polećcie mi jakieś dobre współczesne chińskie superprodukcje. najlepiej takie co to mogę dorwać w odmętach internetu z co najmniej angielskimi napisami.
zorganizowanie opuszczonego centrum jednego z największych amerykańskich miast pełnego wojskowego sprzętu i zapełnionego setkami doskonale ucharakteryzowanych żywych trupów wieje trochę amatorszczyzną. takie rzeczy widuje się w telewizji na porządku dziennym.
skoro o niepoprawnych politycznie staruchach już mowa to w jednym z tematów reklamowałem hot in cleveland z mega zabawną betty white. pierwszy sezon ma 10 odcinków, drugi już ponad dwudziesto-odcinkowy w produkcji.
chyba za dużo foruma ślizgu czytasz. podejrzany o rap vol. 2 dobra płyta na dobrych ku.rwa bitach. kawałek ze słoniem z podkładem paula walla o piciu wódy to hit nad hity. z pihem też wypas - wszyscy fani rapu rodem z memphis się jarają.
wygląda na niezłą s(pipi)i.nę wypełnioną do wyrzygania marnym CGI i kręcone w 80% na blue-boxie do tego z tragicznym aktorstwem. produkt idealnie wpasowujący się w gusta przeciętnego polskiego widza.
emade to znakomity perkusista i producent. powinien wydawać płyty instrumentalne i dalej grzebać z braciszkiem przy wartościowej muzyce, a nie marnować bity na skrzeki ostrowskiego, którego nikt normalny nie słucha.
pih skończył się na boisz się alarmów. to jest płyta ostateczna i chyba jedna z lepszych w polskim rapie evah. po okresie niesamowitego jarania się kwiatami zła wracam jedynie do paru kawałków i album opchnąłem na allegro za dwa złote. tego jeszcze nie sprawdzałem bo wystarczy mi puszka pandory której słucham na okrągło.