w sumie spoko, drugi odcinek chyba lepszy od pierwszego, intryga się zagęszcza i dla fanów ksiażki/serialu jak znalazł, ale jednak z każdą kolejną produkcją telltale liczę, że pokombinują coś z gameplayem i za każdym razem się zawodzę. liczyłem, że w tym odcinku "pogramy" małym ryonem, no nic może za te dwa/trzy miesiące. no i purple wedding się szykuje \m/.