Skocz do zawartości

Observer

Użytkownicy
  • Postów

    4 497
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    62

Odpowiedzi opublikowane przez Observer

  1. Takie czasy, nawet filmy aktorskie dubbingują, co wiecej to jest to jest często domyślna opcja, w kinach czesto wersja ang jest na jakiejs mniejszej sali bo te najwieksze okupowane przez dubbing, strach coś na vod wypożyczyć bo (pipi) wie czy bedzie w ogole opcja zmiany. Tfu.

     

    Dubbing tylko w bajkach.

    • Plusik 1
  2. Na razie bardzo ładnie, mam nadzieję że w połowie gra nie każe nam grać przez 10 godzin retrospekcji jakimś losowym mongołem żeby poznać historię od jego strony.

    • Dzięki 1
    • Haha 9
    • Minusik 1
  3. 48 minut temu, Kmiot napisał:

    Czyli twierdzisz, że słowo "przyjaciół" to pochodna od "przyjaciółka" i sugeruje płeć żeńską? A powiedzenie "Przyjaciół poznaje się w biedzie" oznacza, że chodzi wyłącznie o kobiety? A taki serial "Przyjaciele" kojarzysz? Jak powiesz: oglądałem cały sezon "..."? 

    "Przyjaciół" to dopełniacz liczby mnogiej słowa "przyjaciele". Gdyby Abby chciała zasugerować płeć, to użyłaby określenia "zabiliście mi przyjaciółki".

     

    Już drugi raz kłócisz się z oficjalnym tłumaczeniem. Przetłumaczyli przyjaciół na bliskich, powiedziała do Ellie "zabiłaś moich bliskich". To są fakty. Napisz jakąś petycje do Sony żeby wydali patcha, a nie piszesz kolejny referat zmieniający temat.

     

    Rozmowa zaczęła się od tego że napisałem że Abby odpuściła Ellie w teatrze, czyli w momencie jak już biła ją po ryju, a nie tego co myślała jak szła do teatru ani czy zrobiła to razem z Tommym ani czy bliscy to dobre tłumaczenie przyjaciół. Zdaniem oficjalnych materiałów wiedziała to jak ją zobaczyła, co wynika z dialogu, ty twierdzisz że dalej nie wiedziała o tym kilka minut później, kiedy darowała jej życie. Masz prawo do swojej interpretacji, ale po prostu robisz fikoły żeby usprawiedliwić niekonsekwencje scenariusza. Abby mówiąca "zabiłaś moich bliskich" jednoznacznie wskazuje że Abby twierdzi że Ellie zabiła jej bliskich, ale możesz dalej upierać się że było inaczej.

    • Plusik 2
  4. 39 minut temu, Kmiot napisał:

    I jakim cudem "friends/przyjaciół" sugeruje płeć?

     

    A słyszałeś kiedyś słowo "przyjaciółka"?

     

    39 minut temu, Kmiot napisał:

    Abby już w pierwszy dzień opuściła szeregi Wilków i na dobrą sprawę już tam nie wróciła, więc nie mogła wiedzieć tego, co Wilki w drugim dniu (Hillcrest). Jesteś nieuważny.

     

    Przecież o tym napisałem. Jesteś nieuważny. Uzupełniając twoją 'uważność' - Isaac wiedział o Ellie już pierwszego dnia, po jej złapaniu w scenie w szkole jeden z Wilków mówi że rozmawiał z Isaakiem przez radio i ten kazał zabić jeńców - czyli już z pierwszym spotkaniem bohaterek z Wilkami, informacja ta od razu trafia na stadion. To było pierwszego dnia, nie drugiego.

     

    39 minut temu, Kmiot napisał:

    Nie twierdzę, że pisarstwo w TLoU2 jest tip top, ale tutaj to akurat co najwyżej przykład nieakuratnego tłumaczenia, albo złej interpretacji.

     

    Głównie to twojej interpretacji. Raczej nigdzie indziej w internecie w rozmowach czy na gafie czy reddicie nie znalazłem wersji że Abby odpuściła Ellie w teatrze, bo nie wiedziała że ona miała coś wspólnego z wydarzeniami w akwarium.

     

  5. 31 minut temu, Kmiot napisał:

    No dobra, ale teraz to już poruszamy interpretację polskiego tłumaczenia. To żaden argument.

    Tym bardziej, że w oryginale nie pociągnęła wypowiedzi w stylu "pozwoliliśmy ci żyć i tak się nam odpłacasz".

     

    Wyjaśnij mi, skąd miałaby wiedzieć, że to Ellie zabiła jej przyjaciół, skoro do tego momentu nawet nie wiedziała o jej obecności w Seattle.

     

    Tlumacze dostają zazwyczaj kontekst, dlatego "friends" przetłumaczyli jako "bliskich" a nie "przyjaciół", bo to drugie sugerowało by płeć.

     

    A co do drugiego - wszystko wskazuje że wiedziała, bo gdyby nie to dialog i cała ta scena byłaby inaczej przeprowadzona. A skąd? To już pytanie do Druckmana. Albo poza kadrem (Wilki wiedziały że szukają dziewczyny, było to chociażby w dialogach w killroomach, gadają o tym między sobą chciażby w Hillcrest, więc były to oficjalne rozkazy z jakimi zostali wysłani ze stadionu, ta wiedza była więc powszechna, ale czy już w pierwszym dniu i czy dotarło do Abby już z tego co pamiętam nie było wprost powiedziane), albo coś przegapiliśmy albo dziura w scenariuszu. Tak czy owak mamy tu kolejny przykład leniwego pisarstwa - nie oszukujmy się.

  6. Ale chce zobaczyć Secret Service o którym pisałeś. Podałem ci link do wszystkich numerów, wiec podaj link w którym wyśmiali SHII i pisali że jest do dupy albo przeproś za kłamstwo. 

     

    Wymyślasz bzdury że SHII był na premierę wyśmiewany i uznawany za grę z fabułą do dupy. Gra w polskiej prasie zdobywała najwyższe oceny, a na zachodzie nawet dziś ma 8,9 średnią na metacritic - przy czym kiedyś nawet 7/10 to była dobra gra, bo recenzenci używali pełnej skali od 1 do 10, a nie tak jak teraz gdzie jak ktoś w tym temacie stwierdził że w dzisiejszych czasach poniżej 8 na 10 już się nie bierze na poważnie. Ale wiesz o tym bo wlazłeś na mc wyszukałeś najgorszą ocenę i piszesz o niej w 3 poście pod rząd, chociaż nawet w niej nie ma tego o czym pisałeś i nikt gry nie wyśmiewa, za to daje ocenę "good". 

     

    Jak nie masz argumentów za TLOUII, to nie szargaj przy tym imienia SHII wymyślonymi bzdurami, bo w tamtych czasach byłeś dzieckiem i jak widać nic z nich nie pamiętasz.

    • Minusik 1
  7. 24 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

    Mam szukać teraz skanu z Secret Service czy Cd-Action, niestety może być problem bo zarchiwizowalem, a Ty przestań się ośmieszać z tą data urodzin z nicka, a jak chcesz zrobic research jak gra została odebrana w 2001 roku przez branżę to zapraszam na forum o Silent Hillu.

     

    Chętnie zobaczę skan tej recenzji w Secret Service jaką czytałeś. Dawaj dawaj, przecież na pewno była. Tu masz skany wszystkich numerów SS - https://stare.e-gry.net/czasopisma/secret-service pokaż mi tą reckę w której wyśmiali fabułę SHII. Czekam.

     

     

     

     

     

     

     

     

  8. 12 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

    Jeszcze co do oceny przez ludzi fabuły, pamietam jeszcze jak wprawdzie nie było zbytnio forów internetowych, ale sporo ludzi się śmiało z Silent Hilla 2, że fabuła do dupy, co to w ogóle jest, za trudne, smutna gra xD...

     

    Co za bzdury, teraz to wymyśliłeś? Jak data z twojej ksywy to data twoich urodzin to na premiere SHII miałeś 12 lat gdzie ty te narzekania na fabułę SHII czytałeś, w listach do Kaczora Donalda? 

    • Haha 4
    • WTF 1
    • Minusik 1
  9. Śmieszny rasizm wychodzi z tych wszystkich dojrzałych postępowych lewicowców. Tutaj pałowanko jaki ja jestem dojrzały bo pograłem w grę o lesbijce i z r o z u m i a ł e m, a potem teksty za które od swoich idoli dostaliby bloka na twitterze. Jak na takich rozumiejących to jednak mało rozumiecie jakimi zasadami kieruje się stronnictwo ideologiczne któremu z takim zaangażowaniem robicie pałe.

    • Plusik 1
    • Haha 1
  10. 12 minut temu, Wredny napisał:

    No ciężko, żeby coś tak poważnego, brutalnie dosadnego, niewygodnego i niepokojącego sprzedało się w tym kraju manchildów - dla nich trzeba robić gierki z kieszonkowymi potworkami, albo o ściąganiu majtek uczennicom liceum - wtedy GOTY.

     

    Ładny rasizm.

  11. Typ z gamespotu który recenzował TLOUII oskarża Angry Joe o seksizm i mizoginie na podstawie jego recenzji TLOUII 

     

    Na era już się zbierają do cancellowania AJ. A potem się dziwić że ludzie się boją złe słowo powiedzieć o tej grze.

  12.  

    Godzinę temu, - V - napisał:

    I spoko, nie chodzi o to, że fabuła musi się każdemu podobać. Ja tez mam swoje do powiedzenia, ale gra to nie tylko fabuła. Choć w tym przypadku jest niezwykle ważna to nie jest tylko jednym ze składowych elementów. 

     

    Ale czy gameplay jest 10/10?

    Ja tam walce nie mam wiele do zarzucenia, ale gameplay loop jest dosyć nużący - killroom, wąchanie ścian w celu uzepełnienia zapasów, killroom, wąchanie ścian, czasem jakaś "zagadka" typu rzuć linę przesuń śmietnik, killroom, wąchanie ścian i tak kilka razy do jakiejś istotnej cutscenki. Ogólnie nic ponad standard tygo typu gier, nic czego się można przyczepić ale też żadna dycha.

     

    Moim zdaniem dycha należy się tylko za techniczne wykonanie. Zwłaszcza animacje. Wczoraj przez przypadek odstrzeliłem jakiejś dziewczynie nogę poniżej kolana i do końca starcia z resztą wrogów trzymała się za kikuta wrzeszcząc i ruszając się tak wiarygodnie że aż mi się źle zrobiło za to jak ją skrzywdziłem. W żadnej grze nie wygląda to tak naturalnie.

     

    @Hendrix ogólnie się zgadzam, oprócz tego fragmentu w którym odnosiłeś się do tego co napisałem. To że gra mówi o empatii wcale nie znaczy że nie komentuje również nienawiści - moim zdaniem całkiem wprost się do niej odnosi, co nawet było oficjalnie zapowiadane. Przekaz i zakończenie raczej wprost negatywnie odnosi się również, jak nie głównie, do nienawiści właśnie.

     

    A przy okazji do takich interpretacje stworzony został temat spoilerowy, więc można tam kontynuować rozmowy o fabule.

     

    Aczkolwiek daje plusa za wartościową i wyargumentowaną wypowiedź, nawet jak nie we wszystkim się zgadzam, takich postów potrzeba więcej.

     

    • Plusik 1
  13. 10 minut temu, Hendrix napisał:

    @- V -

    @Observer
    No tylko, że to nie jest przekaz gry, więc ewidentnie nie zrozumiałeś jednego z głównych wątków gry.

     

    Fajnie, ale ja tu cytowałem Druckmana, idz mu wytlumacz że nie zrozumiał i gra nie jest o nienawiści. :D

     

    Także: sam tekst "nie zrozumiałeś" bez podania argumentów to jest gimnazjalny poziom dyskusji. Tak się za dzieciaka tłumaczyło swój "głęboki" gust muzyczny - jak sie komuś nie podobało to znaczy że nie zrozumiał i tyle, dyskusja wygrana. Dorosłych stać na więcej.

    • Plusik 2
  14. 1 minutę temu, - V - napisał:

    Nie, jest chorągiewka bo zanim przeszedł zaczął zmieniać zdanie pod wpływem opinii innych jak pierwsi w tym temacie grę przechodzili i zaczeli pisać opinie.

     

    I ilu kolegów nagle znalazł, a miesiąc wcześniej kazali mu wypuerdalac z forum po tym co foliarz wypisywał na forum. 

     

     

     

    Dlaczego fani TLOUII są tacy wulgarni i agresywni? Czyżby nie zrozumieli głębokiego przekazu gry którą tak bronią? Nienawiść jest zła :(

  15. Zacznijmy od tego że każda recenzja w której nie ma słowa o drugiej połowie gry jest nic niewarta - obojętnie czy recenzent nie dotarł nawet do połowy czy dlatego że podpisał papier z Sony zakazujący mu mówić o drugiej połowie gry. 

    • Plusik 7
×
×
  • Dodaj nową pozycję...