Meanthord

Czyli nawet mniej, niż PS2 kosztowała na premierę w Polsce w 2000 roku. Czyli tragedii nie ma.

W poprzednim wieku :/.

Wpis, również CTR w 1999 zaliczony bez driftów :D. Ehh, piękne czasy :).

Czy komuś udało się uruchomić Neo Geo CD? BIOSy mam w katalogu system i niestety próba odpalenia dowolnej gry wywala do menu retroarcha. Złe ISO, zły BIOS czy kij wie co?

Ja tego w ogóle nie mam, Orzeszek wstawiał linka https://www.amazon.ca/dp/B07L93KB4N/ref=cm_sw_r_cp_tai_uz5bDbRRNXHWJ i wynika, że fabrycznie siedzi na tym Win10 z 2 GB RAM, jakaś porażka.

To jest właśnie serio dziwne, sranie żarem o romy wiekowych sprzętów w kontekście tego, że w gazecie PE była nie raz i nie dwa jawna reklama firmy przerabiającej konsole i to na całą okładkę. Podwójne standardy?

Jakieś kilka miesięcy przed premierą PSC kupiłem Raspberry Pi3+ dla emulacji właśnie. Nie polecam najgorszemu wrogowi. Tyle w temacie "co lepsze". 2GB RAMu w sticku z Win10? To działa w ogóle? 2 GB RAMu było dobre, ale w 2007 roku.

Włącz widzenie ukrytych plików/katalogów w Windowsie/Total Commanderze czy czego tam używasz.

Zabrzmiało dwuznacznie, sprawa jest poważna.

No to zależy czy chcesz mieć przewodowo czy bezprzewodowo.

Tyle, że w Retroarch nie jest to takie proste, tam widzisz "surową" listę plików i im jest ich mniej, tym wygodniej wybierać konkretne tytuły.

Emtebe nic nie zmienia, to fakt :). Chodzi tylko o estetykę, po co mieć w folderze w sumie setki plików (w tym od każdej gry po kilkanaście), jak można mieć po prostu jedno bin i jedno cue :).

Bo PSX to jest (pipi)a TO

Programem CDmage wygenerować jeden plik *.bin + *.cue do niego. Jakieś 20 sekund roboty, jest to banalne, tutoriali wszędzie na ten temat jest w opór.

Frame duping ma być włączone, enable interlacing coś tam wyłączone. Pamiętaj(cie), że jak namieszasz coś w konfiguracji, to zawsze można skasować plik *.cfg, odpalić RA i wtedy ustawienia zostaną zresetowane do default. Btw, dla poprawy stabilności działania emulatora warto wrzucić pliki SCPH5500.BIN, SCPH5501.BIN oraz SCPH5502.BIN do katalogu \retroarch\system\ RA odpala gry bez BIOS-u, ale lepiej żeby był, niż żeby nie był ;].

Dziwna sprawa, bo u mnie w 99% przypadków jest OK. Ja po prosu mam na stałe włączoną tę opcję, gdybym zauważył jakieś spadki framerate`u, to od razu bym ją wyłączył (płynność na 1 miejscu). Z pamięci na szybko chyba tylko MK4, jakaś fifa i coś jeszcze działały mi za wolno. Pewnie jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i zależy to m.in. od pendrive, zasilania, wersji RA, fragmentacji dysku i miliona innych pierdół. Kwestia "fuksa".

Jasne, że nikt niczego nie obieca, ale kto obieca Ci cokolwiek w aucie np. za 30K? Btw, moje najlepsze jakie miałem w życiu auto kosztowało (bez ściemy) właśnie 5 tysięcy (Audi A4 1995). Najgorsze jakie miałem w życiu - 34 (Chrysler Grand Voyager 2007). Jaki z tego wniosek? Żaden.

Berion, żeby zrobić bricka na PSC, to serio trzeba mieć wodogłowie z trwałym uszkodzeniem mózgu. To nie czasy Xboxa classic - wtedy faktycznie błąd w robieniu softmoda robił z konsoli podnóżek do TV. A psc i tak cię nie śledzi w żaden sposób, bo nie ma wyjścia na świat. To nie huawei ;).

Twojej starej.

... ale domyślne menu w psc, to też totalna (pipi)anga, więc tak źle i tak niedobrze. Jeśli nie lubisz Retroarcha zostaje Ci albo Bleemsync albo aktualizacja stockowego emu do nowszej wersji https://gbatemp.net/threads/howto-update-stock-emulator-in-psclassic.531600/

Berion, zaczynam się Ciebie bać :D.

Odpalasz z Retroarcha dowolną grę na PSX, wychodzisz do MENU (start+select), potem z pierwszej "belki" opcji QUICK MENU ===> OPTIONS ===> i na samym dole masz enhanced resolution i enhanced resolution speed hack. Obydwie opcje WŁĄCZ i voila, gry wyglądają znacznie lepiej. A teraz dawaj łapkę w górę :D. @grzybiarz - KMFDManic wypuszcza również swoje kompilacje na PSC. Chociaż byłbym ostrożny z niektórymi jego wynalazkami, gość pisze tak jakby wiecznie był po wypaleniu trawki. Saturn, 3DO itp. to niestety tylko ciekawostka (ale Virtua Fighter 2 na Sata nawet się odpala, ale SPODa nie idzie zrobić ;]).

Z drugiej strony niektórzy tutaj tak srają żarem przy wyborze auta za kilka tysięcy, jakby zamierzali nim jeździć przez następne 20 lat . Rozumiem, że dla niektórych liczy się każdy grosz (dla mnie np. też), ale bez przesady, nie żenimy się z autem. Nigdy w życiu nie kupiłem auta za 5 tysięcy jeżdżąc wcześniej po jakiś warsztatach robiąc z siebie błazna przy takich cenach. Auto za 5 tys. będzie po prostu autem za 5 tysięcy :). 2, góra 3 lata do pojeżdżenia i next.

W Retroarch można włączyć dopakowanie grafiki 3D, gry wyglądają ZNACZNIE lepiej (mały % zwalnia przy tej opcji, ale jest ich niewiele). Polecam. Co do Nintendo DS, to jest już emu od dawna (a od niedawna normalnie działająca wersja).

No tak, to rzeczywiście strasznie dziwne, że uszkodzone auto sprzedawałeś aż 4 miesiące. Gadanie, że dobre auta znikają w kilka dni, to też tylko gadanie. Bywa różnie z prostego powodu - jest tego tyle na rynku, że głowa mała. Nie ma reguły. Jedyne pewne to to, że dobre i sprawne auta znikają szybciej, niż uszkodzone - i tylko tyle.