Skocz do zawartości

Observer

Użytkownicy
  • Postów

    5 303
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    71

Treść opublikowana przez Observer

  1. Observer

    Silent Hill 2 Remake

    To podstawiając do mojego przejścia nowej wersji to wychodzi że Remake jest o 31% dłuższy ale za to ma o 177% więcej wrogów Niech ktoś jeszcze powie że nie nasrali tu do przesady tych walk, albo że to przez to że gra jest dłuższa to ma proporcjonalnie tyle samo więcej wrogów... A jak jeszcze weźmiemy pod uwagę że w OG mogliśmy omijać wrogów to w ogóle bez porównania.
  2. Observer

    Silent Hill 2 Remake

    U mnie tyle było na normalu, Josh też wklejał tablice z hard to miał 367. Może bzduras na easy gra albo z tymi ułatwieniami dla inwalidów.
  3. Observer

    Silent Hill 2 Remake

    No, setki mobów: Może ty w oryginał grałeś że tylko 75 miałeś?
  4. Observer

    Silent Hill 2 Remake

    No super, typ dosłownie napisał o rimejku jedno słowo: "niesamowity", a tu druga strona w temacie pierdolenia o youtuberku jakby jakąś prawdę objawioną oznajmił światu i każdy powinien ją sprawdzić. Edit. Co do gry to mam mieszane uczucia, ale już pisałem - za dużo walki, co zmienia odbiór produkcji. Jak już decydujecie się dorzucić do gry która była w oryginale horrorem psychologicznym tyle walki co w hack and slashu, to powinien być dopracowany system - wystarczyło by skopiować Tlou2, dać stealth, ukrywanie, zachodzenie od tyłu, a nie całą grę jedno kombo deską/rurą machamy albo czyścimy pomieszczenia bronią palną jak jakiś superhero uniwersalny żołnierz ze swat. Jedyne co zmieniało monotonność rozgrywki to manekiny czające się i atakujące z zaskoczenia. Ja bym wyjebał 70% przeciwników z tej gry, a reszta powinna sprawiać wyzwanie, a nie być mięsem armatnim co samo lezie pod lufę. Wtedy byśmy mieli horror, a teraz tłuczemy setki mobków jak w jakimś mmo. Wśród ludzi co się zachwycają to tak jakby jedyne co im się podoba to to co było w oryginale - czyli fabuła, klimat i lore - i przeniesienie tego na współczesne standardy czyli nowa grafika i remiks zagadek, a już rozgrywka, systemy czy pacing gry było nieistotne. No niestety jak dla mnie jeśli twórcy zdecydowali się zmienić SHII w grę akcji gdzie przez połowe czasu z czymś walczymy, to cały ten element akcji powinien również reprezentować wysoki poziom. A reprezentuje biede, absolutne minimum.
  5. Observer

    Silent Hill 2 Remake

    Dopiero ukończyłem drugą wersje szpitala i zaczyna mi doskwierać ilość walk. Nie chodzi o trudność bo wydaje się dobrze zbalansowana, na pewno nie mam zapasów jak Josh, ale też za bardzo się nie poce (normal). Jednak przez to że jest ich tak dużo jakoś w połowie szpitala gra straciła swój horrorowy klimat zaszczucia i czuje się bardziej jak w jakimś god of war. Zamiast wchodzić na nowe piętro z niepokojem i ciarami na plecach, to wchodzisz gotowy do walki z nastawieniem "dawać po kolei, nakurwiamy się". Nie wiem jakoś w klasycznym SH przeciwnicy byli tak dozowani że urośli do miana kultowych, np. pielęgniarki wspominałem po latach, a teraz to kolejne nobki do klepania hordami. Ale to nie tylko kwestia że kiedyś się inaczej gry robiło. Jak sobie przypomnę np. piwnice szpitala TLoU II i jak z duszą na ramieniu ją zwiedzałem, a teraz piwnice szpitala gdzie wchodzisz właśnie jak jakiś Kratos gotowy na mielenie dziesiątek wrogów to klimat jednak zupełnie inny.
  6. Observer

    Silent Hill 2 Remake

    Też macie czasem wrażenie że gra ma polski klimat? Tu typowy polski parkiet z klepek, tu rower, krzesło, tam kaloryfer itp. itd. Nie wiem czy to kwestia przenoszenia assetów z poprzedniej gry Blooberów, ale gramy ze znajonymi i co jakiś czas ktoś zwraca uwagę że jest na ekranie jakiś element z dzieciństwa. Mi to akurat pasuje, zawsze uważałem że Silent Hill to dzielnica Łodzi.
  7. Observer

    Ghost of Yōtei

    Rtooj jest Gruzinem, na nazwisko ma Kałmanawardze.
  8. 3 lata wystarczą. Trzeba tylko zwolnić wszystkich fanatyków DEI i innych odklejeńców i zatrudnić specjalistów którzy umieją robić gry dla g r a c z y, a nie polityczne wysrywy dla fetyszystów różnorodności. Mapkę już mają, a to u Ubisoftu jest zawsze na dobrym poziomie. Teraz trzeba tylko zrobić porządną fabułę i dialogi, system walki, działający system skradania oparty na wiele różnych możliwościach podejścia do misji, satysfakcjonujący i rozbudowany system rozwoju postaci no i doszlifować żeby to wszystko działało w stabilnych 60 fps. W trzy lata by się dało.
  9. Observer

    Ghost of Yōtei

    Jest różnica między "chcę" a "musze", w RDR czy GTA można sobie pozwiedzać świat na spokojnie, to nawet najlepszy fragment rozgrywki jak dla mnie - ale jest różnica między przygodą, a jazdą po raz kilkudziesiętny tą samą drogą do/z obozu i oglądaniem tych samych skryptów. Jak byłym młodszy tez nie miałem nic przeciwko temu żeby gry marnowały mój czas, ale im bliżej do grobu tym bardziej cenie każdą minutę, zrozumiesz Pupcio po pierwszym badaniu czterdziestolatka
  10. Observer

    Ghost of Yōtei

    Byle tylko nie było jak w RDR 2 że dojazd na koniu na misje czasem zajmował mi dłużej niż dojazd samochodem do pracy.
  11. Observer

    Ghost of Yōtei

    Spokojnie, jak prawacy założą swoje Sweet Baby Jesus Inc. i będą szantażem wymuszać żeby w co drugiej grze główny bohater był żarliwym katolikiem, a w grze nie było brutalności i golizny, to też będę krytykował. I ty też będziesz, chociaż dziś milczysz pomimo tego że teraz dzieje się dokładnie to samo, tylko w drugą stronę.
  12. Observer

    Ghost of Yōtei

    Bo kiedyś gry to był wymysł autora, a teraz korporacji. A te muszą robić produkty pod dyktando terrorystów ze sweet baby inc, którzy za kilka milionów dolarów i spełnienie ich rządań wrzucenia do gry lewackiej propagandy sprawią, że współpracujące z nimi mainstreamowe media i przekupieni recenzenci pozytywnie napiszą o grze.
  13. Observer

    Ghost of Yōtei

    Od Horizona to nawet assasyny mają lepsze postacie.
  14. Observer

    Ghost of Yōtei

    Baba z mieczami idąca na zemstę to klasyczny motyw w Azji, nawet u nas na zachodzie był wprost kopiowany w takim np. Kill Billu. Ale tak jak mówi Homelander, teraz jest tego że zrzygać się idzie - nawet jak lubisz pierogi to będzie ci niedobrze jakby z każdego rogu wyskakiwał aktywista i wpierdalał ci do mordy pieroga wrzeszcząc, że jak nie zjesz to jesteś pierogofobem i faszystą. Zapowiada się dobra gra, tak jak poprzedniczka. Ma u mnie dodatkowe punkty za to że aż Ubisoft spierdolił ze strachu z targów jak się dowiedział że to zapowiedzą.
  15. Ayame nie była roninem tylko kunoichi.
  16. Współczucie dla panów Japończyków wymazywanych z historii.
  17. W sony już tylko grube baby pracują?
  18. Gry na pro nie ma, ale są gry na Ps One
  19. Pewnie niebinarny.
  20. Pociąg spierdolenia zatoczył koło, lewacy z Kotaku przyłączyli się do krytyki braku możliwości zrobienia dużych cycków w kreatorze. Ale nie myślcie że zmądrzeli, ich zdaniem brak możliwości zrobienia większych cyców wynika... z rasizmu i braku wystarczającej reprezentacji czarnych i latynosek w kreatorze xddddddd No tak, w końcu białe kobiety nie mogą mieć dużych cycków... Najważniejsze że znowu udało się lewicowym mediom tak przekręcić temat, żeby wyszło że to znowu rasistowscy biali byli winni xd
  21. Observer

    FATAL FURY City Of The Wolves

    Ale to ludzi przyciągnie do gry. Zarówno tych co chcą zagrać Cristiano, jak i tych co chcą mu obić mordę. Aczkolwiek nie zapowiedzieli wprost że będzie grywalną postacią, tylko tak marketingowo krążą wokół - tak więc chuj wie co to, może to być jakiś skin albo plansza, albo voice actor jakiegoś wojownika z portugalii.
  22. Boomer Dragon - wreszcie postać z którą mogę się utożsamić 

     

     

  23. Na reddicie ktoś poprawił te komiczne proporcje: Kto wpadł na pomysł tego super deformed powinien zostać zwolniony dyscyplinarnie.
  24. Tak, tak, bo w przypadku tej gry lewacka była tylko "tęcza na twitterze", tego o czym tu się mówi od kilku stron w ogóle nigdy nie było. Jakby były nastawione na zysk, to by robiły gry które się podobają g r a c z o m, a nie kolejne Concordy na których tracą miliony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...