-
Postów
363 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez S!N
-
Najśmieszniejsze jest jednak to, że gra waży 4,2 GB. Reszta czyli 7,5 GB to filmiki... Czyli gdyby wykorzystali jakiś normalny kodek gra bez utraty jakości zmieściłaby się na jednej płytce...
-
Urwano albo skondensowano zwróćcie uwagę, że kilka odcinków śmiało można pociąć na dwa mniejsze.
-
zloto nie będzie więcej DLC przynajmniej takie było oficjalne stanowisko studia. Co do drugiej części
-
Mnie znów irytuje "przycinanie" Starkillera przy zadawaniu ciosów. Przy dwóch mieczach wygląda to jeszcze gorzej, choć po kilku zagraniach idzie się przyzwyczaić.
-
Według materiałów na sieci unikanie starć jest premiowane, więc nie dziwi mała ilość combosów. Z drugiej strony jak sobie przypomnę comba z PoP'a to aż się zastanawiam po co było ich tyle skoro 90% czasu spędzało się na skakaniu. Brak spadania jest ok, bo kamera i czułość Monkeja na ruchy gałką przydałoby się trochę poprawić.
-
Bo w innych grach jest jeszcze gorzej. W Halo "bez problemu" zajdziesz przeciwnika od tyłu, strzelisz mu w plecy, a w takim CoD przeciwnicy zawsze wiedzą gdzie jesteś i nie ważne czy cię już widzieli czy nie. A jak się schowasz to deszcze granatów ląduje na tobie z dokładnością do 1 mm. Jedynce co bym zmienił w poziomie trudności to zabrał nieskończoną ilość amunicji w wypaśnych gnatach convenantów, bo Elity spamujące granatnikami nie są fajne, tym bardziej, że potrafią unikać cały czas prowadząc ogień, a do tego czas przeładowania jest chyba skrócony.
-
Filmowo i z przepychem. Jedyne co mnie martwi to kontekstowe skoki i związany z tym brak płynności. Trochę za bardzo widać przycięcie animacji jeśli wybijemy się za późno. Szkoda, bo sama animacja Monkey'a jest rewelacyjna. Mógłbym przyczepić się jeszcze do pracy kamery w starciach, jest chyba trochę za blisko, ale to już kwestia gustu. Mam też nadzieję, że nie będzie za prosto zwłaszcza w kwestii zręcznościowej.
-
Byłeś pewnie na głównej półce z grami na X360. Na samym początku regału (froncie) z grami PC, w głównym przejściu jest cała wystawka Halo Reach. Wątpię żeby w ciągu 2h wszystko zniknęło. Przyznam, że jestem pod wrażeniem postawy rzeszowskiego MM. Chciałem kupić u nich ostatnio gry i albo nie mieli w dniu premiery albo cena była taka, że sam dystrybutor by się przestraszył, a tu dzień przed premierą i to do tego w internetowej cenie. Jeszcze brakowało, żeby w informacji bidon albo torbę dorzucali tak jak do Wiedźmina bestiariusz.
-
W rzeszowskim MM Halo Reach za 169zł (jest jeszcze z 30 pudełek), kolekcjonerska 199zł (4 pudełka) i legendary 399zł (1 pudło). Przynajmniej to było na wystawce. Jeśli ktoś jeszcze nie kupił to polecam wersje kolekcjonerską, dokładka 30zł, ale zawartość przednia, chociaż tylko dla geeków Halo.
-
Grampel niestety jeśli sprzedający nie prowadzi działalności (i nie jest uczciwy), a ty nie masz paragonu/rachunku (który w naszym kraju jest podstawą do reklamacji) możesz mieć problem z załatwieniem tego. Niestety większość wydawcy i producenci gier to oszuści, bo ściąganie ich gier to kradzież własności intelektualnej, ale jak już zepsuje ci się nośnik tej ich własności to mają cie w poważaniu i leją na ciebie ciepłym moczem, każdą zapłacić za wymianę lub kupić nową kopię.
-
Bo Halo ma bliżej do Q3 niż MW i nie stara się być w żaden sposób realistyczne, nie ma tu jakiegoś pseudosymulatora. Tu skakanie jest na porządku dziennym, ale uwierz mi po lekkim treningu ci co skaczą są łatwiejsi do odstrzelenia. Halo wymaga ciągłego ruchu, a nie przycelowywania i koszenia ludzi z krzaków czy zza innej osłony. Co do kampanii ODST to kiepski wybór na pierwszą styczność z Halo. Ta część powstała raczej dla fanów, niż żeby przyciągnąć nowych ludzi. Na dobrą sprawę Halo 3 też nie da ci pełnej satysfakcji bez znajomości poprzednich dwóch części. Za to Halo Reach, które wychodzi za tydzień jest dobrym wyborem jeśli chciałbyś zacząć przygodę z serią lub skupić się raczej na multi.
-
Gra nie wypada źle. Podstawowe mechaniki są całkiem niezłe, ale jeśli oprócz ślizgania się nie dodadzą czegoś ciekawego to może być nudnawo. Zapewne po gearsach będzie można wrzuci do napędu jak powieje nudą i gra będzie chodzić po 50zł.
-
Zdaję sobie sprawę, że każda postać inaczej wykorzystuje daną kombinację. Chodzi mi o to czy powiedzmy nauczę się 20 kombinacji i będę mógł wykorzystać je u każdej z postaci (oczywiście z różnym skutkiem). Tak bardziej obrazowo: czy każdą postacią będę mógł zrobić dół, dół X Y i każda coś tam zrobi.
-
Tak z MK vs. DC, DoA i UFC. W SCIV grałem raz i znajomy właśnie tak skwitował, a on akurat lubuje się w tej serii. Pytam ponieważ mam egzemplarz gry, nówka w folii i zastanawiam się czy jest sens otwierania jeśli gra mi nie podejdzie. Jestem bijatykowym laikiem i dla mnie uczenie "miliona" kombinacji nie jest przyjemnością, więc jednakowy system dla każdej postaci byłby mi na rękę.
-
Od razu zaznaczę, że to moja pierwsza styczność z SC. Czy to prawda, że każda postać ma takie same kombinacje do zadawania ciosów? A przynajmniej większość z nich?
-
Premiera dopiero jutro.
-
Ktoś chętny do zmontowania ekipy w Monday Night Combat? Gierka jest naprawdę rewelacyjna, ale bez dobrego teamu czasem można zjeść zęby.
-
Gdyby poprawili odrobinę kampanię, grafikę i mocniej promowali gra zaszalałaby na rynku. Tak dobrze to mi się jeszcze w żadne multi nie grało. Możliwość transformacji dodaje takiego dynamizmu, że czasem to wygląda jak wyścigi z zabijaniem.
-
Dając możliwość korzystania z pendrków raczej sobie odpuścił. Owszem za darmo rozdawał nie będzie, ale może się ocknie, że to era "jak wszystko nie będzie w zestawie" to nikt tego nie kupi, a czasy dokupywania z PS2 się skończyły.
-
Brak RRoD, E74 i napędów rysujących płyty. Reszta może być po staremu. Nawet buczenie. Swoją drogą zawsze się zastanawiałem jak to jest i mniejszy laptop tym droższy. Im mniejsza konsola tym tańsza.
-
Kolesiowi tydzień temu ukradli konto, jak załatwiał procedury odzyskania to powiedzieli mu, że konto już nie istnieje, wiec może jednak się da usunąć z serwera.
-
Ostatnio wpadłem na dziwny pomysł. A gdyby tak zrobić kopię profilu na pendrka, wykasować konto i zarejestrować się jeszcze raz na live tym profilem? Przyznam, ze to teoria oparta na domysłach, bo nie wiem jak wygląda kasowanie konta...
-
Tylko w kolekcjonerskich i co niektórzy załapali się na pojedyncze bonusy w pre-orderach.
-
Wersja na X360, zwykła. Prasowanka i kod były osobno wsadzone do koperty BąBlastycznej. Zamówione w Cenedze. Z tego co zauważyłem to Cenega ma w zwyczaju dorzucać jakieś pierdółki do zamówień w ich sklepie. 12h?! Do tego z misjami pobocznymi?! Nie za krótko coś na sandboxa? Używałeś jakiegoś szybkiego podróżowania czy coś w tym stylu? W recenzjach pojawia się 20h na wątek główny.
-
Ja nie liczyłem na nic. Choć wolałbym strój albo konia . Zresztą dla mnie te DLC to są ułatwiacze, więc złote gnaty poczekają na gorsze czasy.