tk___tk

pinokioletto fałszywy mesjasz.

czytałem autobiografię fergusona, ale podejrzewam, że nie tego którego masz na myśli.

ma. post-apokalipsa podana w bardzo onirycznym sosie. cichy protagonista.

coś jak kingdom hearts: chain of memories/the world ends with you. układasz sobie deck z różnymi skillami i walczysz na trójwymiarowych arenach.

celine - śmierć na kredyt

liczę tylko, że fabularnie trochę gierkę podrasują bo pomiędzy "meczami" jednak nuda była w bazie. voice-acting może by dodali albo co.

ta scenka na autostradzie to ewidentnie z pierwszego draftu scenariusza rheesa więc pewnie będą go kręcić tylko trochę przytemperowanego. a nawet jeśli w filmie wyląduje 1/3 z tego co jest na papierze to i tak będzie zaje.bisty .

ja utknąłem na jednym z pojedynków one-on-one gdzieś pod koniec bo miałem jakiś chu.jowy deck i gość mnie ownował niemiłosiernie. chętnie dokończe na xbonie .

MDK - całkiem fajna (chociaż dość krótka) gierka w której biegamy gostkiem, skaczemy na futurystycznym spadochronie i strzelamy do kosmitów .

a co, nie można sobie wygenerować statsów?

można. oba numery edge of spider-verse są napisane tak, że po kilku panelach wiesz o co kaman mniej więcej. amazing spider-man też jest bogaty w "dymki ekspozycyjne" więc łatwo się wstrzelić i czytać pajęczaka na bieżąco .

od premiery jakoś nie mogę przez to przebrnąć, jestem jakoś w połowie. ale <3 no i wklejony przeze mnie opening z muzyczką od mcreary'ego epicki.

no w pierwszym odcinku tak, ale potem pani doktor chyba będzie skakać w te i we wte.

a czytałeś te stare z lat 90tych? to nawet w tm-semic wychodziło chyba razem z ghost rider 2099.

2099 ma obecnie swój ongoing, scarlet spider miał dość długo więc kto wie, może i na noir przyjdzie kiedyś czas. osobiście czekam na pojawienie się petera porkera:

od dawna miałem to na oku, a po ogłoszeniu że hardy dołączył do obsady to już w ogóle obowiązkowo trzeba się za to zabrać. a z seriali z bejnem jeszcze the take mam do zaliczenia . ogląda ktoś outlandera? ja widziałem pierwszy odcinek i zapowiada się spoko romansidło z podróżami w czasie. podobno o wiele bliższe literackiemu pierwowzorowi niż seria filmów z lambertem i connerym.

https://www.youtube.com/watch?v=0Fp-9cgcRHE

the fisher king - super film terry'ego gilliama w którym jeff bridges biega za bezdomnym robinem williamsem i razem szukają świętego grala mając po drodze liczne przygody . 4/5. temperamenty yanka i seby razem tworzyłyby wybuchową mieszankę. coś jak eberts i ten chudy.

kurełaaa = c'nie

DO WANT.

tak.

no już uspokój się w zwiastunach to pokazują.

też się przymierzam do tego, chyba nawet dwie części już są. jest taki fajny film z przed kilku lat (antologia, a jednak nie antologia) - nazywa się trick'r'treat. idealny na halloween . http://www.imdb.com/title/tt0862856/combined chu.ja sie znasz i tyle !

mam nadzieję, że DiDi będzie narratorem jak w valiant hearts.

ściągnij sobie vhs2, wrzuć do folderu "filmy" i jak będziesz miał kiedyś w nocy dylemat między folderami "filmy" a "projekty" to odpal sobie ten segment: