tk___tk

chociaż w sumie w tym nowym widać tendencję spadkową w tym względzie:

tylko, że będzie wyglądał jak teledysk z mtv, od którego idzie oczopląsu dostać i zagra w nim micky rourke (jak w każdym zapowiedzianym filmie od toniacza).

dobra, wiem, że jestem nudny, ale news mnie rozje.bał i ucieszył bardzo: http://www.popcorner.pl/popcorner/1,108009,8220493,Zombie_hitem_przyszlego_sezonu_.html

drugi sezon ma być już na pełnej ku.rwie. ew. spojlery: -pokażą planetę visitorów -pokażą prawdziwą formę visitorów -będzie matka anny (aktorka z oryginalnego v) -anna się załamie -będzie konflikt w szeregach grupy oporu (inne frakcje wyznające brutalne metody walki) -zaostrzy się konflikt anna vs. juliett z losta -akcja będzie się dziać na całym świecie -itp itd może coś z tego być. ja będe oglądał. tematyka reptylian i innnych takich poku.rwionych teorii spiskowych mnie kręci. liczę, że visitorzy będa wyglądać jak raptor-jesus.

dzisiaj po raz pierwszy wreszcie posłuchałem the national i tak sobie myślę "czemu ja wcześniej przeoczyłem tą kapelę?". no jakby ian curtis powstał z grobu i skrzyknął sobie kolegów znowu.

bo wyjazd na atr jest w fazie poważnego planowania, a nie lubię w zapyziałej budzie koncertów oglądać. no żal trochę, że kąwerdża nie zobaczyłem .

a ta rotunda to duży jest klub? mają klimatyzację?

co, była scena w wannie? jeszcze nie widziałem

chyba była konfrontacja. z wywiadu dla CGMu można wywnioskować, że się dwie ekipy spotkały i panowie sobie pogadali, ale (pipi) z tej rozmowy wyszło. pewnie ryszard był na spidzie.

bandanę noszę czerwoną

ja bym się nie obraził na spin-off. mógłby to nawet kto inny prowadzić.

oni są z san andreas, czyli kalifornia. FAIL.

jak byłem jeszcze dzieckiem i interesowały mnie chińskie bajki to było kawaii

ja czasami noszę długi białe skary prawie do kolan jak się ubieram na białego gangstera meksykańskiego pochodzenia z przedmieści cleveland

oczywiście nie chodziło mi o jakość, ale o formę promocji poprzez krótkie internetowe seriale. film mi też się oczywiście podoba bo uwielbiam żywe trupy i kiczowate kino, a tu dodatkowo koncepcja jest dość oryginalna, ale ten angielski dubbing mnie niesamowicie wku.rwia

ale ten serial z angielskim dubbingiem ssie . widziałem jeden odcinek i w sumie spoko. taka forma promocji po alanie wejku już się chyba na stałe przyjęła.

eddiego gra baraka z tego krótkiego mortala i on zawodowo się zajmuje tym stylem więc podejrzewam, że walczy

klip

to jest furtka bo ma już kontrakt na dwie kontynuacje, prequel i animowany spin-off o michaelu cainie

repo man - zaskakująco dobre s-f. brutalne, fajny pomysł, scenariusz (choć zakończenie zawodzi), obsada, muzyka, jedna z najlepszych choreografii walk jakie widziałem ostatnimi czasy (scena w korytarzu), super scena wycinania lasce sucre wszystkich organów (obrzydliwa i seksi zarazem), cameo RZA... no polecam obejrzeć na odprężenie, a jeszcze jak ktoś lubi whitakera to brać w ciemno. o ku.rwa stona teraz czytam: aktorsko ten film leży?

nie jeżdże na koncerty z chu.jowymi plakatami

ja czekam na kontynuacje/prequel/spin-off (podobno ma się nazywac kserkses). może chociaż dobry komiks wyjdzie przy okazji.

nie ma go w death game, więc nie sądzę żeby to kogokolwiek obchodziło

spox. jak kiedyś założę oficynę wydawniczą to się odezwę i cię wydam w kilkunastu egzemplarzach.

miałem kiedyś takie z deichmana za 30zł, chodziłem w nich na koncerty trash-metalowe żeby za dużo hajsu nie wtopić