tk___tk

no jak tak dalej pójdzie to będzie przegląd nolana też bo gutek jak widać idzie w komercje. jeszcze się kinomaniaki poobrażają i nastąpi schizma i zorganizują sobie własny festiwal w cieszynie z powrotem na telewizorach crt. za 10 lat uwe boll.

już nie hejtuj tak lebouf'a. jak wreszcie będę mógł drugie wall street zobaczyć to może się okazać, że co nie co chłopak potrafi.

ellen właśnie mi się wydaje miała być taka głupiutka i odwzorowywała to o czym myśli akurat widz: siedzisz sobie w fotelu i myślisz "ale o co cho?" i ona w tym momencie pyta się i ktośtam jej tłumaczy. gordon-levitt to w ogóle powinien w nowym bondzie zagrać wyreżyserowanym przez mendesa. albo jak się craig nie zgodzi roli zrzec to mu mogliby dopisać jakiegoś side-kicka co to nie ma licencji na zabijanie tylko dobre teksty wali i dup.eczki rwie.

za rok na era nowe horyzonty retrospektywa terry'ego gilliama. wszyscy się jarają, a fani przeintelektualizowanego kina niech (pipi)ją.

film już w kinach od trzech dni, a temat jeszcze nie ma 33 stron jak ten o mrocznym rycerzu? zawiodłem się na was. tokar: nie sprowadzałbym cilliana murphy'ego do "tego gościa z sunshine" zwłaszcza, że u nolana grał już przecież. na prawdę, obadaj sobie jego cv na filmwebie czy innym imdb. incepcja jest obecnie ósmym najbardziej kasowym filmem roku, wyrzuciła z top10 poprzedni film z leo. mam nadzieję, że w polsce osiągnie większe przychody niż takie będące poniżej wszelkiej krytyki ciacho bo jak nie to tracę wiarę w ludzkość. dobra leży cam czy tam ts na dysku, a mam teraz chwilkę czasu więc idę oglądać i rozpracuję wreszcie o co w tym filmie chodzi.

na cro-mag oczywiście bym się przejechał, ale żeby się kisić przez resztę dnia w towarzystwie tylu brudasów? na pewno przyjadą do wrocławia i biletongi będa po 40 złotych.

no z tik tok to doje.bałeś. kelis się zje.bała, choć nigdy nie lubiłem. za(pipi)isty był ten klip do bossy w którym się wozi w towarzystwie kolorowych pudli i too shorta i jedzą małże.

ja tego nie oglądałem, ale z brytyjskich seriali komediowych to klasyczne jest spaced. simon pegg, nick frost, edgar wright, żarty dla geeków komiksowych, s-f, gier wideo itp. jak ktoś się jarał wysypem żywych trupów to to też powinno podejść. szczególnie pierwszy sezon.

http://stereogum.com/452821/swans-eden-prison-stereogum-premiere/franchises/haunting-the-chapel/ nowy numer swansów. koncerty w wwa i wro w grudniu.

a gdzie pisałem, że o dobrym to temat? zresztą gtfo bartosz i tak cię nie dodam do znajomych na laście. edit: albo dobra jak chcesz dobry pop to masz u mnie w opisie. sample z mccartney'a, człowieku!

w twoim poście jest nieprawda. nie no nic, ale wychodzę z założenia, że jak oglądam sit-com do odprężenia co trwa 20 minut to niech już zrobią te 20 odcinków w sezonie żebym miał się z czego pośmiać.

przydługawy teledysk, efekciarski do wyrzygania. męczę się jak oglądam, a spojrzałem niedawno bo brachol ostatnio załączył na kaca. za 10 lat nikt nie będzie o tym filmie pamiętał i będzie go można dostać na blu-reju za dwa złote w biedronce.

w tym serialu sezon ma 6 (słownie sześć) odcinków? i to jest sit-com? xD

dobra skoro w dziale rock są same chu.jowe zespoły niemalże to postanowiłem założyć temat o popie. jak wiadomo wśród forumowiczów mamy fanów takiego spice girls czy też sporą reprezentacją wielbicieli lady knagi. lecimy z tematem: http://leakthat.com/?p=74 drugi singiel z nowego albumu perry, california gurlz z cukierkowym pimpem snoop doggiem jest już mega letniakiem i oficjalnym kandydatem do miana hita tego roku, ale ten numer też jest super. http://leakthat.com/?p=6 nowy numer gagi. cały zasr.any jest auto-tunem i nie wiadomo gdzie trafi, ale jak dla mnie jest całkiem spoczko. densowy remix love game gagi. jest (pipi)nięcie. gościnnie w refrenie dograł się marylin manson (serio!). pasują do siebie, z resztą już dawno to przewidziałem, że do takiej współpracy dojdzie kiedy nazwałem gagę "marylinem mansonem popu".

ja na youtube widziałem jakiś o rodzinie i miał dobrą muzykę, ale jeśli o przyrodniczy chodzi to polecam earthlings. narracja od największej persona non grata w hollywood .

no ja mam wy.(pipi)ane na to czy będzie odwzorowana fabuła bo jest chu.jowa. jak dla mnie to mogą to napisać na nowo i jak widze to tak właśnie zrobili.

chciałem jeszcze nadmienić, że nowy zwiastun ostatniego pottera rozku.rwia system. chyba się przejdę na drugą część do kina w 3D. na pierwszą raczej nie bo nic się w niej nie dzieje. niezniszczalni również super prezentują się na wielkim ekranie. to już za niecałe trzy tygodnie! aha teraz czytam notkę ze słynnych "filmowych łowów" i przypomniało mi się, że bardzo podobał mi się występ cilliana murphy'ego w tym filmie (z resztą nie pierwszy raz). jego gra szalenie mnie podniecała.

bo tak

no całkiem fajny filmek ta incepcja choć chyba nie do końca go zrozumiałem. mógłby mi któryś z forumowiczów wytłumaczyć? grigori może. chyba, że jesteś jeszcze zajęty rozkminianiem zagubionych. cieszę się, że się zgadzamy co do rankingu, ogqozo. zgadzam się z milanem co do tego, że trzeba iść wyspanym na film. ja pomimo tego, że bardzo mi się podobał to jednak przysypiałem. poszedłbym drugi raz, ale kasy szkoda. ogólnie rzecz biorąc to każdy kto interesuje się amerykańskim kinem mainstreamowym i tym co się w biznesie dzieje powinien być w kinie już wczoraj, najlepiej o 7:30. ci co to mają życie czy tam pracę są usprawiedliwieni do końca weekendu. film bez wątpienia zostanie obsypany oskarami, przewidujemy: zdjęcia montaż muzyka wszelkie inne techniczne, które nikogo nie interesują marion cottilard boże marion kocham cię! leo dicaprio - kurde sam nie wiem. chyba zarządził w tym roku, bo w obu filmach rola względnie podobna i na poziomie. kto wie może będzie tegoroczną żeńską wersją meryl streep i dostanie dwie nominacje? niewiemniewiem. akademia rządzi się swoimi prawami. mtv video awards: best kiss - ellen page + joseph gordon-levitt chyba, że bella znowu pocałowała edwarda. nie wiem - nie widziałem.

no, ale kurde ruffalo jednak hulkiem będzie - masa. mam nadzieję, że zdecydują się na ten storyline, że hulk dostaje pier.dolca i muszą się z nim uporać, a na końcu hawkeye (jeremy renner!) przebija mu serce lecącą z prędkością światła strzałą. btw cała obsada: http://io9.com/5595688/full-avengers-cast-assembles-on-stage-at-comic+con

u mnie na osiedlówce

dobra jednak nie będę się śmiał. gdybym był kobietą skradłbyś tym moje serce.

będzie na owsiak tv na pewno to ci nagram na vhs

ja się będę śmiał.

ja się nie czepiam, wg. jest super. a z pink jeszcze lepszy. żałuję tylko, że naprawdę dobrych hip-hopowych nie ma. mógł wziąć któregoś z rzeźników to byłaby rzeźnia. np tego pana: