A gdzie to chcesz kupować? Bo raz piszesz euro potem o złotówkach. Jak chcesz wynajmować zza granicy to może być problem, jednak co jakiś czas trzeba się przejechać do mieszkania więc albo ktoś z rodziny Ci pomoże albo musisz płacić agencji. Przy liczeniu kosztów to dowiedz się jeszcze na starcie jaki jest czynsz w tym luksusowowym mikropartamentowcu, żeby nie wyszło że będziesz tysiaczka bulił.
Co do lokatorów to ja już na starcie odpuściłem studentów i uderzyłem tylko do młodych pracujących i to jest najlepszy target - po pierwsze nie zostałem z ręką w dupie jak uczelnie przeszły na zdalne i studenci wyjechali, a po drugie wpłaty elegancko w terminie, imprez nie robią, nikt dupy nie truje no i siedzą na wynajmie długo zbierając na swój wkład własny, co im zazwyczaj kilka lat zajmuje, a nie co semestr wyprowadzka. No i sami ogarniają podstawy, nie trzeba im jeździć korków wymieniać.