Jak tak sobie myśle to będzie jakieś 15/85 jako, ze pijackie gadki pomimo swego niekwestionowanego komizmu nikną przyćmione przez ogólny pesymistyczny wydźwięk filmu.
Tzn pisałeś o Katy Perry?! Hehe, to macie filmik z VMA, co prawda Knadze moze lizac pięty jeśli chodzi o ta gale, ale zawsze:
http://www.youtube.com/watch?v=QSNQdZBWVOI
Fajny tyłek.
Zeby rozluźnić atrmosferę powiem, ze własnie słucham nowego Bon Jovi - jak dotąd spoko. Najlepszy jest numer "Kiedy byliśmy młodzi" gdzie w refrenie wszyscy unisono skandują "Sialalalalla!".
No Fergie na tym klipie wygląda słitaśnie to trzeba przyznać. Jakoś tak nie przodowała u mnie wśród dupe.czek z telewizora, ale tutaj prezentuje się pierwsza klasa.
Podobno ostatnio sobie zrobiła cycki.
Lubie. Wrzuć jakieś płyty w 320 kb/s, bo obecnie na HD mam tylko "I Wanna Be Sedatet". Moze być remaster s/t. Albo "Best of Ramones".
Bo szczerze mowiac do całeg dysko nie chce mi się wracać .
+ za Michaela C. Halla
Wg. mnie trochę przesadzasz z tak niską oceną, wiadomo wybitne kino to to nie jest, ale ja bym postawił na równi z takim "Death Race" czyli spoczko. Obejrzyj zaraz po fabularnie trochę zblizonych "Surogatach" to napewno odbiór będzie bardziej pozytywny .