tk___tk

podobno dlatego, ze to najbardziej wyniszczajacy psychicznie projekt w jego karierze i chce poświęcić się przez jakiś czas rodzinie. jednocześnie pracowal nad niezalezna adaptacja "much ado about nothing" Szekspira i jednym z najlepszych horrorów XXIw wiec to dla mnie calkowicie zrozumiale.

potwierdzilo się to co bylo prawie pewne od jakiegoś czasu: "infinity war 1&2" nakreca bracia russo, twórcy "the Winter soldier" i "civil war" dzieki czemu po odsunięciu się wheadona w cień to oni rosną powoli do miana głównych architektów MCU. zaje.biscie.

w ogóle ten typ jest dziwny jakiś. ozenil się z taka stara rura podchodząca pod 60tke, rezyserka "50 shades of Grey" .

no bo wtedy bronił analnego dziewictwa Carla.

o (pipi)a venom remandera! guernica się chyba ucieszy.

broń wydają na wyjściu przecież, rick podpie.rdolił żeby mieć gnata przy sobie cały czas. mihonne jak pewnie pamiętasz odmówiła bo ma zamiar próbować ułożyć sobie życię w aleksandrii na ich zasadach co symbolizowało powieszenie miecza na ścianie. a w metodach tych psycholi jest logika, mocno pier.dolnięta, ale logika .

niby taki karzel, ale jaja ma ze stali.

dobrze znowu zobaczyć niezrównoważonego ricka, stesknilem się .

niedawno oglądałem "działa nawarony" bo odświeżam sobie po malu kolekcje powieści alistaira mcleana którymi zaczytywalem się za dzieciaka (swoja droga polecam mocno "sile strachu"), a to pierwsza z kinowa adaptacja i o ile irytuje kilka drastycznych zmian (wyeliminowanie postaci Stevensa przez co scena wspinaczki traci wiele z napięcia, zastąpienie lokiego i tego drugiego greka jakimiś randomowymi dupami czy niezrozumialy dla mnie konflikt na linii andrea-mallory) to jednak calkiem przyjemnie się ogląda. następne w kolejce chyba "tylko dla orłów" \m/.

jak trentem doje.bali na start \m/.

kup se pierwszy tom serii snydera i capullo, a nie jakieś starocie będziesz czytał .

a to jest normalny numerowany odcinek czy jakiś special?

no szykują przecież. w roli ellie

a w ogóle drogi masorzu do dyskusji o żywych trupach przeznaczony jest temat "Image" .

nie wiem, mam nadzieje ze pomoglem. a jaki OS? w każdym razie twój post mógłby potencjalnie rozpocząć ciekawa dyskusje nt najlepszych appek do komiksow na urządzenia mobilne...

strasznie się jaram obecnie walking dead. seria po all out war dostała mocnego kopa i frakcja którą reprezentuje ta młoda daje potencjał na zaje.bisty ciąg dalszy.

mały update: po lawinie pozytywnych recenzji postanowili rozszerzyć dystrybucję na cały kraj i przesunąć premierę na serwisach vod na bliżej nieokreśloną przyszłośc i na releasea sobie troszkę poczekamy więc zapier.dalać do kin .

miałem też jednego takiego dealera co się dzwoniło do niego i przywoził wypalone do domu. no i na parafii z pod lady w sklepie o kure.wsko mocnej nazwie SKYNET. mieli też gralnie na zapleczu gdzie za niewielką opłatą można było pociorać na jednym z 10 szaraków w gry z listy wydrukowanej i trzymanej pod rzeczoną ladą. lata 90te \m/.

wypraszam sobie. ja radziłem się renomowanego czasopisma psxextreme, a potem czemprędzej w niedzielę na elektoniczną po dostawę gorących jeszcze verbatimów.

a valkyrie chronicles spoko?

fakt, nadspodziewanie dobrze. to mają być dwa filmy kinowe w jedno czy tam dwutygodniowym odstępie?

bo to co kiedys bylo instrukcja musisz sobie teraz dokupić w formie "official strategy guide" .

jako taka cotygodniowa seria do poczytania bez wczuty się sprawdza. wiadomo ma momenty lepsze i gorsze, ale to zrozumiale przy takiej rotacji twórców. lubie od czasu do czasu komiks z Batmanem gdzie autorzy mogą sobie poszaleć z odmiennymi klimatami i duza galeria postaci. eternal to takie tour de Force po uniwersum gacka gdzie wielu villainow i cale bat-family (w tym bardzo fajny dodatek w postaci Harper jako blackbird) dostaje swoje piec minut. do klasyki raczej nie przejdzie, ale moim zdaniem warto sprawdzić.

hahahah jaki twist na koniec 50 numeru batman eternal, je.błem ze śmiechu xD. pod koniec poprzedniego też nieźle wyje.bał bejnowi na ryj

quicklisver jak ruskim akcentem zaciągnął .