrywają się aktualne wydarzenia.
serie batmana nie dostało jako tako zrestartowane, jedynie numeracja jest od #1. jedyne poważne zmiany to to, że bruce znowu jest batmanem, dick grayson nightwingiem, barbara gordon może chodzić i wchodzi w skład birds of prey, a jason todd (red hood) w miejsce batmana dowodzi outlawsami. z seriami o super-bohaterach ogólne jest tak, że nie ma jednej nieprzerwanej "continuity". często aktualny arc można czytać spokojnie jako osobną historię, scenarzyści odwiedzają jakieś starsze wydarzanie, które trudno jakkolwiek umiejscowić w czasie itd. tak jest np. w obecnej, najlepszej imo obecnej serii z batmanem w the new 52 czyli "batmanie" snydera - można spokojnie wskakiwać w to bez szczegółowej wiedzy na temat wcześniejszych wydarzeń. taki właściwie był cel tego całego rebootu.