-
Postów
363 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez S!N
-
O killstreaki. Za zabicie trzech kolesi bez zginięcia dostajesz dodatkową "zdolność" (d-pad "w górę") - tarczę lub niewidzialność w zależności od frakcji. Za 6 dostajesz Augera, a za 9 zmieniasz się w wielkiego kolesia z granatnikiem.
-
Grafika wygląda tak samo jak w R2 tyle, że z mocno podciągniętymi otoczeniami. Trzeba przyznać, że Insomniaci sporo się napracowały przy grze. Calusieńka gra jest oskryptowana, ale jak wyeliminuje się jakiś element inicjujący skrypt się nie uruchamia. Tak przy okazji szybkość strzelania shoutguna zostaje zmniejszona, atomizer będzie miał mniejszy zasięg, a mutotor dostanie boostera.
-
Nawet na oryginalnym Dual Shocku 3? Zawsze wydawało mi się, że drugi gracz nie może się zalogować na swoje PSN ID tylko wtedy, gdy używa innego pada (brak przycisku Home)... A tak już na temat - dzisiaj na PSN ląduje Resident Evil 4 HD, a za tydzień Resident Evil: Code Veronica HD. Plusowcy będą mogli skorzystać z 50% zniżki... Chyba się skuszę . Nawet zalogowanie nic nie da. Sony nie pozwala aby drugi gracz (na splicie) dostawał trofea. Info od jednego z Insomniaców.
-
Winę możesz zwalić na Sony. To dzięki ich polityce drugi gracz na splicie nie może zdobywać trofeów.
-
Zakupiłem Renegade Ops i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia. + Bardzo ładna grafika + Destrukcja otoczenia + Rozpierduch + Całkiem fajny model jazdy - Mega krótka (9 misji średnio po 20 min każda) - Niewykorzystany potencjał niemal w każdym aspekcie Nie wiem dlaczego twórcy nie zrobili z tego mini sandboxa. Plansze są naprawdę spore i dałoby się wydłużyć czas gry o kilkanaście jak nie kilkadziesiąt minut na plansze, a zamiast tego jak człowiek przez chwilę gdzieś zamarudzi od razu odpalają licznik. Rozumiem, że miało to zapobiec zbyt szybkiemu levelowaniu, ale można było po prostu zrobić limit na jedną misję. Mogliby też szarpnąć się i dodać każdej postaci jeszcze jedną zdolność wsparcia co urozmaiciłoby trochę grę w co-opie. Brakuje też jakichś statystyk odnośnie poszczególnych misji.
-
Krótkie TDM to jakiś błąd który wkradł się przez przypadek i zostanie to zmienione bez patcha. U mnie freezy i framdropy praktycznie zniknęły, więc zostaje przy R3, przynajmniej jeszcze jakiś czas.
-
Ja doszedłem do 7 i niestety zostałem ubity. Massacre się bodaj zwie ta baretka. No i albo się przyzwyczaiłem albo coś modzili przy serwerach bo gram mi się całkiem nieźle. Dalej trafiają się jakieś lagi czy framdropy, ale to nie to co kilka dni temu.
-
Na forum Insomniaców ktoś pisał, że korzystał z kilku kont i skończyło się na tym, że zablokowało mu Passa. Nie wiadomo tylko czy to błąd czy celowe działanie Sony.
-
Atomizer ma cholernie mały zasięg (jeszcze krótszy niż w singlu) i przyznam, że poza Breachem chodzenie z tym wcale nie jest takie kolorowe. Od początku gry może ze dwa razy zginąłem od Leaperów, a sam do 20 lvl wbiłem tylko 5 killi (medal), więc naprawdę nie rozumiem tego narzekania, trzeba draństwo ubić zanim się rozlezie i tyle. Co do faworyzowania wyższych leveli już się wypowiadałem - ja nie widzę problemu. Czasem jak wpadnie ze 3 czy 4 osoby z klanu na ~30 levelu to i owszem jest ciężko, ale tak jest w każdej grze, bo kolesie latają grupami. Podpalający shotgun można uznać za dość osobliwe połączenie w grze sieciowej, ale póki co jeszcze mnie to nie drażni. Z Wildfirerem spotkałem się raz i koleś nie specjalnie się wybijał w tabelce.
-
A według mnie perki i wypasione bronie nadają grze unikalnego gameplay'u. Nie rozumiem dlaczego ludzie mają tendencję do okrajanie wszystkich FPSów do minimum na sieci. Najlepiej jedna broń, jeden strzał, jedna mapa i tyle. A na PC to już w ogóle mają hopśla wszystko przerabiają na CSa (CoDy, BFy itd.). Właśnie dzięki tym wszystkim wypasionym bajerom siedzę po kilka godzin na multi i leje na lagi czy framedropy.
-
Po 10 latach dowiemy się, że miejsce na dema znalazły się dlatego, że gra nie była skończona, a patche to tak naprawdę reszta gry . BTW ale miałem dzisiaj jazdę. Dorwałem Cryogun i latam sobie po mapce nagle jakiś koleś odpalił 3 poziom berserkera (wielki koleś z granatnikiem) zanmroziłem go i zasadziłem łokciem w twarz. Nagle w głośnikach jeden wielki ryk jakiegoś małego dziecka i lawina bluzgów... Grałem już trochę na sieci ale pierwszy raz spotkałem się z takim czymś.
-
Nie wiem jak Insomniacy są duzi, ale faktycznie denerwuje fakt, że chwalą się kolejnymi grami gdy tyle co wydana nie jest skończona...
-
Lepsze perki nie mają aż takiego znaczenia, całość rozbija się o lagi. Tyle co skończyłem grać mecz w którym, w mojej drużynie miałem najwyższy level (12), a po przeciwnej stronie latała banda 20-30 i skończyłem z wynikim 31-10, ale grło się cudnie. Oprócz kilku dziwnych ścięć szło jak ciepły nóż w masło. No nic nakręciłem się na Resistanca, kampania mnie urzekała, więc daje Insomniacom szansę na jeszcze jakieś dwa, może trzy patche. Tak przy okazji ktoś powinien dostać kopniaka za zakończenie. Nie chodzi o to, że przewidywalne czy nudne, po prostu za krótkie! Filmiki w środku misji mają więcej klimatu i czegokolwiek niż to coś na końcu. Niemniej jednak trzeba przyznać, że udało im się sklecić całkiem zgrabną historię choć brakło jeszcze jednej misji do pełni szczęścia.
-
Po patchu gra chodzi zdecydowanie lepiej (frame rate) dopóki nie zaczną do ciebie strzelać. To wygląda tak jakby przy pierwszym trafieniu uruchamiał się lag mode i kończyło się dopiero jak zginiesz. Singile w grze jest naprawdę mocny i chętnie zagram jeszcze ze dwa razy, ale do multi trzeba mieć cierpliwość. Sony ostatnio kompletnie nie radzi sobie z multi w swoich tytułach...
-
AMEN bracie! A jaki dźwięk jest w tej grze... Gdybym tak miał jaki porządny zestaw głośników to grałbym w R3 tylko dla dźwięków.
-
Tak, dioda dysku wariuje a ja czekam. To jest moja przerwa na łyk nalewki Muszę przyznać, że to póki co najgorszy element R3, bo trochę wybija z rytmu. Jeszcze żeby jakaś ikona migała czy coś, a tak czarny ekran i czekaj na kontynuację akcji. BTW grę można odpalić w języku angielskim zmieniając język systemu PS3.
-
Pytanko do grających w singla. Czy u was też przed niektórymi filmikami ekran jest czarny przez kilkanaście sekund (nie miga ikona czaszki) i dopiero odpala się video?
-
Odkopuje ale chciałem zapytać o dwie rzeczy. 1. Jedynka jest niezbędna żeby załapać o co chodzi w dwójce? DA2 to mocno wiązana kontynuacja czy śmiało można by dać grze inny tytuł? 2. Czy DLC Black Emporium jest w każdym pudełku z grą? Z góry dzięki za odpowiedzi.
-
Chciałbym żeby inne gry miał taki poziom fabularny jak inF 1 czy 2. Jasne szału nie ma, ale konkretne zwroty akcji są i całość na pierwszy rzut oka trzyma się kupy i nie ma się wrażenia, że to już gdzieś było.
-
W swojej nie wiedział, ale jak cofnął się w czasie to chyba już wiedział i to dużo przed pojawieniem się jej w Empire City...
-
Wiki to żadne źródło. Po drugie na oficjalnym forum jest tyle samo osób które twierdzą, że nie zdobył ich naturalnie. No i nie jest najważniejsze skąd Kassler ma moce, najważniejsze jest to, że przenosi się w przeszłość aby przyśpieszyć budowę Kuli - żeby coś przyśpieszyć to co musi istnieć lub ktoś musiał wiedzieć, że coś takiego zostanie wynalezione. Pojawia się jeszcze jedna kwestia która potwierdza moją wersję, ale jednocześnie zaburza trochę sens fabuły
-
No właśnie Sony kazało wsadzić 3D i obsługę Move'a. Z gry wyszło tech demo, a powinien być killer CoD i konkurencja dla Halo, a jak jest każdy widzi. GG to tej pory łata podstawowe elementy i dodaje powycinane opcje...
-
Kiepścizna straszna. Po jednym meczu nie mam ochoty już więcej odpalać. Nudno, drętwo i drewnianie. Gearsi faktycznie zdecydowanie lepsi jeśli chodzi o samą betę i wrażenia z multi. Kolejny gra dostaje po d*** przez udziwnienia Sony (czyt. 3D). Brakuje jeszcze obsługi Move'a i największy zawód 2011 murowany.
-
Ktoś chyba nie uważał na zajęciach . W linii czasowej Kesslera była kula promieni. Gdzieś w zakończeniu jest powiedziane, że przeniósł się w czasie i przyśpieszył jej budowę, a nie że stworzył kulę promieni. Gdyby nie było kuli promieni w czasie Kesslera cała fabuła nie miałaby sensu. Co do walki agencji to sprawa jest prosta jak budowa cepa. W jedynce rząd USA chce dostać kulę promieni dla siebie,