Skocz do zawartości

Zimol

Użytkownicy
  • Postów

    587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zimol

  1. Zimol

    WTF?

    Co się stało z działem Halo Arena?!
  2. I właśnie magii takich momentów na LANie czy turniejach nie zrozumie żaden nerd zza blaszaka. Na turniejach polskich również było mnóstwo takich epickich chwil. <Tęsknienie> 8)
  3. Nie mówię never, tak się jednak składa, że okoliczności mało temu sprzyjają. No i nikt Cię na siłę nie zmusza na teraz, na każdego przyjdzie pora, a na kogo nie to będzie musiał grać w średnie Halo3 Możesz się nie czepiać tekstów nie kierowanych do Ciebie, po pierwsze primo, to nie byłeś adresatem posta, po drugie Uzny w swój charakterystyczny sposób, napisał, że są gusta i guściki, więc idź na jakieś forum PESa lub bijatyk i tam się przemądrzaj jak ich gry mają beznadziejne konwersje na Twoim piecu, bo przejrzałem kilka Twoich losowych postów i często zdarza się schemat "Ach tak grałem w tą grę [z tematu] na kompie, średniak/badziew". Nie pomyliły Ci się fora z CDA? ej, dzieciaku, nie masz się, czego czepić to czepiasz się odmiany przez przypadki? Aż tyle błędów robię? Jak dla mnie możesz wy*ierdalać stąd bo z Halo masz tyle wspólnego co SpongeBob z muzyką metalową. Jeszcze pseudo inteligentne słówka, "wokabularyzm" "cult following" - jesteś za inteligentny by używać poprawnej polszczyzny? Dla mnie albo się droczysz, albo jesteś skończonym kretynem, który stara się za pseudoimponującym słownictwem ukryć to, że na uczelni go gnębią, a laski się z niego śmieją i się dowartościowujesz na forum. Pewnie wiele się nie mylę z prawdą. My tu o Halo a ty pierdu, pierdu o swoim słowniku i obserwowaniu zjawisk socjologicznych. Jeśli nie zmienisz farmazonowania to jak dla mnie zachodzi zjawisko braku akceptacji ==> w**ierdalaj 8) EDIT dobra, generalnie to wysil się na jakiegoś super-soczystego posta, nasz apologeto gier retro i pogromco konwersji na PC, bo szkoda mi palców i czasu na Twoje gadanie i szukanie dziury w całym i nie odpisze.
  4. Uzny za tego komentarza masz Wojaka xD
  5. He's strong, he's mad, he's handsome! He is Trooooooooooooonic :potter:
  6. Za pajaca to może Cię ocenić mod, nie ja. Inna sprawa, że pisałem warunkowo, zatem jak używasz słów typu "apologet" to powinieneś rozumieć także i to. Nie jestem jakimś orędownikiem Halo PC, jeśli to stwierdzasz, ale widocznie nie dotyczytałeś ostatnich dwóch akapitów. Porównanie: Trzeba być "payatzem" (widzę wpływy Fotki.pl, gratuluje), żeby żarliwie bronić swoje widzimisię, nawet k*rwa nie pamiętając o czym się pisało. Nie lubisz Halo PC i tyle, papa. Widocznie pogubiłeś się w swoich postach, albo prowokujesz. pozdro
  7. Wojtek - "już za rok matura" No, facet traktuje bardzo poważnie sprawę, więc musicie sobie radzić bez Pum... Wojtka.
  8. Ależ człowieku, Twoja argumentacja jest drętwa, a nie gra! Równie dobrze mógłbyś napisać, że CS jest mało skillowy bo można zabić strzałem/serią i byłaby to bzdura równie dużego kalibru co TWoje pisanie o Halo. FPS-y na piecu + Arcade z XBL - nie ma co, rasowy konsolowiec, po profilu gracza widać, że nie narzekasz na Halo z jakiś logicznych pobudek, o tyle co z zasady. I w końcu przeczytaj ze zrozumieniem, bo strasznie to wytykasz innym. Jak dla mnie to sobie możesz wylewać wiadro pomyj na Halo2 i Halo3, bo są odtwórcze w pewien sposób, albo nawet gorzej, uwsteczniają się by gra była dla mas (multiplayer omawiamy), ale nie ma żadnego logicznego sensu by nie widzieć krzty geniuszu (może bardziej przypadku) w tym, że multiplayer Halo: CE na Xboxa jest świetny, o czym świadczy to, że Halo jako pierwsza gra konsolowa wystąpiła na niegdyś zdominowanym przez PC World Cyber Games. (żeby tego nie widzieć to trzeba być ignorantem albo redaktorem Extreme'a ) Kampanię i to że Ci się nie podobała na PC kilka lat po premierze na Xie, to ja mam gdzieś, bo nie narzekam na grafę i rozwiązania jeśli gram w starą grę, która była bdb ponieważ wiem, że grając w Nią dziś jej patent są pospolite lub słabe. Poza tym Co-op parę lat temu na jednym ekranie, walka pojazdami, ogromne przestrzenie, pełno bump-mappingu - to nie były "pospolite" rzeczy za czasów premiery Halo, ale tyle o kampanii bo ona szybko się nudzi. Ja też sobie to umiem wyobrazić, a znasz powiedzenie "szukanie igły w stogu siana"? Bo taki odłam konsolowców i generalnie graczy tak ją potraktował w opisany przez Ciebie sposób, zresztą porównywanie Halo z UT/Q3A jest bezcelowe, to zupełnie inne gry. Możesz porównać Gearsy z Call of Duty 4, otrzymasz ten sam efekt. Mało tego - dla mnie sytuacja przez Ciebie przedstawiona jest mało realna, bo to właśnie za sprawą Halo i długo tylko dla Halo, chciałem i kupiłem Xboxa będąc jeszcze stricte graczem PC. Dokładnie, tak właśnie było z Halo2 i Halo3, bynajmniej w moim odczuciu, przereklamowana gra z uproszczonym sysytemem, spłycenie multiplayera, a w 2jce naprawdę słaby jak na FPS kod sieciowy. Ale Ty zapewne prawisz, właśnie o wszystkim prócz oryginalnego Halo: Combat Evolved na Xboxa. Bo powiedz, jaki hype mógł dotyczyć gry, która nigdy nie ujrzała światła dziennego przed premierą Xboxa? Oczywiście wiem, że gra była gorąco wyczekiwana i spodziewano się dobrej gry. Ba! Mało tego, na kalendarzu CD-Action z bodajże 2001 lub 2002 roku były na każdy miesiąc wypisane po 2 gry "must have" i na sierpniu było Halo (jak wiemy premiera zaliczyła "mały" obsuw z tego sierpnia 2002) z obrazkiem Chiefa i podpisem "Zazdrościmy posiadaczom Xboxa, oni mają już Halo." Oczywiście jako rasowy PeCeciarz, nie miałem pojęcia o czym mowa, ale cytat i obrazek utkwił mi w pamięci, tylko po to by 1,5 roku później zmierzyć się z grą i zachwycić się w jej głębi. Swoją drogą ciekaw jestem w jaki sposób miałeś styczność z Halo: Combat Evolved? 4-5 lat po premierze na porcie z pieca? Pograłeś kampanię powiadasz? Wycisnąłeś wszystkie "soki" z tej gry nie ma co. Idąc tym trendem porównań jaki praktykuje w tym poście, to bez ogrania w multi w NTSC, nie masz żadnej podstawy, by móc pełnoprawnie ocenić Halo: CE na Xboxa, bo każdy mi przytaknie tutaj, że gadasz od rzeczy, równie dobrze, młokos grający na konsoli, zainstaluje przypadkowo Quake3Arenę i będzie grał 1vs1 na bota, po czym wejdzie na forum CDA, Komputer Świat, cokolwiek PC i zacznie chrzanić że gra jest nudna, przewidywalna, grafa okropna, bronie już widział w innych grach, a rakietnica wygląda jak urwana rynna (taki wymysł na poczekaniu, nie mający nic wspólnego z moją opinią) i Voila! Masz swojego odpowiednika w ocenianiu Quake'a3Areny! Jakbyś czytał ze zrozumieniem, to byś wiedział, że nie masz nad czym się zastanawiać, bo port na PC to pomyłka i niewypał. Powody? Może np. to że port wydany został z 3-letnią obsuwą, nie ma mowy o takim czymś jak scena PCtowa w Halo, bo PC jest zdominowany przez inne serie i jako gra rdzennie konsolowa, ma znikome szanse zaistnieć w oczach graczy PC. Poza tym może jeszcze słaby kod sieciowy... albo inaczej... za słaby kod sieciowy jak na grę na PC. Myślę, że to główne powody, dla których gra została odrzucona. Wiesz, możemy zacząć się zastanawiać dlaczego gra wyszła blablabla, ale wszystko spłyca się do kwestii finansowych, na hypie sukcesu sprzed 3 lat Halo miało zrobić furorę, nie zrobiło bo się zestarzało, ale MS trochę pieniążków i tak z tego złego (z punktu widzenia reputacji gry) wyszedł na plus. I polecam obczaić sobie gdzieś ten kalendarz jak nie wierzysz, bo swego czasu Halo było bardzo pożądanym tytułem na PC, tylko ta premiera... A na koniec, to nie tacy krzykacze i krytykanci jak Ty mieli okazję zagrać w Halo: CE, w przyzwoitych warunkach, gdzie gra pokazuje swoją bardzo mocną stronę (czyli LAN, w dużym towarzystwie) i się nawracali
  9. Veliosik kiedy jedziesz do Krk? ^_^ Tronic, jak ogarniesz do redakcji 2x CRT to myślę że bez problemu załadujemy się z dwoma X1 i pogramy w prawdziwe HALO: CE Nie będziesz żałował, zapewniam Jak dobrze pójdzie to zmienię do tego czasu pracę:*
  10. Krk Level 01, Fun Day 2008, PGA 2009 - byłem za granicą. PGL Zielona Góra, a teraz Łódź... jak korwa na złość w oba weekend mam podwójną nockę, tym razem próbowałem się z kimś w grafiku zamienić, ale wiecie ile jest chętnych na podmiankę w weekend na noc :< Czasami się zastanawiam czy doczekam następnego eventu by się SPOTKAĆ w końcu z wybitną bifor-djurin-afterparty ekipą, bo to było pewnie najlepsze, za czasów Halo1, jeszcze Halo1, ale dziś mi to zostało, ale to wystarczy
  11. Wygląd ma przy omawianiu multi (a większość oldschoolowych graczy broni tu przede wszystkim bądź tylko Halo: Combat Evolved) bardzo małe znaczenie, bądź żadne. I bardzo dobrze, że Raven odpalił Halo i zainspirował się by założyć ten temat. Bo ileż osób w Polsce ma możliwość pogrania w Halo: C.E. w warunkach które pozwalają wycisnąć 100% miodu w tą grę (czytaj Lanowanie na 2 konsole) w drużynach 2vs2, 3vs3 lub 4vs4? A dla porównania ile osób może pograć w CoDa4, Gearsy czy Halo3? Mnóstwo w porównaniu do Halo: C.E. w NTSC. Zostawmy konwersje w spokoju. Halo na PC to niewypał, Halo było jest i będzie produkcją stricte konsolową, tak jak CS jest tylko i wyłącznie dla blaszaka, czego dowodzą konwersje na Xa, o którym wspomniał Kila. Co tam było ze Snowblindem, mało istotne, ja przeszedłem z 30% gry jeszcze przed premierą X360 i mogę śmiało powiedzieć, że gra nie miała nic odkrywczego, przy tym całym nawale FPSów, była kolejnym dobrym shooterem, a ja miałem ich ponadto na tamten czas, poza Multi w Halo, które gram nieprzerwanie od czerwca 2003. Motyw dostawania bęcków i narzekania po tym na grę też jest przekombinowany jak dla mnie. Oczywiście jest pełno graczy tego pokroju, ale to zwykle gównażeria, która przeskakuje z gry na grę, a z czasem jęczą na inne tytuły. Najważniejsze jest to by gra w swojej najlepszej formie sprawiała masę radochy, dla wyjaśnienia opowiem, jak przekonałem się do Crash Team Racing na emu z PSX. Jako, że jestem dawny blaszak to PS był zuuuuuuuoooo \m/. Mam spore nienadrabialne zaległości, a szczerze, to mi się nawet nie chcę ich nadrabiać. Początek konsolowania zacząłem od Xa i Halo: CE, kiedy jednak Uzny włączy CTR, podłączy 4 pady i śmigam po torze, to gra dla mnie bije na głowę inne współczesne produkcje, tym co jest najważniejsze... grywalnością. Czemu ludzie potrafią jeszcze grać w Tibie, mimo że ma grafę jakby jakiś retard dzisiaj ją zrobił w Paincie (bez żadnych podjazdów pod Tibię, nic do Tibiowców nie mam, ale grafa troszkę zalatuje "past genem", powiedzmy;])? Bo liczy się gameplay, może on wynikać z uniwersum lub systemu, jak zobaczyłem pierwszy raz Halo to też sobie pomyślałem "ech kolejny koleś w cybernetycznej zbroi, daleki kuzyn Robocopa, ech, nic specjalnego", ale gameplay mnie wciągnął, multi zabił by chwilę potem wskrzesić (coś jak respawn;]), a kampania na tamte czasy była nowatorska, ciekawa, miała dobre patenty i niszczyła graficznie (mówimy o czerwcu 2003). Wszystko to do dzisiaj się przejadło poza genialnym systemem w multiplayerze i już zostanie, mimo że gram w inne tytuły, to uwielbiam pierwsze Halo, za wyjątkowość, której nie potrafię jakoś określić, może dlatego, że poza grą samą w sobie ten tytuł to dla mnie masa turniejów, nowy znajomych i przyjaciół, mnóstwo wojaży i przygód. Czyli rzeczy o które ciężko po kablu z Live'a lub w kampanii ;] Raiga - po Twoim poście dawałem ci 17- lat. Intuicja mnie nie zawiodła, uwielbiam takich "młodych, gniewnych" krejzoli. Masz fotkę? 8)
  12. Oj, proszę Raven, daj spokój z Extremem! Co to za gazeta w której crapy kończą się na 8+ ? A co do nagonek, chrzanić to... Ludzie w 99% psioczący na ten tytuł to blacharze, którzy zagrali w Halo około 1,5 generacji po jego premierze na Xa, czyli gra "trochę" walorów straciła, dla świeżaka szukającego jakiś niezwykły seans wizualno-przygodowy wygląda, przy całym hypie (na multi w NTSC, ale o tym już malkontenci nie piszą) słabo a nawet mizernie. Spora część "ujadaczy" to także fanboje innych platform, dla których styczność z Halo jest znikoma lub teoretyczna. Oni stanowią ogół narzekających, na palcach mogę policzyć ludzi, którym pokazałem Halo, trochę wytłumaczyłem, pokazałem parę tricków, a oni stwierdzili, że im się nie podoba, a sympatią do serii Halo zaraziliśmy z kumplami z klanu, naprawdę dużo, dużo ludzi. Koniec końców, ja np. też swego czasu psioczyłem na Gears of War, ale po poznaniu paru bajerów i wgraniu się, muszę przyznać, że sporo się pomyliłem. Gra jest dobra, kupuje jej konwencje, to samo z Halo. Uniwersum to pół biedy, patrzę a system, a gra ma się prezentować (graficznie) przyzwoicie, CS wygląda jak wygląda z racji wieku, ale czy ludziom to przeszkadza? Nie zapomnę jak na Zlocie Fanów Xboxa w Jaworznie, ludzie zupełnie zieloni w Halo, zbierali ode mnie i Bobka baty 25:0 czy 25:-1 a potem się pytali, jak się tak robi i stwierdzali że ta gra jest zajebista. Ludzie mają w naturze, że boją się/nie ufają w nieznane. Zmienić ich może tylko partyjka LANu przy wódce/bro u Uznego. That is the only true cure!
  13. Zimol

    Nasze osiągniecia

    Witamy w gronie uber-nerdów z plastikowymi gitarami, teraz możesz z dumą powiedzieć że jesteś jednym z nas
  14. Zimol

    Nasze osiągniecia

    :imprezka: ;D + 1 :imprezka: ;D A lista całkiem pokaźna i imponująca. Parę dni temu czekając na kogoś, włączyłem na chwilkę RB i miałem FC "More Than a Feeling" Boston na Leadzie. Niestety nie udokumentowałem tego ale można się pochwalić
  15. Zimol

    Guitar Hero

    Pięknie podsumowane, myślę, że nic więcej nie trzeba pisać. Deadfish - no niby calak, ale tam może jeden wymaga trochę skilla, a z 1 fuksa lub ustawki (ten o Power Drainie w Battlu), osobiście wolę 1000GS w Gears of War niż w King Kongu. Albo inaczej, calak calakowi w GH nierówny. ^_^
  16. Najlepiej włącz sobie samo solo w practice i je tłucz do upadłego:). Nie będziesz męczył się tyle minut by dojść do niego i znowu spróbować A jak zauważysz, że niektóre momenty lepiej chodzą to wrzuć na pełną piosenkę. chodzi Ci zapewne o nutki które idą /\/\/\/\/\/\ <-- w ten sposób. Nie ma na nich rady, musisz masterować HOPO, inna piosenka gdzie takie coś jest to jakże często porównywany z Green Grassem "Freebird" Lynyrd Skynyrd. Polecam "kisić" Overdrive'a do tego momentu i chociaż wykonywać Hammer Offy jeśli nie umiesz naprzemiennie + próbować wrócić czasami. Powinnieneś przetrwać z pełnym Overdrivem. Jeśli nie to jeszcze nie ta liga i ewentualnie dużo gry w practice powinno pomóc. Dla wszystkich z problemami przy trudnych HO PO polecam "Less Talk More Rokk" Freezepopu z GH2 (w bonusach). Jak to mówi Pafeu "rozkurf trening HOPO"
  17. Zimol

    Guitar Hero

    Przeszliśmy dzisiaj z Boczkiem GH: Aerosmith na Co-opie, straszne gówno. Utwory słabe i proste. Mało atrakcyjny towar, cieszę się że nie kupiłem swego czasu tej gry za 65 euro, jak liczył sobie sklep. Raczej dla fanów Aero i generalnie ludzi, którzy muszą w każde GH zagrać. Jak na złość większość piosenek, które można było ograć i posłuchać nie należało nawet do Aerosmitha.
  18. Zimol

    Halo: CE - opinie

    Co niemożna!? Na gitarce spokojnie można grać w H3 i H2 Korwa Boczek ja kiedys na kierownicy grałem starej i Motora nawet raz zabiłem (tip mozna chodzic przod-tyl-lewo-prawo, ale nie mozesz sie rozgladac xD), chcieć to móc.
  19. No tak mi zalatywało ironią, ale pomyślałem sobie, a może jednak? My mamy możliwość gry w trójkę, a zwykle jak wpadam do Uznego do z moim plastikowym wiosłem, niedługo może do tego dołączyć ION, a wtedy to już będzie roskurf \m/
  20. Zimol

    PGL ZG 28.02.09

    specjalnie dla Ciebie Bobciu http://www.gorakamiensk.eu/zdjecia/duze/131.jpeg Bryczka je pro! A budynek przypomina mi wieżyczkę na której są rakiety na prisonerze %-) Chce złotą rybkę!
  21. Hehe, ale tak serio mówiąc, to macie pakę i gracie razem w 4rech w realu ? My raczej gramy Toury i Challenge w 2ch (Lead i Bass), ale czasami zdarzy się drzeć mordę do mica, ale mi i Boczkowi nie chce się 30 piosenek ryczeć, a Uzny śpiewa tylko nayebany a wtedy zwykle jest późno i nie można być głośno, więc ma wymówkę :closedeyes: Cierpimy na chroniczny brak perki, ale to się nadrobi do 2 miesięcy.
  22. Zimol

    Nasze osiągniecia

    Zbieraj 3 ataki, poznaj jego momenty po tym gdzie ma solo, lub dużo strummingu/HO PO. Bez względu na ataki powinien stiltować bez problemu. Na hardzie, wystarczy się z nim przetrzymać do naładowania 3 ataków, bo zanim zużyjesz 3ci to jeszcze 4rty sobie wbijesz jak sie nie pomylisz.
  23. Uzny, pojutrze mam wolne, ten no, to ja przyjde co? Wezmę gitarkę... Boczek wezmiesz mica? Pogramy co nie? A to wy chłopaki kiedy gracie razem...? W sierpniu?
  24. Zimol

    Nasze osiągniecia

    Wow, dzięki stary, na ten patent pokonałem go za pierwszym razem jak dostałem Whammy, teraz ten battle wydaje się banalny jak tylko wskakuje Whammy Bar ^_^
  25. Zimol

    Jaka to melodia!

    (Push Push) Lady Lightning - Bang Camaro z Guitar Hero 2 :vincencik:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...