Gattz

normalnie dobrze ze dales to w spoiler bo tylu osobom zepsulbys zabawe gdyby to przypadkiem przeczytali przed przejsciem gry. co do ps4 to wy sie uczepiliscie tego ps2 wczesniej ktore tez bylo przenosnia na to ze gra sie rozwinela tylko graficznie a reszta jak z tamtej epoki. brawo bigdaddy

tyle co przejsc 3,5 razy

1. zaproszonymi 2. nie 3. nie ja ps. napewno nie trudna.

99% gier? naprawde? ja bym powiedzial ze sporo mniej. ja rozumiem ze obecny gen to tylko 1.5 poprzedniego a nie pelny "next" ale bez przesady. po co powstaly next geny? dla kasy. chyba nie jestes taki naiwny zeby wierzyc ze sony i m$ robia to "dla postepu swiata gier"? u2 i hr na ps2? no ba pewnie ze moglyby. grafika to tylko dodatek a nie istota dobrej gry, jesli twierdzisz ze u2 bez tej grafy i tekstur nie bylby taka swietna gra za jaka go masz to moze nie jest taki swietny jak myslisz. jak dla mnie hr moglby wyjsc lata temu na ps2 i wygladac jak fahrenheit. emocje bylyby te same, historia ta sama, dziury w niej tez te same. slabo przemyslane przyklady podales. ja bym podal taki dead rising ktory by nie mial szans zaistniec na ps2 bo musieliby obciac liczbe zombiakow tak jak to zrobilo wii co zabija istote tej gry. po co kupowalem ps3? bo choc wyzej wymienione tytuly mogly powstac na ps2 to nie powstaly, wiec chcac w nie zagrac musialem kupic, plus sporo gier by nie dalo rady powstac na ps2 nawet z obcieta grafa wiec dla nich tez kupilem. to chyba oczywiste. no i glownym powodem bylo psn/live i to ze moge grac wygodnie z moim best m8. fizyka, animacja i ai gow3 na ps2? a co wg ciebie zmienili w tej kwesti od czasow gow2? (zwlaszcza interesuje mnie fizyka i ai) pytam o gow3 bo to o nim rozmawialismy, a ze ty sobie ubzdurales ze o 99% gier to juz nie moja wina. szkoda ze nie zrozumieliscie najwazniejszego zdania w tamtym poscie wiec je zacytuje i pogrubie zeby wam ulatwic, moze za drugim razem sie uda: "takze wyluzujcie z tym atakowaniem kazdej osoby ktora smie zarzucic gow 3 ze to znowu wiecej tego samego bo to przecierz prawda ale prawda tez jest ze tego wlasnie chcemy i tak nam odpowiada i gra w ten sposob bedzie nadal bardzo dobra." taka jest moja opinia o koncu tej trylogii. ps. nigdy nie nazwalem u2 odgrzewanym kotletem, wymienilem to co mi sie w nim nie podobalo, widocznie sam po przeczytaniu tego stwierdziles ze te wady oznaczaja odgrzewany kotlet.

heh a ja mam konto bn z wszystkimi grami blizzard jakie sie da tam dodac z wyjatkiem diablo 2 lod. (skandal ze nie da sie dodac warcraft 2 bn edition) kompa mam takiego ze gra chodzi plynnie gdzies miedzy medium a high. gralem w sc1 tyle ze znalem gre na pamiec, od jakiegos czasu znowu gram w sc1 i ogladam jak gra pro korea. i co z tego? blizzard wybralo forme losowania i slusznie. nie jest to metoda sprawiedliwa(patrzac na wyniki bo to ze wszyscy maja rowne szanse jest juz sprawiedliwe imo) ale wszystkie inne sa jeszcze gorsze. tylko potem zalosnie sie oglada walki kolesi ktorzy maja jakies dziwne cisnienie na wygrywanie i statystyki w sc2 jak trafia na kogos kto o sc1 nigdy nie slyszal a bete ma bo mu przyfarcilo czy przyniosl z blizconu. czeka sie dalej na klucz i tyle. jak sie go nie doczeka tym slodsza bedzie pelna wersja.

ja zauwazylem ze osoby ktore pisza ze ta gra to nie jest odgrzewany kotlet w tym samym poscie pisza, "zmian nie ma bo co mieli zmienic?". gdzie tu logika? albo sie zgadzacie ze nie ma co zmieniac w formule wiec dostajecie znowu to samo czyli wlasnie odgrzewany kotlet. (nie zeby bylo cos zlego znowu jesc schabowego tylko ze na lepszym talerzu) albo sie nie zgadzacie ze dostajecie znowu to samo bo przecierz zmian jest tyle co miedzy resident evil 3 a 4. (nie zeby zmienianie serii na sile zawsze bylo czyms dobrym)(wolalem formule 3 niz 4) takze wyluzujcie z tym atakowaniem kazdej osoby ktora smie zarzucic gow 3 ze to znowu wiecej tego samego bo to przecierz prawda ale prawda tez jest ze tego wlasnie chcemy i tak nam odpowiada i gra w ten sposob bedzie nadal bardzo dobra. i sie tak nie bulwersujcie tym co koles powiedzial o gow3 na ps2. zaznaczyl ze musieliby obnizyc grafike a "leciutko" to pojecie wzgledne, moze dla niego roznica grafy gow2 z ps2 i grafa gow3 z ps3 to wlasnie leciutko. w pewnym sensie ma racje, co niby takiego stalo na przeszkodzie zeby gow3 wydac w czasach ps2 w grafice takiej jak mial gow2? teraz juz jestesmy w punkcie ze jestesmy pare dni od premiery ale wtedy dawno temu gdy powiedzieli ze gow3 wyjdzie na ps3 napewno nie skakaliscie z radosci. ps. slupek moja opinie o u2 wyrazilem w tamtym topiku tyle razy ze juz mieli tego dosyc wiec tym bardziej nie bede jej tutaj przytaczac. idz tam poszukaj jak cie to az tak ciekawi

slupek a co takiego dodali w nowym buildzie? bo jak widzisz on narzekal na animacje, ciosy i zniszczalne srodowisko ze jest takie jak bylo. twierdzisz ze nowy build to wszystko naprawia i gra juz nie bedzie odgrzewanym kotletem w nowej grafie?

zabawne. ta okladka i screeny jakie dala ultima sprawiaja wrazenie ze to jakas zenska wersja megamana

bez porownania z multi tez ssie na calej lini.

2v2 jest specyficzne. bardziej sie liczy low tier i wspolpraca... o ile nie grasz z kims pewnym to lepiej pograc 1v1 albo nawet ffa. ps. gratki keyow ja na swoj dalej czekam

1 2 3. edit @sep

jest jeszcze latwiejsza niz jedynka gdzie sie zabijalo kolesia, ginelo, zabijalo kolejnego bo oni sie nie respawnuja, ginelo, i tak cala gre? no to lol tak samo niezly jak w bioshock ktory ma budzic w tobie groze ze jesli ktos cie zabije to sie spawnujesz w tubie niedaleko bez zadnej kary a przeciwnikowi hp sie nie odnowi

podobno Sotn ma ksywe Metroidvenia.

1 2 3 4 5 6 7 edit @ural z tym w 2 miejscach na raz to mialem nie na mysli przygotowanie prob tylko ps. i nie masz z gory zakladac ze policja jest w leonie zla. masz dojsc do takiego wniosku na podstawie obserwacji przy ogladaniu filmu moze i mozna bylo w lepszy sposob pokazac samotnosc Leona ale ten tez dziala.

tak szczerze to nie rozumiem dodania Barrety do multi. w singlu mw1 byla ona dobrze wykorzystana (choc teleportowala sie nie wiadomo skad)

Dokładnie nie rozumiem jak można tak szukać dziury w całym, analizować aby specjalnie popsuć sobie chęć z grania. Wydaje mi się, że jak by np Koso wystawił grze mocną "9" i zachwycał by się nią tak jak np ja, to duża część osób nie znalazła by tych nieścisłości. tylko ze to nie jest szukanie dziury w calym tylko zauwazenie ze ser szwajcarski ma dziury. a co ma koso do rzeczy z tym ze zauwazamy braki w fabule ktore psuja dla nas efekt "rzeczywistego swiata"? i nie martw sie nie psuje sobie "checi z grania" cokolwiek by to nie bylo. gra mi sie nadal bardzo podoba po 2 przejsciach i jak dla mnie to glowny nacisk byl polozony na emocje a nie fabule. bo widzisz tutaj kwiatek mial symbolizowac samotnosc Leona (slyszales pewnie o symbolice w filmie) ktory prowadzi samotne zycie i ten kwiatek byl jedyna rzecza ktora mozna chocby w przyblizeniu nazwac bliska mu istota dla ktorej ma jakiekolwiek uczucia.(do czasu matyldy) Ja rozumiem ze latwo jest mowic "co za debil wrocil sie po kwiatek" tak jak gdy ludzie wbiegaja do plonacych domow po kota ale musisz zrozumiec ze oni sa emocjonalnie zwiazani z tymi zywymi istotami. Tak jak my bylismy zwiazani z postaciami heavy rain i dlatego chocby proby byly takie mocne. A czemu Oldman jest w policji z odchylami? bo tutaj policja jest ta zla i skorumpowana ktora lamie prawo dla wlasnej korzysci i wykorzystuje swoja pozycje wladzy robiac co jej sie tylko podoba.(jak w Dniu Próby) Leon ma mniej niedociagniec niz Heavy Rain wiec w ten sposob go nie obronisz.

zeby nie bylo samego czepiania sie fabuly:

ok napisze wiec to prosciej skoro nie zrozumiales ok ale czemu ta rozmowa z madison inna mysl co do zakonczenia ktore mialem:

heh hype. avatar tez jest w najlepszym wypadku sredniakiem a tu prosze zarobil rekordowo, zdaje sie jest nominowany do oskara w jakis kategoriach a niektore serwisy wybraly go nawet na film roku 2009. zal tylko czemu twierdzisz ze fahrenheit zostal zapomniany przez brak nalezytej reklamy i to samo czeka heavy rain ktory jak mowisz nie jest sredniakiem przez hype? a co do niescislosci to zakonczenie ktore dostalem przy kolejnym przejsciu mnie rozwalilo:

no to sam widzisz jak latwo sie czepiac i wytknac cos co sie wydaje nieprawidlowe jestes jednym z tych ktorzy jak powiedziales "zabijaja gre na wlasne zyczenie" ps. a w tym "od razu" poscie to napisales ze 2 razy widziales ta scene i wiesz ze to ty masz racje wiec sam widzisz jak latwo bronic mylnej tezy strone nizej sie poprawiles ale "kamien rzucony" ps2. gra i tak jest swietna i z przyjemnoscia przechodze drugi raz. nie ma moze tak duzego ladunku emocji tym razem ale to zrozumiale bo pierwszy raz jest zawsze tym wyjatkowym.

ok wyjasnij prosze: to takie tam na rozgrzewke. nie obchodzi mnie czy tworcy gry to najwieksi pracoholicy na swiecie ktorzy siedza w pracy 23 godziny na dobe ciezko pracujac i nazwanie ich leniwymi to bluznierstwo bo przecierz tyle pracowali biedulki. w niektorych miejscach scenariusza po prostu leniwie poszli na latwizne po najmniejszej lini oporu choc mogli zrobic inaczej malym nakladem. slupek. a to pamietasz: czepiac kazdy sie moze. troche lepiej czasem ktroche gorzej

no wiesz na sile mozna sie czepiac wiele rzeczy np tego ze