wczoraj wreszcie zjadłem sobie w noodlach w pudle i powiem, że wrażenia jak najbardziej okej. tanio nie jest bo niecałe 2 dychy za 500g żarcia, ale wg. mnie warto. polecam bo sieć dość rozprzestrzeniona po polsce i jeszcze się rozrasta (we wrocławiu 2 lokale, a w stolicy to już w ogóle). duży wybór makaronów, wszystko na woku ofkoz i w niecałe 5 minut. można wybrać z gotowych zestawów albo samemu sobie coś szybko skomponować. ja szamałem nudle przenne, sos curry, pieczony kaczor, smażone liczi, groszek cukrowy i pędy bambusa więc raczej bez szaleństw, ale można zjeść znacznie ostrzej. ogólnie polecam bo spoko opcja na szamę wieczorną, zawsze jakaś odmiana od turasa.
http://www.noodlewpu...1024/index.html