Observer

Nostalgicznie się zrobiło, człowiek sobie przypomniał jak się oglądało bogactwo część główna jak testo kupił sobie rustlera i wszystkich dupa bolała że można wydac dwa koła na zabawkę, bo w Polsce wtedy bieda piszczała. A teraz ten filmik to pokazuje taki dom przeciętnego forumowicza, tylko że w wersji biednej, bo nie ma lego za kilka kafli.

Ed Boon już powiedział że nie zapowie MK kiedy już się rozpędza lokomotywa promocji nowego SF, więc z Tekkenem chyba myślą tak samo. Chociaż u nich z logicznym podejściem to bywa różnie.

Może w photoshopie jestem amatorem, ale to jak te włosy są na odpierdol powycinane zwłaszcza na Sephirocie i Larze boli mnie w serduszku

No ładnie. Czy został jeden dev od którego można oczekiwać jakości jak kiedyś? Rockstar - sprofilowanie modelu biznesowego na shark cardy do gry sprzed dekady zamienionej w GAAS, a do tego wysryw z rimejkiem legendarnych GTA na poziomie gier z telefonów. Bioware - zamiast fabularnych majstersztyków też GAAS bez fabuły który nikogo, obok tego Andromeda 5/10 grzebiąca legende ME, a teraz to już nie wiadomo co robią bo śledzę ich na socialach to wrzucają tęczowe profile swoich pracowników piszacych o furry kostiumach dla Sheparda zamiast pracować nad dobrym poziomem nowego ME, ale widocznie mają inne priorytety. CD Project - szkoda ryja strzępić bo takiego partactwa na premierę to nikt nie odjebał jak oni z Cyberpunkiem, w do teraz dalej mi nie naprawili popsutego sidequesta. Bethesda - legendardy RPG przerobionych na GAAS, a nowy koń pociągowy Starfield już po trailerze zdradza że niczego się nie nauczyli No i Naughty Dog - najpierw przerobienie dorosłej fabuły TLOU na to coś zaprezentowanego w TLOUII robionego pod poziom intelektualny nastolatki przykutej do Netflixa i wciskanie na każdym kroku lewackiej propagandy, a teraz dorzucają do tego wyzysk graczy i techniczne lenistwo. Mieli jedną z najlepiej ocenianych gier w historii, do tego do dziś wyglądającą dobrze, wystarczyło odrobina chęci żeby zrobić z tego grę wartą wydania 350 zł - ale po co? Eh ciężki czasy dla gracza oczekującego od devów gier na poziomie, a nie tylko wrzucenia loga na tęczowym tle w profilowe na fejsie.

Niemcy to już rok temu odpalili kampanie informującą obywateli co ich czeka w przypadku nadchodzących blackoutów:

A jak podobał mi się Skyrim ale Fallout 4 to był męczący kupsztal atakujący co chwile że coś tam musisz zrobić dla swojego settlement? Jakby chciał co chwile słyszeć że coś mam zrobić na chacie to bym nie grał w gry tylko żony chwile posłuchał.

Starfield wypali chociażby dlatego że ludzie są głodni gier AAA a rynek w tej materii nie rozpieszcza. Najpotężniejszych konsol na rynku i kart graficznych za kilka klocków ludzie nie kupili żeby ciągle grać w rogaliki izometryczne i platformówki 2d co by poszły na sprzętach sprzed 20 lat.

Jeszcze nawet nie wiemy do ilu urosną.

Pewnie pojawi się jakiś Khajit sprzedający blasterki.

Pamiętacie jak MS stwierdził że już nie wierzy w generacje? No to właśnie widzieliście efekty odejścia od modelu który się sprawdzał. Najlepiej tą konfe zaprezentował vin diesel próbujący nieudolnie warczeć jak Kratos xd Gow z kosza w Lidlu, oferta gamepassa poziom cybermychy, szroty maks 5/10 z grafiką sprzed 15 lat, najpotężniejsza konsola na rynku chwaląca sie grami z telefonu... no jeśli ktoś spędził ostatnie lata robiąc ze Spencera mesjasza chwaląc niskobudżetowy system abonamentowy to ma tylko jeden sposób żeby po obejrzeniu tej konferencji wyjść z tej sytuacji z honorem. Samobójstwo.

Jak dla mnie to oczywiste że zmniejszenie raty, przy inflacji 14% kto by się przejmował dodatkowym rokiem czy dwoma spłaty za 20 lat. Chuj wie co będzie za tyle czasu przy tym co obecnie się dzieje na świecie, może tak inflacja wyjebie jak w Turcji czy Wenezueli że za 20 lat ten kredyt to spłacisz w całości jedną wypłatą. A w międzyczasie może wpaść do nas zapowiadany wielki głód / wielki reset / wielka niezwyciężona armia rosyjska czy chuj wie co i te wszystkie nasze własności prywatne czy cyferki na koncie przestaną mieć znaczenie.

Ok, czyli już jestem na czarnej liście za wakacje covidowe, więc nic mnie nie powstrzyma Poza faktem że nie mam kredytu na własne potrzeby mieszkaniowe

To można sobie już odpalać? Ja mam opcje wakacji kredytowych w systemie banku jeszcze z czasów pandemii, to jest to samo czy trzeba czekać na nową opcje na podstawie nowych przepisów?

Im dłużej słucham tej konferencji tym mocniej budzi się we mnie wewnętrzny Faka. Ja nie wiem czy on to robi celowo żeby podkurwić naród czy sam w to wierzy. W kwestii uchodźców, których przygarneli do domów zwykli obywatele przy bierności państwa, stwierdza że wszystko zrobiło państwo, a Polacy im za to nie dziękują. No chuj aż zacytuje dosłownie w kwestii przyjęcia uchodźców "MY to zrobiliśmy, a to jest trochę niedocenione w umysłach Polaków". Jak ktoś nie wierzy to timestamp 32:14. Przecież to jest wypowiedź co najmniej na liścia, a nawet z zamkniętej. Faka prowadź tą rewolucje, bo nie wytrzymie.

Do tego teraz mówi że od dawna były zapowiadane wzrosty.

Nice, w związku z tym uzyskałeś potwierdzone kwitem prawo do wymądrzania się w tym temacie

Nie pierwsza która połasiła się na rozciągliwą knagę Dhalsima.

Teraz każdy mądry, ale pokaz mi jeden z drugim najpierw swój wpis z tego tematu sprzed roku jak przekonywales że już wtedy twierdziłeś że przejście na stałą stopę jest jedynym słusznym wyborem. Nie ma? No nic dziwnego, teraz po prostu powtarzanie tego co mówią wszyscy i udawanie że już rok temu tacy mądrzy byliście. Szkoda że nie ma na to kwitów. Prawda jest taka że temat przechodzenia na stałe stopy w praktyce to się tu zaczął w tym roku. Nie pamiętam żeby ktoś przy zerowych się tu zadeklarował że przechodzi na stałe, jak był to winszuje, ale najpierw poproszę cytacik na dowód.

I dobrze.

Ale tak szczerze... ile ona waży?

Do wyborów mamy jeszcze 17 comiesięcznych konferencji glapczajlda.

Jak zwykle największe szczęście dla Polaka to jak sąsiad ma gorzej, ale problem jest raczej w tym że mamy życie na level hard, na zachodzi kredycik z oprocentowaniem 1,74% na cały okres kredytowania, a dla polaczka 8% (wibor + marża) i lecimy o 1 p.p.miesięcznie w górę na podstawie ustalonego przez samych beneficjentów wskaźnika wibor. A nic się nie zmieni, bo jak jedni zaczną protestować to ci co nie mają kredytów sobie poprawią humor wyzywając ich od idiotów i znowu się biedoki będą biły między sobą a nie z tymi co za to odpowiadają. Ja osobiście mam stałą na warunkach z lutego, ale kilku moich znajomych informatyczków powieidzało że nic nie ruszają z warunkami bo ta rata to i tak dla nich drobne przy ich zarobkach, ale chyba powoli zaczynają łapać że polecą to the moon nie na swoim bitcoinie, ale na racie kredytu. Podejrzewam że w tym tygodniu już pierwsze oferty przejścia na stałą stopę będą latały na poziomie 11-12%.

Akurat w AC to by wyszło na plus, bo te ostanie gry są bezsensownie rozbudowane. Takie mniejsze scenariusze na 15 godzin z mniejszą mapą, każda w innym regionie, to przy odpowiedniej cenie od czasu do czasu można by sprawdzić, powiedzmy za 50 zł na promocji.

Ale co cie boli? Street Fighter zawsze był kolorowy, to styl gry, a nie rozwój technikaliów więc porównanie do pikseli jest nietrafione. To tak jakbyś się dojebał że Mortal Kombat jest brutalny, a w Fifie jest za dużo zielonych boisk.